reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. K

    Sierpniowe mamy 2024

    o proszę, można będzie sie wymieniać poleceniamy 💜
  2. K

    Sierpniowe mamy 2024

    teraz zrobiłabym bete tylko w sytuacji o której mówisz, cos złego sie dzieje i sprawdzam czy spada...
  3. K

    Sierpniowe mamy 2024

    musisz pomyśleć czy to Ci pomoże i uspokoi czy może zrodzi obawy i dodatkowy stres... W poprzedniej miałam.slabe przyrosty i beta kojarzy mi sie tylko ze stresem. Jednak teraz ponownie ją robiłam.... i żałuję... mimo, że przyrosty teraz są super... to czekanie na wynik- stres, analizowanie go...
  4. K

    Sierpniowe mamy 2024

    mam to samo! w codziennym życiu wszystko ogarniam, racjonalizuję, potrafię ocenić sytuację, to ja uspokajam innych i opanowuje kryzysy itp Ciąża? Nie mam żadnej z tych cech... towarzyszy mi wieczny lęk 🤦‍♀️
  5. K

    Sierpniowe mamy 2024

    tak.po prawdzie sądziłam, że większość w ciąży tak ma - jesli nie wszystkie 🤣 że panikujemy, nakręcamy sie, niepotrzebnie martwimy itp... ale jak zawsze to indywidualna kwestia... od charakteru po doświadczenia.
  6. K

    Sierpniowe mamy 2024

    myślę że jeśli przetrwam 1 trymestr... przetrwamy... zrobię badania genetyczne itp i będzie ok... to wtedy zejdzie to trochę ze mnie. Jestem świadoma, że czesto aktualnie panikuje - hormony też nie pomagają- ale po prostu chce dotrwać do 2 trymestru :) I faktycznie "nie zwariować"..
  7. K

    Sierpniowe mamy 2024

    ponoć dopiero po urodzeniu martwego plodu dowiedzieli się, że to przez listerie. Aż tak szczegółowo.nie pytałam jak to przebieglo itp, ale wiesz słysząc takie historie, od poważnej osoby, która mnie ostrzega itp - ja przynajmniej- popadam właśnie w "paranoje", że już niemal wszystko czego sama...
  8. K

    Sierpniowe mamy 2024

    był to swego rodzaju skrót myślowy :) mający oddać skale moich obaw... napisałam.tez ze jestem.psychologiem.by dać so zrozumienia, że potrafię ocenić czy pomoc w zakresie zdrowia psychicznego jest mi realnie potrzebna... czy po prostu panikuje i szukami wsparcia... Natomiast zdaje sobie sprawę...
  9. K

    Sierpniowe mamy 2024

    siostra mojej przyjaciółki zaraziła sie listerią po zjedzeniu ryby wędzonej, poronila późną ciążę... w moim odczuciu żadna obawa tego typu nie jest nieuzasadniona. A co do tego typu odpowiedzi na forum to.mimo.krótkiego stażu już przywykłam;) ale dziękuje Ci za zrozumienie i wsparcie, sama z tym...
  10. K

    Sierpniowe mamy 2024

    no właśnie ja totalnie wszystko analizuje... I prawdopodobnie właśnie tak skończę... 🤷‍♀️🤦‍♀️
  11. K

    Sierpniowe mamy 2024

    haha nieeee. To nie tak, że samo zjedzenie pasztetu... a wysokie ryzyko zarażeniem listerią przy jedzeniu pasztetów... 😃
  12. K

    Sierpniowe mamy 2024

    zlecenie badań genetycznych w kierunku trombofilii wypisuje genetyk, zdobądź skierowanie do genetyka (od lekarza 1 kontaktu np) później zapisujesz sie choćby na teleporade (na nfz za free ale ciężko z terminami) genetyk zrobi wywiad i juz będzie wiedział co zlecić... dalej znów możesz zrobić te...
  13. K

