Wyniki

Eh... Ja nie mam wątpliwości, że psychicznie sobie poradzę. Za to fizycznie wychodzi na to, że ani trochę :( Qrde, podlamalam się tym ostatnim okresem, bo wygląda na to, że coś się mocno pochrzanilo po zabiegu :( :( :(

Ale jak to z Twojej winy? Nie miałaś przecież wiedzy medycznej żeby móc zadecydować jakie leczenie jest najlepsze, a tym bardziej nie miałaś wpływu na krwiaka!

U mojej też stwierdzili "obrzęk" :/ ale kariotyp wyszedł normalny... I to był 9 tydzień. Nie potrafili mi powiedzieć co się mogło stać, stwierdzili, że może łożysko. Ale z tego, co wiem to do 10 tygodnia jeszcze łożysko dziecka nie odżywia, więc chyba jednak coś innego.

Przykro mi bardzo :( Chyba nie ma takich słów, które mógłby pocieszyć w tej sytuacji... Mi akurat pomogło zrozumienie dlaczego tak się czasem dzieje :/

Do gin juz sie zapisalam, ale dopiero na za dwa tygodnie. Jak pojde w II fazie cyklu, to moze przy okazji da sie grubosc endometrium podgladnac. Ciagle mam nadzieje, ze to organizm dochodzi do siebie i kolejne @ juz beda troche bardziej ludzkie :/ A w sumie najlepiej jakby ich wcale nie bylo...

No w zyciu juz kilka opcji przerobilam, przed dziecmi mialam okropnie bolesne i obfite okresy, potem jak nie bralam anty, to bylam w ciazy :P jak ostatnio anty odstawilam i sie staralismy, to tez dwie @ zaliczylam mniej obfite niz te ktore pamietam sprzed lat (a dokladnie z konca 2011, potem...

A ja od wczoraj z @, to druga po lyzeczkowaniu i niestety znowu dziwna. Krwi było tyle co nic wczoraj rano, a teraz tylko mocno brązowe, prawie czarne plamienie :/ nie wiem co o tym myśleć... martwię się, że coś się mocno pochrzanilo po zabiegu :( Kasia, mi (też nie w Pl) zalecili odczekać 2...

W ogóle Avis to już kilka razy słyszałam i wycztalam, że krótko po poronieniu nawet łatwiej jest zajść w ciążę. Także chyba dobrze zrobiliście, że nie czekaliście, skoro tak długo myśleliście się starać o pierwszą ciążę... W każdym razie podziwiam za wytrwałość i tym bardziej cieszę się, że się...

Heh, dzięki :) Zobaczymy jak nam pójdzie tym razem... Mamy już dwójkę, pierwsza była tzw niespodzianką, a o drugą staraliśmy się 2 miesiące. Trzecia, stracona, w trzecim cyklu staran... Teraz wychodzi, że powinnam zajść w czwartym ;)

To rzeczywiscie do ostatniej chwili... ja bylam na usg w 8t5d mniej wiecej i mi powiedzieli, ze serduszko musialo sie zatrzymac jakos 2-3 dni wczesniej. Zabieg mialam dopiero 3 dni pozniej i w ogole nie krwawilam, tylko to minimalne plamienie, w sumie mdlosci meczyly mnie do samego konca. Za...

Jakoś w niedzielę/poniedzialek :) sądzę, że przyjdzie, bo PMS mam jak stąd na Księżyc :angry::p Eh, to dokładnie to samo, co u mnie... Też wszystko było super do 8 tygodnia i nagle lekkie plamienie, szpital, USG i :((

O! Super, trzymam tez kciuki zeby wszystko bylo "nudno i ksiazkowo" :) Widze, ze swoje malenstwo stracilas jakos dwa tygodnie przede mna... Moge zapytac w ktorym tyg bylas i czy mialas lyzeczkowanie?

Mysle, ze jak skonczysz brac, to bedzie normalne "krwawienie z odstawienia", czyli ten niby okres, ktory sie dostaje podczas brania tabsow. Zwykle przychodzi 2-3 dni po odstawieniu. A potem juz normalny cykl z owu :)

To mi po lyzeczkowaniu powiedzieli, ze najlepiej poczekac dwa cykle. Potem na kontroli gin powiedziala, ze zaleca sie poczekac 3... nie wiem, jakos tak bez przekonania te czasy nad odczekanie wyznaczaja :rolleyes2: Na kontroli gin stwierdzila, ze wszystko wyglada super, wiec coz... do tej pory...

