Wyniki

Nieszczescia lubią chodzic parami :/ Nikt nigdy nieobiecywał nam że życie będzie łatwe i przyjemne. Czasem jest źle ale to mija. Najwidoczniej Ty musisz być też obstawiona lekami od samego początku, wiele z nas dostaje leki tak w razie "W" bez poznania przyczyny, tsk już musi być. Znajdź dobrego...

Witaj, to zawsze boli gdyż czujemy wielką niesprawiedliwość że właśnie nas to dotknęło. Na początku boli bardzo a potem gorycz opada, zaczyna ustępować miejsce nowej nadzieii. Bo czym innym żyć jak nie nadzieją?! Bardzo wiele kobiet ten problem dotyczy, najpierw niemogą zajść w ciąże, potem...

Przykro mi bardzo 😢

Witaj w klubie wiekowym, niepowodzeń i ogólnej wszechobecnej bezsilności...brrr

Nie rozumiem takiego podejscia lekarzy, proszę sie starać, może się uda. To jest dobrze, tamto jest ok, a dziecka nie ma! Właśnie chodzi o to, żeby nie było ryzyk-fizyk, tylko żeby sie nieprzytrafiło znów NIESZCZĘŚCIE.

Jak nie miałam pomysłu co robić to teraz mam sporą liste co może być nie tak. Nie znam sie na tym, a nie chce zbytnio isc do lekarki i powiedzieć jej co ma mi zlecic. Jak to będzie wyglądać- pomyśli że stuknięta cwaniara ;)

_Szkala_ zrobiłabym teraz wszystkie 3 główne przeciwciała APP, ANA i p/plemnikowe (nie pamietam skrótu). Jeszcze jest cos takiego LCT.

Więc podziele te badania na dwie tury. Są takie, które chce zrobic teraz póki utrzymuje się jeszcze hormon, byc może hamujący rozwój ciąży. Ta lista jest niekrótka niestety. Ostatni okres dostałam 5.07, czekałam na kolejny 1-4.08 nie nadszedł, zrobiłam test- blada kreska, poleciałam na bete-147...

Tak zrobie. Akurat za 2 dni ide na pobranie krwi wiec co mi zależy

Dziewczyny, a mam jeszcze pytanie. Jak długo trwa samoistne oczyszczanie się? Po odstawieniu leków na podtrzymanie, zaczęlam krwawic następnego dnia, krwawienie było średnio obfite, z nieduzymi skrzepami ale trwało 3-4 dni. Boje sie to za którtko, że nie oczyscilo sie zupełnie i trzeba będzie...

Super że napisałaś, czekałam właśnie na kogoś kto miał iście podobnie jak ja. Właśnie nauczona waszymi podpowiedziami stwierdziłam, że w razie "ww" też poprosze o steryd i zmodyfikowane witaminy.

:) :) Moja historia "dziwna" bo po poronieniu 1, 2 i 3 trafiłam do lekarza który -uwaga- nie chciał oglądać moich wyników badań, nic. Nie kazał nic nowego robić. Dostałam tylko globulki i maść, leczył mnie tym samym przez kilka miesięcy a potem zaszłam w ciąże, biorąc wciąż te same leki...

Super. Ciesze się ;) A czy w donoszonych ciążach byłaś wspierana lekami?

Nie dostałam takiego wskazania. Jednak dieta z pewnoscią by się przydała

Z tym to gorzej. Powiem Ci że nie było specjalnego nacisku ze strony lekarza więc nie byłam u dietetyka.

To mam zrobione. Na czczo 240 wiec niebardzo :) a lek na to to Avamina. Dziękuje :)

Dziękuje za podpowiedź odnośnie badań. O ASA słysze 1.raz. Co do lekarza to tak daleko nie chce jeździć. Ale bardzo chcę poznac przyczynę.

W poniedziałek ide na bete i zrobie te trzy głowne przeciwciała co pisałaś. Co dalej, zobaczymy. Męża poproszę o badania nasienia. @aspekt...skąd Ty masz takie pojęcie o temacie? Czy u Ciebie też było tak ciężko i pod górkę??

Nawet nie wiesz jaki to "lux" pogadać z nimś kto wie o czym mówisz. Dziękuje że odp.

Z ciążami było dokladnie tak jak wyliczyłaś. Tu na forum równiez doczytałam się że kobiety brały dodatkowo do mojego zestawu steryd lub tez zmelalizowane wit i folik (nie wiem czy dobrze zapamietałam). Jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy w tym temacie i ogólnego rozeznania, stety/niestety chyba...

4 ciąża była donoszona, ale obstawiona lekami od poczatku do konca. Dodatkowo nie mogę zajsc tak szybko w ciaże, dlugo sie staram, a jak juz zajde to cieszcze się max 2 tyg.i rozczarowanie. Rozumiesz mnie troszeczkę? ;)

Wszystkie wyniki są prawidłowe. Akurat nikt z ginekologów nie kazał zrobic MTHFR a po poronieniach robiono mi jedynie histopatologię płodu, to co zwykle. Nikogo nie zastanawiało że dzieje sie to raz za razem. Badania jakie miałam zrobione to: czynnik V Leiden, mutacja genu protrombiny, białka S...

Ok

No tak

A właściwie to przyczyna może być tam gdzie jej nie widzę. Szukam tam gdzie niekoniecznie jest.

Chodzi Ci, że sie myle szukając przyczyny we mnie?

Tak, czytałam ten wątek, wiekszosc tych badań mam. Mąż nie badał się, uważa że skoro ma już dziecko znaczy że jest ok. Ja też zauwazyłam ze problem leży po mojej stronie, to j3st mój drugi partner a problem nadal jest. Licze na to, że któras z Was miała podobną sytuację lub ktoś z otoczenia i...

Witajcie. Dziewczyny, obecnie jestem w trakcie kolejnej straty (5 raz), za każdym razem po stracie robiłam zalecone badania. Najwiecej po 4 stracie bo mutacje, trombofile, przeciwciała, tarczyce, prolatyne bylo ich naprawde dużo. Nawet genetyczne miałam zrobione wczesniej. Ciąża zawsze obumiera...

Witajcie. Dziewczyny, obecnie jestem w trakcie kolejnej straty (5 raz), za każdym razem po stracie robiłam zalecone badania. Najwiecej po 4 stracie bo mutacje, trombofile, przeciwciała, tarczyce, prolatyne bylo ich naprawde dużo. Nawet genetyczne miałam zrobione wczesniej. Ciąża zawsze obumiera...

Jestem teraz w identycznej sytuacji co Ty przeszło 1,5 roku temu. Bardzo jestem ciekawa jak dalej potoczyły się Twoje losy odnośnie ciąży? Udało się? Co pomogło? I jaka była przyczyna niepowodzeń? Hmmm...