Wyniki

Co u Was ? [emoji854]

Odświeżę [emoji6] Eko - wyprawka, czyli czego nie kupować [emoji1][emoji106]

Nie bardzo rozumiem, być może to, że nie zacytowałam wprowadza w błąd. Odniosłam się dość ogólnie do pewnego stwierdzenia.

Pokarmu nie zaczyna brakować a jego ilość dostosowuje się do potrzeb ssaka. W obie strony. A jak nie wmuszasz mleka to co ile je? Dziecko nie może być niejadkiem. To wbrew instynktowi. Jeśli nie je to coś jest nie tak. Albo błędnie odbierasz zachowanie.

Radzę jednak włączyć sobie w tle i posłuchać tych podstawowych o różnicy między 4 a 6m, o tym.po co w ogóle rozszerzamy dietę, bo to nie wyścigi. Jeśli wolisz czytać to tu masz wiedzę w pigułce (od specjalisty w temacie rozszerzania diety, a nie przypadkowych osób [emoji6] )...

Karmić pod górkę, fontannę przeczekać w pieluszkę tetrowa czy magiczna buteleczkę. Jeśli jest potrzeba to też często w trakcie kp odbijać. Odciąganie u mnie nic nie dawało, a niepotrzebnie napędza laktację. Z czasem dziecko nauczy się jeść sprawniej i radzić sobie z takim wypływem.

Fajne papki [emoji2957][emoji23] papka u nas jest niefajna. Jakbym mogła cofnąć czas to bym papek w 4miesieczna pierworodna nie wciskała. Pozostałe od początku jadły to co ja i było super. Po 6m. Gdy dość pewnie siedzieli. Z yt polecam Ci...

Dobrze przybiera. Minimum to 180/tydz, 26/dobę. Jest ok. Pilnuj wskaźników skutecznego karmienia (u noworodka przede wszystkim ilość karmień, kupki i siku oraz przyrost). Jeśli się martwisz to po pierwszej piersi podaj druga i trzecia do oporu.

18wyzszych temp zazwyczaj wskazuje ciążę. Jesli spada to albo nie ciąża albo spadek progesteronu. Który to dzień po owu i skąd wiesz że było dzień przed owu?

Co tam mamusie? Jak zdrówko dzieciaków, tych żłobkowych i domowych?

Jedziesz gdy rodzisz i Cię przyjmują (o ile mają miejsca i akcja jest w ogóle na tyle rozwinięta, że mogą przyjąć). Nie potrzeba żadnego skierowania. Mówisz że przyjechałaś do porodu. Że akcja trwa. Badają Cię i odsyłają na porodówkę. Normalnie nikt Cię nie weźmie do szpitala od tak. Nie...

Pożeram. Dieta matki karmiącej to mit. Co innego dieta eliminacyjna w przypadku alergii, ale to zupełnie inna bajka.

Szpital możesz wybrać nawet w dniu porodu [emoji23] położna do porodu - zależy czy w ogóle szpital takie coś dopuszcza, bo nie w każdym jest taka opcja. Trzeba pytać w konkretnym. Środowiskową możesz wybrać w każdej chwili. To położna, która może Ci pomoc na każdym etapie Twojego życia. Po 21tc...

No dzieci rosną skokowo więc może odbije, zwłaszcza że częściej je [emoji106]

Proponuję poobserwować sobie cykle. Będziesz wiedziała na czym stoisz i kiedy robić test owu czy iść na monitoring. Nie ma co bawić się w wyliczenia. Możesz mieć zarówno w 12-13 dniu albo i w 25 jeśli faza lutealna skrócona.

I trzeba pamiętać że podając mm dziecko nagle nie zniknie. Też będzie i będą jego niezaspokojone potrzeby. W tym mamoza na mega poziomie ok 7 i 15m [emoji23][emoji1751][emoji2957]

Dostarcza, co prawda mało, ale za to dobrze przyswajalne. Nie mniej przy niedoborach trzeba je suplementować dziecku lekiem, bo samo mleko nie wystarczy. Natqaa wiele czynników wpływa na anemię u niemowląt, są takie, które anemii na kp nie mają. A są takie które mają niezależnie od sposobu...

Albo oleje, albo każe podać mm [emoji848] możesz już się rozejrzeć za cdl [emoji6]

Niekoniecznie. Przed stabilizacja laktacji, przy nawale, nadprodukcji, mleko płynie inaczej. Problemy z wedzidelkiem mogą odezwać się po stabilizacji laktacji, ale też przy rozszerzaniu diety dopiero czy przy rozwoju mowy.

Jeśli karmisz tylko butelka to podajesz porcje i już. Z piersi nie widzisz ile dziecko wyssie. Więc niby karmisz na żądanie, ale smoczek może zaburzyć efektywność ssania. Poza tym dziecko ssąc smoczek nie ssie w tym czasie piersi i nie pobiera pokarmu. Tym samym o tyle mniej przybiera. A z...

Do 12tyg minimum to 182/tydz. Średnio oczywiście. Ale patrząc na wasz przyrost to trochę mało. Nawet minimum z minimum dla 3centyla to 120/tydz. U was 100. Pierwsze kroki w takiej sytuacji to zwiększenie częstotliwości karmień, zwłaszcza w nocy, wyrzucenie smoczka jeśli jest i wizuta u...

W tym wieku to miałam bonusik. Budzili się 1-2razy. A od tamtego czasu karmie w nocy co godzinę, dwie max. Do roku karmimy na żądanie w dzień i w NOCY. A dzieci budzą się w nocy. I to nawet 3, 4, 5 latki. Nic w tym nienormalnego.

Ja daję vigantol więc tam jest 500 [emoji2957] ale co któryś dzień daje dwie krople Jeśli nie wiesz ile dawać to najrozsądniej zbadać poziom u dziecka.

Jeśli w ogóle jest sens kontroli temperatury to ptc, czyli po przebudzeniu o tej samej porze. Takie pomiary jak Twoje nic nie mówią. I nie każda w ciąży ma 37st.

Nic nie podaję. Karmię piersią, zdrowo odżywiam, spacerujemy, bawimy się na świeżym powietrzu, nie przegrzewam. Za pewne nie jednego gola złapię, ale na tym polega budowanie odporności u dzieci.

W tym wieku waga może rosnąć już coraz bardziej skokowo. Nie waż tak często.

Tak, często często [emoji6][emoji106]

Dzieci jak dzieci. Poznają świat więc wszędzie ich pełno, nie rozumieją że czegoś nie mogą [emoji23] U nas zaraz 13m. Póki co jest rodzeństwo więc mam luz. Ale łazi, wspina się, kombinuje, więc oczy dookoła głowy. Na tapecie ostatnio "a cio to" i pokazuje, wciska paluchy w oczy, gryzie matkę...

Może być za równo 20+ jak i 10- taki sezon, trudno przewidzieć. Jeśli będziecie wracać samochodem to do fotelika normalnie jak po domu plus kocyk/otulacz do nosidełka (zależy jaka pogoda).

Rozumiem, bo też się boje operacji. Ale jeśli jeszcze nie wiadomo z góry jaki poród to może uda się jednak sn. A lęk trzeba przepracować, bo niczemu dobremu nie służy. Myślałaś o jakimś specjaliście?