Wyniki

Równe 2 lata temu była środa.. pamiętam ten dzień dokładnie, jakby to było wczoraj. Szłam na godz 12 na wizytę do gin...19,5 tyg ciąży. Po tej wizycie zaczął się mój koszmar ... jutro o godz. 10:40 mijają 2 lata odkąd Zuzia odeszła..wszystkie wspomnienia wracają :( Aniele nasz - czuwaj

No to musisz cierpliwie zaczekać do tych 30 dni i zobaczyć co będzie. Może jeszcze nic straconego?

a kiedy termin @?

Doris no pewne zawirowania wyszły w tym cyklu. Dwa 2 przed owu mieliśmy jedno serduszko. Więc nie nastawiam się na Kropusia ale wiadomo jakaś iskierka nadziei się tli :) także czekam. Zobaczymy. Dziś 4 dpo.

Misia brat z bratowa tez sie staraja o maluszka. Brat ma 34 lata wiec pewenie tez chcialby byc tatą juz. Jesli kupi ten sklep wiazaloby sie to z tym ze jego zona pracowalaby tam z moim mężem. Wiec na początku napewno nie bylo by mowy o dziecku dopoki interes nie rozkrecilby sie. Przeanalizowali...

alza!!! :) mam banana od ucha do ucha :) cieszę się razem z Tobą!

hej dziewczyny :) z naszych planów wyjazdowych - nici ... szkoda. No ale co się odwlecze to nie uciecze jak się to mówi. Szkoda mi tylko że w pełni nie wykorzystaliśmy tego cyklu na starania..mamy jedno porządne serduszko na 2 dni przed owulacją więc szansa jakaś jest :) no ale czekamy...

Myślimy o Irlandii. Mam tam Brata który ma możliwość właśnie teraz w okazyjnej cenie kupić sklep. Jak się zdecyduje to chce aby mój Mąż pomógł mu ogarniać ten temat, także jak wypali to powstanie rodzinny interes :)

alza nosz kurde :P hehe posrało się trochę z naszymi staraniami :P tzn niewykluczone że Kropek z tego będzie ;) ale szanse powiedzmy mniejsze niż gdyby działania odbyły się pełną parą :D póki co czekamy :) owu prawdopodobnie była wczoraj. A starania zawiesiliśmy z tego względu że pojawiła się...

witam się z Wami moje drogie :) po pierwsze Renatka luzik blusik moja droga! Tak jak już dziewczyny Ci tu napisały natura wie co robi ;) tylko spokój teraz może Cię uratować. Nie wariuj i nie stresuj się tylko nabierz cierpliwości i zaczekaj spokojnie. Po drugie...temat kościoła. Temat który...

wpadłam pochwalić mojego Skarba małego :D dziś od rana stawiał swoje pierwsze samodzielne kroki!! :) jestem taka dumna i łezka w oku się kręci że czas tak szybko upływa ;)

jesteśmy wróciliśmy cali i zdrowi :) było cudownie! :) Jaś jest urodzonym podróżnikiem!! Z nim tylko latać i zwiedzać :P tylko najpierw rozbić bank :D w czasie lotu zaczepiał panią obok robił jej co chwile w nos "pibip" :P później zasnął wtulony we mnie a jak się obudził to jadł biszkopciki...

Gloria ja bralam do 12 tc ppdwojna dawkę. A pozniej witaminy dla kobiet w ciazy z kwasem foliowym az do konca

katherinne ja 2 cykle temu miałam biochemiczną... Dostalam @ tydzień po terminie...ten cykl odpuscilismy bo lecielismy na swieta i wolałam dmuchac na zimne a teraz jestem juz po @ wiec pewnie sprobujemy :-) mamy 2 cykle później pewnie juz na dlugi czas Jas zostanie jedynakiem... Takze chcialabym...

Mokrego Dyngusa jutro Kochane! :-) my odpoczywamy i się bawimy ;-) niestety pojutrze juz wracamy nad czym ubolewam ;-) ale @ juz się skończyła więc wygląda na to ze za chwilę podejmiemy próby o nowe serduszko ❤

:) piszecie w zawrotnym tempie :) dobrze że forum ożyło :) ja podczytuje ale czasu brak na regularne pisanie :) dziś o 5:30 Jaś postanowił poprzestawiać mi garnki w szafce :P więc sorry mama ale nie ma już spania :D dziś mam fryzjera później pakujemy się i jutro leciiiiiimy :) także gdybym już...

