-
Czy jest jakaś mama z Poznania?
cześć. Ja właśnie kończe p[ić kaffkę. U nas też nocka koszmarna była. dzieciarnia do nas non stop przychodziła, rzucaliśmy się po łóżku jak wariaty. I nie wiedzieć dlaczego. Kubala wytrwałości dzisiaj. Fajnie, że możesz sobie pozwolić chociaż na drzemanko w ciągu dnia...Ja tylko moge się kawką... -
sierpniowa mama
:-)hej laseczki. Justyna muszę Ci powiedzieć, ze Twoja córeczka jest bardzo wyrozumiała...Masz świetnego kompana na babskie zakupy.:tak:;-):-) Żaneta odpoczywaj i dbaj o siebie i maluchy! Agata współczuję doglądania budowy w tym stanie. Babo, przecież ty niedługo rodzisz:baffled::crazy...- słowiczek
- Wpis nr 34 397
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
Kącik życzeń
Dla Majeczki, Ani i Olka wszystkiego najlepszego, uśmiechu na buźce i moc buziaczków!!!! Ps. za życzenia dla Łukaszka ślicznie dziękujemy.- słowiczek
- Wpis nr 1 453
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
.....niepełnosprawność?
jestem w totalnym szoku:baffled::baffled: Brak mi słów, raczej tych cenzuralnych... Jak tak można??? Jakikolwiek szacunek do polityków miałam teraz jest już na poziomie zerowym. Ciekawe co by mówił, jakby sam miał dziecko niepełnosprawne???? On sam jest chory ale psychicznie!!!I niech sobie...- słowiczek
- Wpis nr 204
- Forum: Zwierzenia
-
Czy jest jakaś mama z Poznania?
cześć laseczki. W końcu troszkę luzu. I normalna rzeczywistość. Mąż w pracy, ja w domu z dziećmi. Choć już przyzwyczaiłam się do rozgardiaszu...a tu taka cisza. Goście powyjeżdżali i jakoś mi smutno, pomimo, że roboty więcej. Może teraz znajdę czas aby powklejać foty znad morza i z imprezki... -
Czy jest jakaś mama z Poznania?
Kochany Kubusiu !!!! Wszystko co piękne i wymarzone niech w Twym życiu będzie spełnione. Niech życie słodko płynie, a wszystko, co złe niech szybko minie Wszystkiego co najlepsze z okazji pierwszych urodzinek!!!! A Was laseczki mocno pozdrawiam. My walczymy dalej. Ale już koniec widać:tak: -
Kącik życzeń
Dla małych jubilatek : Ani i Ali, Michasi, Amelci, Liwii i Marysi z okazji trzecich urodzinek wszystkiego co najlepsze, uśmiechu na buzi, wspaniałych prezencików i kochanych rodziców.- słowiczek
- Wpis nr 1 446
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
Czy jest jakaś mama z Poznania?
Cześć laseczki. Ja też nie mam na nic czasu... U nas zapierdziel. Łopata i Grabki są moimi przyjaciółmi.:tak: Masakra, pot się po tyłku leje a my robimy. Jeszcze zostało tylko wygrabić kawałek ziemi z poprzedniej trawy, położyć system nawadniania, nawieść ziemię i zasiać trawę. Wieczorem... -
sierpniowa mama
Cześć! Agata trzymaj się jeszcze:tak::tak: Klikałam z Gagą na gg - pozdrawia Was wszystkie serdecznie!!! A u nas zapierdziel. Łopata i grabki są moimi przyjaciółmi. Masakra, pot się po tyłku leje a my robimy. Jeszcze zostało tylko wygrabić kawałek ziemi z poprzedniej trawy, położyć system...- słowiczek
- Wpis nr 34 343
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
sierpniowa mama
cześć, my już wróciliśmy. Jutro jak się ogarnę to nadrobię zaległości. Tymczasem buziaczki.- słowiczek
- Wpis nr 34 322
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
Czy jest jakaś mama z Poznania?
hallo hallo wróciliśmy (jakieś pół godziny temu):-) Nie mogę siedzieć, mam trzęsawkę, wszystko piecze...tak się załatwiłam. Włąśnie zgrywam fotki, ponad 380 sztuk natrzaskałam. Jak się jutro ogarnę ponadrabiam zaległości. Buziaczki. -
Kącik życzeń
Spóźnione życzenia urodzinowe dla Mareczka! W dniu urodzin, oprócz życzeń jakie zwykle składają ludzie - zdrowia, szczęścia, pomyślności - życze Ci, abyś miał jak najwięcej dni w życiu, w których powiesz: jestem szczęśliwy! A dla dzisiejszego jubilata Tomeczka: W dniu Twoich urodzin...- słowiczek
- Wpis nr 1 443
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
Czy jest jakaś mama z Poznania?
a fruwam sobie tu i tam...:-) Teraz to prasuję i się pakuję bo jutro w południe wyjazd. Proszę ładnie mi życzyć ładnej pogody nad morzem:sorry2: -
sierpniowa mama
A moje dzieci zajmują się generalnie same. Oczywiście jedzenie, kąpanie, i sprawy bezpieczeństwa to ja z mężem a tak to bawią się i wymyślają razem. Wypuszczam na podwórko rano a wieczorem zaganiam. Ale i tak muszę ich pilnować, coby durnego nic im do łba nie strzeliło. Gorzej jak w domu...- słowiczek
- Wpis nr 34 293
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
sierpniowa mama
:-):tak:a u nas piękna słoneczna, trochę wietrzna pogoda. Dziś już w końcu krótkie spodenki i koszulki ubraliśmy...:-pJutro ma być jeszcze cieplej. A ja zaraz spadam na plener, korzystać z pięknego zachodzącego słoneczka. Goga ale ja na parawdę nie wiem, gdzie będziemy nad tym morzem...- słowiczek
- Wpis nr 34 282
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
Czy jest jakaś mama z Poznania?