Zasniad to chyba od samego poczatku nie wyglada jak normalna ciaza, tzn nie widac pecherzyka ani tym bardziej zarodka, tylko wlasnie beta rosnie. Tak czy inaczej, wysoka beta po lyzeczkowaniu to raczej nic dobrego.

Mi sie wydaje, ze wysoka beta po poronieniu moze byc niepokojaca, jesli np zostala jakas czesc kosmowki/lozyska, to chyba tez beta slabiej spada. Cos takiego gdzies kiedys wycztalam, ale mozliwe tez, ze mi sie pomieszalo ;)

Lepiej jedz to sprawdzić na IP, może być po prostu pierwsza @, ale to by było ciut za szybko, więc dla pewności i spokoju jedź do lekarza szybciej :)

Czekam, nie czekam... jakoś na połowę listopada termin kolejnej @ wypada, więc sporo czasu jeszcze zostało. Nie myślę o tym jakoś intensywnie teraz :) Jeśli przed wiosną nam się nie uda, to zacznę sie martwić. Do tej pory na szczęście dłużej niż 3 miesiące starać się nie musieliśmy ;)

Trzymam kciuki zeby wszystko pieknie i zdrowo roslo :D Ja mam dwoje dzieci i teraz trzecie niestety w 9 tygoniu stracilismy :/ wczesniej nie mialam problemow z donoszeniem ciaz, wiec byl to pierwszy raz (oby ostatni! :( ). Nie mieszkam w Pl i gin na skierowaniu wypisala mi badanie hist +...

Uff :) W ktorym cyklu po lyzeczkowaniu zaszlas w ciaze? :)

Taka mam nadzieje, ze to jeszcze nie do konca wyregulowane hormony. Infekcji bakteryjnej nie podejrzewalam, ale tez nigdy nie mialam, za to z drozdzowymi troche sie nacierpialam. Bakteryjne z tego co wiem mozna "wywachac"? A zapach jest normalny, "kwasno-mleczny" :P Ciazy nie podejrzewam, tzn...

Hej dziewczyny :) Chyba do Was dolacze tutaj na troche... W polowie wrzesnia na USG niestety dowiedzialam sie, ze ok 9 tygodnia serduszko mojego maluszka stanelo :/ Nie wiadomo co sie stalo, ja zdrowa jak ryba, mamy z mezem juz dwoje starszych dzieci i obie ciaze przebiegaly bez wiekszych...

Łyżeczkowanie... Serduszko stanęło ok 2 dni temu

W poniedziałek Idę do szpitala na zabieg... niestety :( Zdrówka dla Was i dla maluchów <3

Jakos tydzien temu tez mialam 2 dni z biegunka... samo przeszlo i tez nie potrafilam stwierdzic co moglo zaszkodzic.

Tak sie pocieszam, ze odrobina brazowego, to jeszcze nie alarm... mimo wszystko w poprzednich dwoch ciazach ani nalotu brazowego nie bylo, wiec zdecydowanie nie jest to u mnie normalny objaw :(

:( Trzymaj sie!

8t2d dzisiaj... ale do tej pory nic a nic. Brzuch mnie nie boli :/ eh, szczescie w nieszczesciu, ze jutro o 9 ide do lekarza. Zamarudze zeby mi to dobrze sprawdzili

Buuu, stresa mam :( przed chwila zobaczylam lekkie plamienie brazowe... w poprzednich ciazach nic takiego mi sie nie przytrafialo, wiec jestem mocno zmartwiona :/ Troche chyba w tym tygodniu za duzo wysilku bylo, przynajmniej mam nadzieje, ze to dlatego :hmm: Jutro mam wizyte u gina, ale nie...

I nie wiem co za maly wilkolak rosnie, ale jedyne na co mam rzeczywiscie ochote, to mieso! Jak widze burgery i kebaby, to az mnie trzesie :rolleyes2: ...a wczesniej moglam zyc bez miesa zupelnie