Dziewczyny produkujecie tyle postów że nie nadążam za Wami :) ale to super - forum ożyło ;) ja będę z doskoku, czytam Was w miarę możliwości ale nie zawsze mam jak odpisać na już :) Nevka...bardzo mi przykro z Twojej straty...Jak się zorientujesz pewnie, to nas tu jest baaardzo wiele które...

o mamo! :) martusia....zaniemówiłam! Blanka jest...no właśnie...słów zabrakło :) niesamowita uroda :)♥

mamcia mój Mąż pracuje na SORze w szpitalu jako ratownik medyczny. Dyżury ma przeróżnie ułożone. Czasem ma tak jak teraz 3 dniówki pod rząd od 7 do 19 a później kilka dobrych dni wolnego z ewentualnie jakąś nocką :) ale teraz musiał zamienić swoje dwa dyżury które wypadają mu w czasie świąt no...

ledwo zipie dziewczyny. Wczoraj na noc thiocodin uratował mi życie. A raczej wyciszył mi kaszel na tyle że jak zasnęłam spokojnie to obudziłam się dziś rano 10 minut przed Jasiem. Przeżyć jakoś dziś i jutro a pojutrze już Maż z nami będzie... dobrego dnia!

alza Jaś już zapomniał baranka :p teraz bije brawo na potęgę :D szczególnie przy jedzeniu :p chyba mu dobrze gotuję :D no i skupił się bardziej na rozwoju ruchowym coraz częściej puszcza się i stoi sam, co raz śmielej robi sam po 2-3 kroczki :) także myślę że niebawem ruszy na dwóch łapkach ;) a...

Misia Jasiek nie gryzie :p czasem zdarza się mu tylko w kąpieli jak go trzymam na stojąco i obejmuję ręką tak że akurat mam dłoń przy buzi to próbuje zacisnąć zęby na dłoni ale to nawet nie boli ;) a on się śmieje przy tym :) Jasiowi jak się zabrania czegoś to zdarza się że płacze, no szkoda mi...

Misia Jas przy żadnym ząbku nie miał ani gorączki ani kataru. Raz chyba sie zdarzyła niefajna kupa. Ząbków ma 6 póki co. Nie da zajrzeć sobie do buzi wiec cos jest ewidentnie na rzeczy. Na kolacje dzis jadl bulke drożdżową z masłem ;-) poprawił przed snem butlą i śpi już smacznie od 1,5 godziny...

mamcia no wlasnie ja w laptopie nie ogarniam dodawania zdjęć :-P a teraz dodalam z telefonu przez apke :-)

mamcia kazdy kto ma dzidzia zrozumie Cie ;-) ja tez jestem wtedy kiedy mogę :-) pewnie ze zostan corko marnotrwna :-D A my jemy kolacje ;-) i pozdrawiamy z Jasiem :-) ❤

tak to było traumatyczne przeżycie. Tym bardziej że ciąża od samego początku była książkowa. Nie było łatwo, ale daliśmy radę. Traktuję tą stratę jako swego rodzaju próbę dla mojego małżeństwa. Przetrwaliśmy i mało tego mamy Szkraba który wynagradza cały ból i cierpienie po stracie Zuzi. A mój...

Olasec póki co wykorzystuję zaległy urlop wypoczynkowy którego mam do połowy maja. Ale wiem też że do pracy nie mam powrotu. Chwilę po tym jak wrócę dostanę wypowiedzenie, to bardzo długa i trudna historia...m.in dlatego myślimy z Mężem od razu o drugim Bąblu, bo jest to poniekąd dla nas...

Ona gratuluje! :-) Lenka skarbie witaj na świecie nasz kolejny forumowy Cudzie! <3 Cieszcie się soba i uczcie nawzajem :-)

Witaj! ja zaszłam po pierwszej @ od zabiegu. Poroniłam 10.04 a 13.05 miałam ostatnią @ ;) Ona u mnie czop zaczął odchodzić przezroczysty dzień przed porodem, a w czasie porodu i skurczy to już wszelkie kolory ze mnie leciały :P

alza bądź dzielna i nie daj się zwariować! :* a kiedy masz kolejną wizytę u gin?