Wyniki

Witaj Aniu :) Rozgość się :) Ja akurat nie mam problemów z ciśnieniem, ale to podobno częsta dolegliwość, zwłaszcza w takie upały. Dużo odpoczywaj, nie przemęczaj się i nie nadużywaj kawy. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :)

@motylkowelove Czekamy na dobre wieści :-)

Już się pogodziliśmy :-)

To normalne, że się stresujesz. Na pewno wszystko jest w porządku :-*

Będę trzymała kciuki :-)

Wzajemnie :-) :-* ja mam na 11:30

U mnie 11+5 i we wtorekwtorek badaniato prenatalne, więc nie mogę się doczekać :-)

Dziewczyny, czy tylko ja nie słyszałam jeszcze bicia serduszka swojego maleństwa?

Na mnie pobieranie krwi nie robi wrażenia, bo oddaję krew honorowo od 10lat :-) na koncie

Na mnie pobieranie krwi nie robi wrażenia :-) oddaję honorowo od 10lat :-), a igła do pobierania jest dużo grubsza :-)

Ja takie badania krwi, gdzie pobierała ok. 6 fiolek, miałam bodajże robione w 6 czy 7tc...

Mimo, że jest noc, u mnie zaświeciło słońce ;) ufff ! Dobrej nocy Mamusie :*:*:*

To mamy prenatalne tego samego dnia :-) ja mam na ,11:30

Oczywiście, że się kochamy i ciąża była planowana, ale teraz nikt nie chce odpuścić...

To naprawdę tragedia :( Miałam kiedyś kumpla, który w wieku 19lat się utopił... :(

Pewnie masz rację i w tej kłótni nie byłoby nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że powiedział o tych zobowiązaniach... Bardzo mnie to zabolało.

Dziękuję za dobre słowo. Tak, jest nerwowy, a ja uparta.... Może po prostu powinniśmy się rozstać....

@MamaXTrzy We wtorek mamy badania prenatalne..., ale jak on tak się zachowuje to ja już chyba nie chcę, żeby szedł tam ze mną :(((

Cześć mamuśki! Ja przyszłam się pożalić :( :( :( Wczoraj pokłóciłam się z chłopakiem o jakieś pierdoły.... Naprawdę nic takiego, a krzyczał na mnie jakbym mu matkę zabiła... Wykrzyczał mi, że jestem "okrutna" i " nie do wytrzymania". Mam wrażenie, że zbyt często zapomina o tym, że jestem w ciąży...

Ja 5 czerwca :-)

Mam to samo. A jeśli chodzi o pracę to szef dał już ogłoszenie, a mój czas pracy z 7h skrócił o godzinę ;)

Dziękuję dziewczyny :-) Jeszcze dziś wykupię recepte. Tymczasem korzystam z wolnego dnia i odpoczywam :-) Miłego mamuśki :-*

Jestem już po wizycie. Wszystko w porządku. Dzidziuś aż podskakuje. Pani doktor przepisała mi luteine dopochwowo. Pytanie do Was dziewczyny. Czy naprawdę ta luteina jest konieczna? I czy trzeba ją brać do ponad 30tygodnia? Jestem w 11tygodniu.

Jadę już do przychodni się zarejestrować.

Ja już taka jestem, że o wszystkich myślę...

Umowę mam do końca czerwca 2020.

Do pracy w sklepie nie walą drzwiami i oknami....

Wiem.... I chętnie bym tak zrobiła, ale jakbym rzuciła zwolnienie to koleżanka zostaje sama i pracuje po 12H...