    Sierpniowe mamy 2024

    cześć, trzymam za Ciebie kciuki 💜
  14. K

    Sierpniowe mamy 2024

    jesteś kochana i podziękuj proszę siostrze!!! Bardzo pomocne 💜
  15. K

    Sierpniowe mamy 2024

    baaaardzo Ci dziękuję 💜
  16. K

    Sierpniowe mamy 2024

    no właśnie to są sytuacje, które mnie wpędzają w taką "panikę" i poczucie winy... bo wszelkie zagrożenia, na które mam wpływ chce odsuwać, a tutaj nie zweryfikowałam, a jest to realnym zagrożeniem... okropne uczucie...
  17. K

    Sierpniowe mamy 2024

    to bardziej kwestia składowych mojej osobowości i wiedzy na temat zagrożeń (sama jestem.po psychologii, ale nie pracuje w zawodzie). Zwyczajnie bardzo boję się o bezpieczeństwo tej ciazy i chciałabym zapobiec każdemu możliwemu powikłaniu, zagrożeniu itp dlatego tak wszystko analizuje... i...
  18. K

    Sierpniowe mamy 2024

    zazdroszczę 🤣
  19. K

    Sierpniowe mamy 2024

    omg, to byłoby cudowne! bardzo pomocne!
  20. K

    Sierpniowe mamy 2024

    dokładnie o tym pomyślałam sięgając po.niego... 🤯
  21. K

    Sierpniowe mamy 2024

    czy Wy też macie takie schizy z jedzeniem? Tj bliskie paranoji... 🤦‍♀️🤷‍♀️
  22. K

    Sierpniowe mamy 2024

    taki z tych w foremce... i naprawdę nie pomyślałam, że coś co było pieczone może być zagrożeniem... za chwile nic nie będę jesc...
  23. K

    Sierpniowe mamy 2024

    Akurat odnośnie pasztetów wszędzie piszą to samo... 😭 nie jadam pasztetów prawie nigdy, nie wiem co mnie napadło, że dziś miałam.ochotę... więc to była jedna z niewielu rzeczy, których wcześniej nie sprawdzałam...
  24. K

    Sierpniowe mamy 2024

    Dziewczyny... mam lekką schize... jesteśmy na kilkudniowym wyjeździe w górach i już prawie nic tu nie jem - nie jem jajecznicy bo boję się o pochodzenie jajka, nie jem warzyw bo nie wiem jak były myte... jem twarożek, gotowane jajko i jakis jawalek zwykłej szynki... tyle... I dziś zjadłam...
  25. K

    L4 a praca

    a mnie moje 36cio letnie zycie nauczyło, że nie możesz wszystkich oceniać swoją miarą.. Słuchaj masz mega fart, że masz możliwości, zasoby, super prace którą lubisz... ale ta wersja to przywilej. wyższy lvl... Większość ludzi tego.nie ma i dlatego kiedy już ta styrana życiem.kobieta jest w tej...
  26. K

    L4 a praca

    ale ja mam ten komfort że jesli źle się czuje pisze do partnera, że ja na dzis pas i ide w kimę... a odkąd wiem.o ciazy pracuje głównie z kanapy... gdy pomyślę, że ktoś czując sie jak ja musi byc w biurze, albo zapierd... w biedrze jak autorka, to jest mi tak ich żal...
  27. K

    L4 a praca

    nie wiem.jak Wy ale ja pacuje dla pieniędzy, a nie dla przyjemności... gdybym nie musiała to bym.nie pracowała... tylko leżała na Seszelach 🤣
  28. K

    L4 a praca

    jasne że to problem i rewolucja dla pracodawcy alę kurde... ja to autentycznie rozumiem... że dla kogoś jego cuaza I dziecko, odpoczynek.jest ważniejszy niż moja firma i mój hajs - bo ona hajs i tak dostanie :)
  29. K

    L4 a praca

    słuchaj naprawdę chciałabym aby tak wyglądały realia w kazdej firmie,. Trochę się tutaj udzielasz i nie wydajesz sie ani głupia ani naiwna - co najwyżej bezczelna 🤣 - więc chyba nie chcesz mi powiedzieć, że wg Ciebie tak wygląda praca w większości miejsc... a ciaza to stan błogosławiony, gdy...
  30. K

    L4 a praca

    No jasne.. ale tu mówimy o okresie ciąży, której towarzyszą mniejsze lub wi3rksze dolegliwości, a nie o całym życiu :)
Do góry