Wyniki

Ja dzisiaj wieczór odcięty od internetu, inaczej, ale czasem się tak przyda. Dobrej nocy dla wszystkich, jutro nadrabiam 😘.

Przykro mi, ja też kilka razy trafiłam na takich lekarzy, wizyty niemerytoryczne i tylko po nich płakałam. Szukaj innego, ja niestety poza Paśnikiem żadnego nie polecę, ale temat akurat „żywy” na forum, popatrz jacy byli polecani.

Bimbałowanie może się obyć bez seksu 🤣.

@Avy jak u Ciebie?

Najtrzonowiej, że w stosunku do listopada są gorsze. No, ale wierzę, że to stan przejściowy.

Napisałam już w odpowiedzi na pytanie @LadyCaro, to nie będę powielać, a co do mojego patrzenia na kcal- niby nie muszę, ale zaraz będę od jednej skrajności w drugą😋. Szkoda tylko, że moje wyniki się dzięki temu nie poprawiły, ale wierzę, że po prostu nie nadążyły za wzrostem wagi, ale będą...

Chociaż językowo wiem, że wtopa, bo z orzechów to może być tylko sos orzechowy 😋.

Zmieliłam w młynku, przecier, przyprawy, oliwa, autorski koncept 😁.

22 albo 24, nie pamiętam. Tylko to było bez wcześniejszej stymulacji.

Baaaardzo trzymam kciuki za mega przyrost, kakao da dobry wynik 🙂🙃.

Ja ostatnio zrobiłam z nich sos pomidory na zimno, mój facet smakowo akurat średnio je lubi (inne orzechy poza nerkowcami uwielbia), ale sos smakował mu bardzo:). Ja mogę jeść orzechy w każdej ilości, ale wiadomo też, że przesadzać nie można. Chociaż ja to ze 100g dziennie na pewno zjem, jak nie...

O, masaż to bardzo dobry pomysł 🙂. Mój na szczęście robi mi bez problemu, a potrafi to zrobić bardzo fajnie, też go dzisiaj chyba w ten sposób wykorzystam. W ogóle pamiętam, że chyba kupowałaś orzechy brazylisjkie, ile dziennie warto zjeść żeby pokryć zapotrzebowanie na selen?

U mnie pękł po około 120 h;).

Brownie to zawsze pozytyw😋.

O, smakuje?

Kończę kakao i myślę o @hachette i @Brownie1992. Ostatnio forum to 80% moich myśli 😁.

Ale męczycie biedną @pluto_nova przy piątku 🤣.

No wiem, ja jak już myślę, że coś się układa to się zaraz podwójnie potrzonuje. A ile Wy się już staracie?

Coś ostatnio los gra z Tobą w trzona 😡. Jaki macie plan, przesuwacie badanie?

@LadyCaro mnie kilka osób (w tym lekarzy i nasza @hachette ) polecało dr Paśnika. Nie byłam u Niego, bo u mnie na razie problemy są „pierwszej linii”, ale patrzę teraz i przyjmuje też w Warszawie, może warto spróbować się umówić?

Poproszę na ciepło 😍. Piękna miseczka.

I w poniedziałek zdecydowanie też.

Ja dzisiaj podobnie, a rajty cisną w coraz większy brzuch, mnie niestety w cycki nie pójdzie😋. I już myślę jakiego drina sobie dzisiaj zrobię. Odpuszczam dietę i zdrowe jedzenie- może takie odpuszczenie mi cudownie pomoże 😋.

Masz racje, muszę przeprowadzić taką rozmowę, ale dzisiaj byłby na to zdecydowanie zły dzień.

Właściwie jak się zastanawiam to nie było takiej rozmowy.

A Tobie coś wyszło w immunologi?

Potwierdzam, że po pierwszym nieprzyjemnym szoku po złych wynikach każdy kolejny dzień jest lżejszy. I jednak chyba lepiej wiedzieć na czym się stoi, co można leczyć. Grunt to trafić na lekarza, któremu się zaufa. Ja chyba chwilowo u takiego jestem, nie czuję potrzeby czytania o swoich wynikach...

Nie wolno Ci tak myśleć! Sama ostatnio złapałam się na takim myśleniu i odpędziłam je dzięki Wam i pozwolę sobie powiedzieć też w imieniu innych dziewczyn- nie wolno Ci się poddawać! Wiesz już na czym stoisz, działasz i nie ma innej opcji!

Wiesz co, to trudno tak opisać. Jest „zadziorny” w sposób, którego nie lubię. Wiem, że mam słaby dzień, jestem zmęczona i jednocześnie smutna, więc niewiele mi trzeba do płaczu, ale nawet jak zadał pytanie jak u lekarza (oczywiście po czasie) to już nawet nie miałam ochoty mu nic mówić, wolałam...

Trzy lata.