PINKA mogę Ci moje rzeczy do prasowania podrzucić??? Ja akurat nie mam czasu bo domek maluję a poza tym w niedzielę moje żelazko postanowiło przestać ze mną współpracować:baffled::-);-):-p:-p:-p -
Kącik życzeń
Dla Naszego pierwszego trzylatka Bartusia Wszystkiego co najlepsze, co dobre i miłe, co budzi uśmiech na twarzy, co kryje się w maleńkim słowie - szczęście, a także tradycyjne 100 lat. życzą słowiczki!- słowiczek
- Wpis nr 1 442
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
sierpniowa mama
a dziękować, dziękować:-)- słowiczek
- Wpis nr 34 260
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
sierpniowa mama
hejka!!! hehehe też bym chciała wiedzieć, gdzie będziemy nad morzem. Generalnie rejon Zachodni. Jedziemy i będziemy szukać miejsca noclegowego, gdzie znajdziemy tam zostaniemy. Ryzykowne nie??? A numerami tel. możemy się wymienić i wrazie czego, jak się uda, to się spikniemy.:-) Na urodziny...- słowiczek
- Wpis nr 34 259
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
sierpniowa mama
I ja witam niedzielnie!!! Ale weekendowa posucha:biggrin2: Ja wczoraj byłam cały dzień nieprzytomna, bo o 4 wstałam i na plener pojechałam. Ale pogoda była do bani, więc natchnienia na ciekawe fotki też nie było... Mąż zaczął wczoraj budowę domku dla dzieci na podwórku, więc mu wszyscy...- słowiczek
- Wpis nr 34 235
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
Czy jest jakaś mama z Poznania?
cześć! Ale weekendowa posucha:-) Ja wczoraj byłam cały dzień nieprzytomna, bo o 4 wstałam i na plener pojechałam. Ale pogoda była do bani, więc natchnienia na ciekawe fotki też nie było... Mąż zaczął wczoraj budowę domku dla dzieci na podwórku, więc mu wszyscy pomagamy, dzieci więcej... -
sierpniowa mama
A ja nie szczepię...bo mnie na to teraz nie stać. Musiałabym x2, 600PLN wydać to trochę dużo...A jakbym miała kasę to też bym się nad tym długo zastanawiała...Póki co nie mam problemu. Nie ma mnie bo czytam. Wciągło mnie oczywiście...- słowiczek
- Wpis nr 34 221
- Forum: Dzieci urodzone w sierpniu 2005
-
Czy jest jakaś mama z Poznania?
hejka! Kaffka wypita do tego buła słodka i troszke humor mi się poprawił, bo wstałam chyba lewą nogą albo to przed @ napięcie...hehehe dobrze, że mąż w pracy bo inaczej wojna od rana byłaby....:-p:-);-) Czy ktoś mnie tu leniem nazwał???:-p:-) Ja leniwa??? A samo czytanie książki to nic nie... -
Czy jest jakaś mama z Poznania?
trala la la...a ja nadal nic nie robię...mam mega lenia!!! Chyba zaraz za taczkę chwycę i będę wozić ziemię....a co wyżyję się za jeden temat...( T. ) -
Czy jest jakaś mama z Poznania?
cześć! Witam się z kawusią. Muszę zaraz wskoczyć na obroty, bo normalnie czuję się jak na wakacjach...dopiero co z pidżamek wyskoczyliśmy....:-) Ale i tak dużo roboty nie mam :-p Kubala, ja jak wieczorem nie poczytam, to zasnąć nie mogę...taki mały nałóg... Biedronka a co do Twojego pytania to... -
Czy jest jakaś mama z Poznania?
jaaaaaaaaaaaa, jarzebinka zazdroszczę takiego wypadu...chciałabym tak od czasu do czasu pobyć bez tej całej cywilizacji...oczywiście żarełko muszą podać pod nosek :-) ;-) -
Czy jest jakaś mama z Poznania?
ja już jestem, potworki położone...mężuś przed tv...a ja zaraz zmykam książkę citać:-) -
Czy jest jakaś mama z Poznania?
ja już spadam...potworki wypuściłam na podwórko, więc teraz muszę kontrolować ich wyczyny...może wieczorem zasiądę... Katka a Ty już na miejscu??? -
Czy jest jakaś mama z Poznania?
Kurde...ale jestem głodna...musze jeszcze troszkę poczekac z jedzeniem...Antybiotyk muszę brać dwie godziny po jedzeniu i godzinę przed...Także 3 godziny głodówki...A na coś mam cholerną ochotę, np. na tosta.....( i tu ślinię się jak buldog...):-)