Wyniki

@madan powodzenia! Trzymamy kciuki!

Buu nie zazdroszczę... Nie cierpię zastrzyków a jeszcze jak bym miała robić je sama to już wogole! Podziwiam :)

Najgo, że nigdy nie wiadomo kiedy wybije ta godzina, oby szybko! :)

Po to jesteśmy, aby "wysłuchać" każda z Nas się denerwuje także ja Cię rozumiem doskonale :) co do ubranek to ja mam 56-62, jak będzie potrzeba to dokupię mniejsze ale na spokojnie

A jak u Ciebie wyciszylo się?

Najpierw przeczytałam "dziewczyny rodze" i myślałam, że Ty rodzisz :-) :)

Haha to faktycznie :D:-) :)

No to ładnie to wszystko wygląda.. Szykuje się jak nic ;)

No moja przy pierwszym prenatalnym była kilka dni starsza, a teraz też o 3 tygodnie mniejsza... Mieści się w siatkach i lekarz powiedział, że nie jest aż taka mała.. Jest mniejsza ale zawsze mogło być mniej.. ;) jak tak patrzyłam na jej wzrost to za dwa tygodnie tak jak się urodzi to wydaje...

No to bardziej, że tak powiem rozumni, niż przy dwulatkach ;)

Z tą wagą to chyba tak jest, że jedna się martwi, że mało druga że dużo, ale byle zdrowe :)

Super pomysł, nie wpadłam na to :) a jaką różnice masz wieku?

Hmnn ja z moimi dziewczynami mam 2 lata różnicy i powiem Ci, że starsza nie odczuła odrzucona potraktowala to tak jakby miało tak być... Teraz jest gorzej, teraz jest zazdrosna o młodszą i ciągle jej dokucza, bawią się razem, ale widzę, że często starsza robi na złość młodszej..

Madan napewno będzie dobrze, ja też mam różne myśli, ale wydaje mi się, że po porodzie wszystko się zmieni! Glowa do góry!

Jest ok szyjka trzyma, te bóle to prawdopodobnie ucisk na nerwy... Mała w 36+4 waży 2,5 kg, także tak to :)

Kto wie może akurat :D

Ja też teraz z torbą jeżdżę bo po co się jeszcze denerwować... A myślisz, że cały Ci czop odszedł?

A kiedy masz wizytę?

No to się dzieje! :D trzymam za was kciuki ;) ja jestem już po ktg i wszystko ok, teraz czekam na wizyte...

Czyli, że w czwartek?

Faktycznie mogli by chociaż tydzień poczekać.. A dostałaś sterydy na plucka?

No u mnie dopiero 36+4 tak 11.06 było by super ;)

To czekamy :)

A ja dzisiaj też miałam przeboje, rano wstałam i tak mnie ten brzuch rwal (pisałam ostatnio o tym) ledwo chodziłam, ból okropny, pojechalam na ktg, zaczęły się pisać skurcze, więc odrazu na IP, tam dojechałem i cisza :) tylko nawet mnie nie zbadali... Dobrze ze jutro mam swojego lekarza... To...

Faktycznie wygląda to na czyszczenie :D oby oby

Słodziak oby szybko doszedł do siebie i nie plakusial tyle :) a czemu Ci nie wypisali?

Współczuję Ci, ale pociesz się, że z każdym dniem będzie coraz lepiej :)

U nas właśnie też, dlatego pomyślałam, że jak coś to dzisiaj mogli by iść ;)

@asial czy dobrze mi się wydaje, że jest szansa, że jutro będziecie w domku? :)

Haha ja mam to co najważniejsze ogarnięte, więc wrazie w jestem gotowa ;) pochwal się później łóżeczkiem :)