Wyniki

On niestety tylko finansowo sie dokłada ehh

Ja wiem że mu zależy ale czemu nic z tym nie robi tego nie rozumiem 😔

Ja wiem że to jest cudowny facet ale czasem mam go dość. I nienawidzę jego obojętności. To jest najgorsze chyba w tym wszystkim.

Dziewczyny jestem u kresu wytrzymałości. Mam takie nerwy, że maskara. Czuję, że jestem sama, że sama staram się i zabiegam o to dziecko. Od jakiegoś czasu wzięłam siebie i zaczęłam ćwiczyć i zmieniłam dietę. Mąż nic nie robi. Ma się "samo udać". Ja mam już tego dość. Tak jakby zupełnie mi...

Czy mogłabyś powiedzieć jakie dostępne są leki na poprawę nasienia? Bo właśnie mamy ten problem

Dziewczyny już sił mi brak! Jestem po łyżeczkowaniu i biorę teraz antykoncepcję na 22 dni (lekarz mi ją przepisał). Jak już skończę to mam się zgłosić do ginekologa i on stwierdzi, czy już wszystko się zagoiło i jeśli tak to czeka mnie transfer. Nie mogę i już nie chce czekać. Czas tak się...

Ja miałam około 12, 8 z nich było dojrzałych, 5 się zaplodnilo po ICSI

A Ty masz jakieś zarodki jeszcze ?

Mam jeszcze 2 zarodki i mam nadzieję że szybko wszystko się zagoi i będę mogła mieć w niedługim czasie transfer.

Chciałam wam dziewczyny podziękować za wsparcie. Byłam u lekarza. Niestety w najbliższych dniach czeka mnie podanie dwóch tabletek rozkurczowych i łyżeczkowanie pod narkozą. Mimo wszystko cieszę się, że to będzie już za mną i że będę mogła dalej próbować i zrobić kolejny transfer. Siedziałam...

U mnie 11 dni po criotransferze beta wynosiła 28. Lekarz zadzwonił i poinformował o wynikach i z dużymi wątpliwościami kazał mi ją powtórzyć. Po dwóch dniach wynosiła już 64 i dopiero wtedy powiedzieli mi że jestem w ciąży. Dziecko rozwijało się, serce już widziałam jak pięknie biło ale niestety...

Dziewczyny tydzień temu serce przestało bić w siodmym tygodniu. Jednak wciąż żył. Dzisiaj idę ponownie na ostateczną decyzję co dalej. Proszę pomódlcie się za mnie. Już tracę nadzieję. Rozum mówi nic z tego a serce wciąż nie chce przestać wierzyć

Robiliśmy przed ivf histeroskopie, drożność jajowodów i genetyczne ale wszystko było w porządku. Mamy jeszcze 2 zarodki. Za razem myśle że wykorzystamy. Narazie czekam na to poronienie. Nie wiem ile to jeszcze potrwa w czwartek wizyta aż na samą myśl o tym boje się co usłyszę i co mnie czeka

Moja obecna ciąża (niestety serce już nie bije) była z zamrożonych zarodków na cyklu naturalnym bez stymulowania żadnymi lekami. Poprostu chodziłam co 2-3 dni na usg isprawdzali kiedy będzie moja owulacja i badania krwi robili. Wtedy kiedy miałam mieć swoją naturalną owulację + 2 dni później...

Mój pierwszy transfer był około 2 lata temu myślę. Miałam już 4 transfery i dopiero w czwartym czyli teraz zaszłam w ciążę ale niestety nie udaje się.

Kochane wojowniczki, Czekam teraz na poronienie. Trzy dni temu byłam na usg i przestało bić serce ale płód żył jeszcze. Wciąż nie mam żadnego krwawienia. Wciąż biorę utrogestan wg zaleceń lekarza. Nie boli mnie w ogóle brzuch ale co jakiś czas czuje ból w jajnikach, czasem w obydwu na raz...

Kochane wojowniczki, Czekam teraz na poronienie. Trzy dni temu byłam na usg i przestało bić serce ale płód żył jeszcze. Wciąż nie mam żadnego krwawienia. Wciąż biorę utrogestan wg zaleceń lekarza. Nie boli mnie w ogóle brzuch ale co jakiś czas czuje ból w jajnikach, czasem w obydwu na raz...

To jest w ogóle straszne. Tyle się staramy ivf ICSI iui... To nie jest już dla nas tylko problem utraty ciąży. Znajomi mówią spokojnie zajdziesz w drugą zanim się obejrzysz tylko ile to u nas trwa... Tak jak w moim przypadku to są lata starań i to była moja pierwsza ciąża i niestety nieudana...

I jak u Ciebie się skończyło?

Hej dziewczyny, Długo mnie nie było. Jestem w ciąży w 7 tygodniu. Tydzień temu widzieliśmy piękne bicie serca. Byłam ponownie na kontroli 2 dni temu i serce przestało bić ale zarodek wciąż żyje, tak telepał się jakby... Na poprzedniej wizycie miał 5,6 mam a teraz coś ponad 4 mm ale podobno to...

A w którym tygodniu dowiedziałaś się że się nie udało? I jak się domyśliłaś? Po spadku bety?

Hej Hej, miałam ten sam problem. Miałam transportowany 2-3 dyniowy zarodek. W jedenastym dniu po transferze moja beta wynosiła 28. Ginekolog nawet bała się powiedzieć mi że jestem w ciąży tylko kazała mi się zgłosić na badanie za 2 dni. Tak też zrobiłam. Wynik się podwoił do 62 a teraz po...

Doskonale Cię rozumiem. To jest mój czwarty transfer o jak do tej pory pierwszy w którym w ogóle zarodek się zaimplantowal. IVF nie dawało mi żadnych szans ale ICSI już tak. Najważniejsze żeby się nie poddawać chociaż wiemjakie to ciężkie jest.

Dzisiaj idę na kolejną betę. Właśnie czekam na wizytę. Ale mdłości mam i piersi faktycznie mnie bolą. Jakoś taki dziwny spokój duszy mam. Mam nadzieję że będzie ok ale jeśli poprzednim razem wynik się podwoił to myślę że idziemy z maluszkiem we właściwym kierunku. Dodam że miałam transportowany...

Ja miałam 11 dnia po transferze beta HCG 28, po dwóch dniach podwoiło się do 62. Więc jak najbardziej jeśli wynik będzie rosl to masz szansę. Głowa do góry !

Bede trzymać kciuki 😘

To tylko tak strasznie wygląda a wcale takie straszne nie jest. Miałam kiedyś histeroskopie. Chyba tak to się nazywa. Też bez znieczulenia. To dopiero był ból

Czasem tylko troszeczkę bardziej zabolało ale ogólnie to do zniesienia. Nie proponowali mi nawet całkowitej narkozy więc myślę że teraz jakbym miała to powtórzyć to na to samo znieczulenie miejscowe bym się zdecydowała.

Miałam znieczulenie ale tylko miejscowe. Dostałam zastrzyk w pośladek i jakiś lek typu paracetamol przez wenflon.

Może implantację. Ja miałam dodatkowo jeszcze dosyć silne bóle jajników