Wyniki

31 dc i jest super bladzioch robiony popołudniu 😁 Niestety więcej testów nie mam w domu, zużyłam zapas 🙈

No to już całkiem konkretną kreska 😁.

Mój bladzioch 😁

Dziewczyny jest druga słaba kreska 🤩. Test robiony dziś popołudniu, jak uda mi się zrobić zdjęcie to wstawię.

Obie opcje są ok. Tylko że mi właśnie tego nie zaproponowali. Zwolnienie zawsze wiąże się z przymusem szukania nowej pracy 😅

@Wielka Mi :) nie zaproponowali mi nic, dlatego też jestem na tak długim urlopie. A w sierpniu albo mi coś dadzą, albo się pożegnają. Proponowali mi pracę na hali produkcyjnej 🤦‍♀️. A ja mam stanowisko specjalisty. Jak mam dojeżdżać ponad 20 km w jedną stronę do pracy na linii to już wolę w...

Ostatnio 26 do 34 dni 🙄. Niby robiłam testy owu i pokazało pik ale to było w 13 dc a dziś już 30. Taka ciekawostka poza tematem. W moim mieście zamknięto caly oddział położniczo neoantologiczny i patologię ciąży bo 4 osób z personelu wykryto korone 😱. Kobietki muszą jeździć 30-50 km do porodu...

😊 My szaleliśmy cały miesiąc, tylko pod sam koniec sił trochę zabrakło 😉. Robiłam testy owulacyjne ale jak widać mogę je do kosz wyrzucić. Jeszcze mam nadzieję.

@Zabulinka_86 to dobra wiadomość. Wiekiem chyba bym się nie przejmowała. My mamy 33 i 34 lata i lekarz powiedzial że młodymi ludźmi jesteśmy jeszcze. U mnie 30 dc cyklu i cisza. Raczej już nie liczę że się udało ale może owu się przesunęła bo ostatnio mam dziwne cykle. Do końca lipca jestem na...

@Khat3x rewelacyjne miejsca pracy Chciałabym żeby moje takie było. A żłobek przyzakładowy to absolutny przebój! U mnie 30dc cyklu i cisza. Testu na razie nie robię, poczekam parę dni bo ostatni robiłam wczoraj i był biały jak śnieg. Liczę na to że owu się przesunęła jednak.

@Khat3x Ja w pracy w ostatniej ciąży powiedziałam bardzo szybko, koło 7 tygodnia. Ale miałam od początku komplikacje i kiedy już minęły to wróciłam na chwilę. Szefowa mi piekło zgotowała, aż oczy zrobiłam. Chciałam pracować jak najdłużej a siła wysłali mnie na zwolnienie lekarskie. I już nie...

Hej dziewczyny. Odezwałam się parę razy jakiś czas temu. Nie wiem jeszcze do końca czy nam się udało w tym cyklu bo @ dziś nie przyszła ale kilka dni temu robiłam betę i była tylko 1.2 - w 26 dn cyklu. Dziś rano robiłam test i biało, 29 dc. Jeszcze się trochę łudzę ale nadzieję mam coraz...

Ja w Pomorskim mieszkam 😁

U nas jest odwrotnie. Urodziłam 3 córki, tylko najmłodsza była hiperwcześniakiem i nie dała rady. Chcieliśmy synka, chociaż teraz to już nam wszystko jedno. Byle zdrowo rosło.

Przykro mi 😔. Niedługo na pewno się uda.

Tak samo myślę, ale jak to się mówi... nadzieja umiera ostatnia 😎

Mnie boli głowa, mam opuchnięte dziąsła i czuję się połamana. Jestem też bardzo śpiąca i mam wrażliwe piersi. Zauważyłam też większy apetyt. Wczorajsza beta poniżej 5 ale @ powinna być dopiero jutro. Kolejny test robię w piątek więc mam jeszcze nadzieję że to ciąża a nie wyjątkowo wredny PMS.

Testowałam kilka cykli, w tym również. Na wynik czekamy. Ale ponoć jeżeli nie prowadzi się monitoringu to testy owu to taka zabawa bardziej.

Ja lubię testy strumieniowe Pink. Ale te chyba tylko w aptece.

Dziś 28 dzień cyklu. Ostatnio miałam 26-34 dniowe. Poczekam do 30 i zrobię test apteczny jeżeli nie przyjdzie.

Ja w weekend jechałam nad morze z dziećmi i same gniazda z bocianimi pisklętami 🙈. Pierwszy raz tyle młodych bocianów widziałam. Na razie czekam czy @ przyjdzie.

Jeżeli teraz nie wyszło to na razie damy sobie spokój. Muszę psychicznie odpocząć po od kilku miesięcy wszystko kręci wokół tematu ciąży, straconej i przyszłej. Czas pojechać na wakacje 😎

Pojutrze. Owulacja była koło 14 dnia, przynajmniej tak z testów wynikało.

Jak @ nie przyjdzie przez parę dni to zrobię test apteczny.

Dziewczyny beta 1.2, a dziś 27 dc. Już powinna być podwyższony więc raczej się z Wami żegnam. Dam sobie spokój na jakiś czas.

Beta 1.2 w 27 dniu cyklu więc raczej się nie udało. Na razie nie będę próbować.

Mam nadzieję. Bardzo się staraliśmy 😂. Dam znać jak będzie wynik, jestem w terminie @ więc boję się że jeszcze może nie być miarodajny. Cykle mam raczej niezbyt regularne, zobaczymy.

Czekam na bete 🙈

Ja właśnie wróciłam z laboratorium 🙈. Zapłaciłam 38 zł. Wyniki popołudniu 😎. Musiałam moją młodszą zmobilizować do wyjścia bo strasza sama już zostaje. Trzeba było lody zaliczyć 😛.

No tak, ale jak się pojawi nawet spóźniona @ to będzie wielkie rozczarowanie. Już jestem po stracie i nie chcę się napalać. A swoją drogą majątek wydałam na testy owulacyjne i ciążowe 🤦‍♀️😎. U mnie w lab beta wcale tania nie jest, chyba coś około 40 złotych.