Wyniki

😥 u mnie to każdy rodzaj testu jak nie jestem w ciąży to blady jak ściana także o tyle dobrze. Ale takich bladych kresek tez nigdy nie miałam bo badałam zawsze w okolicach 28dc a cykle średnio 26/27 także już w sumie po. Oby tylko przyrastalo. Chociaż u mnie sam przyrost tez nie jest...

Cześć wam ponownie, od zeszłego roku po poronieniu i stracie pracy przełączyłam się na tryb biernego czytającego, śledziłam wasze losy i trzymałam kciuki 🤗 był plan ze zaczniemy się starać maj/czerwiec i chciałam do was powrócić ale los nas zweryfikował i apropo właśnie miesiąca dobrej zabawy...

Pieknie, to już, jak ten czas leci 🙈😍od początku wiedziałam ze taka dzielnie waleczna dziewczynka musi dać radę 🤗 gratulacje i dużo zdrówka dla was obu 😙 Do pozostałych z Was mam pytanie, czy któraś z Was robiła może niedawno badanie kariotypu w diagnostyce? Chodzi mi aby porównać czas...

Mnie podczas poronienia to mam wrażenie ze wszystko bolało 🙄 do tego wymioty i rozwolnienie podczas poronienia, ale lekarz mi powiedział jak zapytałam później, ze tak się niestety zdarza 😪

😮😮 no to piekna niespodzianka 😍 z tymi bliźniętami to nigdy nie wiadomo, moja babcia od strony mamy miała 2x ciąże bliźniacza i u nikogo się nie zdarzyła ani wśród córek ani wnuczek 🤷🏻‍♀️ Podwójne gratulacje 😍✊🏼✊🏼✊🏼

No właśnie mi tak wręczyli, przeczekali i pół roku po l4 nagle przerwana 3letnia umowa - cięcie kosztów, redukcja etatów mhm 🙄 ale spodziewałam się tego bo po pierwszej stracie było tak samo, prywaciarze to są niestety wszyscy po jednych pieniądzach. W sumie już po miesiącu pogodziłam się z tym...

Apropo psychologa to po pierwszej stracie miałam to samo, myślałam ze się nie otworze i nic mi to nie da. Jak miałam ustalona pierwsza datę rozmowy to chciałam odwołać, ale jednak tego nie zrobiłam i nie żałuje. Fakt, ze od razu po każdej rozmowie czułam się jakby mnie ktoś rozjechał, ale...

W sumie racja, muszę przestać wszystko tak rozkładać na czynniki co ma być to będzie 🤔🤗 nawet jeśli się nie uda na dalsza diagnostykę to ta początkowa konsultacje będziemy chociaż mieli, a to tez zawsze jakiś nowy głos w sprawie, zobaczymy 🙂

Przez telefon w sumie nie robili większego wywiadu, tylko pytanie czy są dłuższe problemy z zajściem to potwierdziłam i pani powiedziała, ze na tej rozmowie podejmują decyzje czy się załapiemy do szerszej diagnostyki czy nie. Spotkanie mamy 19 sierpnia, także już tuż tuż, a zapisywałam się w...

Właśnie zapisalismy się z mezem bez problemu na konsultacje kwalifikująca w ramach tego programu, na której decydują czy obejmą nas programem czy nie, ale zaczęłam się tak teraz zastanawiać (ponieważ jednym z wymagan jest 12 mcy bezskutecznych starań) czy jak my mamy poronienia po drodze to czy...

Z tego co mi lekarz tłumaczył nie musi spaść do 0 i ja tez nie miałam całkowicie 0 jak przyszła. A pierwsze miesiączki po poronieniu przychodzą różnie, ja oba razy akurat miałam tak po 4tygodniach, ale u każdej inaczej. Lekarz mi mówił ze jakby po 8tyg nie było to mam się zgłosić 🙂

A ja was witam dzisiaj w nowym cyklu, @ przylazla 🙄 i jednocześnie ostatnim póki co, bo wypowiedzenie do 30.07 i jeszcze nie wiadomo co dalej. Tak wiec wiadomo, bez mojej pracy - musimy niestety urwać temat starań na nie wiadomo ile 😪 Po drodze czekają nas genetyczne i inne badania, może coś...

Miłego i owocnego wypoczynku 🤗 Przytulam, bardzo przykro 😞 w takich sytuacjach tez zastanawiam się skąd siła. Wczoraj jak się wściekałam to mąż próbował mnie pocieszać ze sa pomoce jakby nie szło naturalnie i damy radę jak nie tak to inaczej, ale ja nie chciałam o tym słuchać taki miałam podły...

O, to ✊🏼 zeby już nie przyszedł 🤗 ja z kolei wczoraj i przed wczoraj miałam taka wściekliznę na męża i bol brzucha ze jestem pewna ze wredota idzie 🙄

Ja tez wypiłam dziś 2 lekkie piwa, stwierdziłam ze nie ma tez co przesadzać ze nic, bo przynajmniej trochę się myśli wyluzują a jak ma wyjść to i tak wyjdzie 🙂 a na kiedy wypada Ci @?

Ja w sumie tez pierwszy raz w życiu robiłam i wg instrukcji zrobiłam, tylko pytałam tu czy jest sens robić dalej 🙂 ale w sumie juz dzień po pozytywie miałam słabsza kreskę wiec skończyłam, no i dzień po pozytywnym teście mnie brzuch bolał wiec mniej więcej sie zgadzało i z aplikacja tez owu się...

Ja w sumie nie mam nic nadzwyczajnego 🧐 testy owu robiłam pierwsze w życiu i w sumie był pozytyw i brzuch tez dzień później bolał wiec cos tam się działo 🤗 to czekamy razem w takim razie ✊🏼

Dajesz nadzieje 😊 Właśnie tak z jednej str cieszę się ze jest prawidłowy, ale nawet nie chce się zbytnio nakręcać, taka zrezygnowana raczej jestem. Tym bardziej ze w poprzedniej bolały mnie piersi bardzo szybko, ale teraz coś mi się po poronieniu porobiło ze nic mnie nigdy nie boli, nawet nie...

Jak myślicie, chyba taki wynik w 22dc jest prawidłowy? Owu patrząc wg testow była 13/14dc. Tylko nijak nic nie boli ani na @ ani na coś innego, także nie nastawiam się zbytnio zeby wypaliło 🧐

Ja tez mam takie doły, szczególnie teraz jak drugi raz powtarza się historia z wypowiedzeniem po poronieniu to w ostatni weekend miałam dużo negatywnych przemyśleń 😪 ale to są takie fale, teraz jest w miarę, staram się myśleć pozytywnie w przód, tyle mi pozostało w tym momencie✊🏼

No to ja tak właśnie zaczelam, jak apka zaczela pokazywać płodne od 9dc i w sumie z apka się pokryło w miarę bo na dziś pokazuje dzień owu 😜 a cykle mam zazwyczaj 25-27dniowe, tylko się właśnie zastanawiałam czy to wystarczy do pozytywy czy jeszcze dalej, ale jak już kreska dziś zajaśniała to...

Hej 🙂 dziewczyny mam pytanko, ponieważ pierwszy raz w życiu robię testy owu dlatego nie wiem czy dobrze rozumuje, czy test z wczoraj mogę uznać za pozytyw? I przez ile dni zazwyczaj robicie testy owu, czy te 5dni wystarczy czy jeszcze kontynuować? 🙂

Dziewczyny mam pytanko, ponieważ pierwszy raz w życiu robię testy owu dlatego nie wiem czy dobrze rozumuje, czy test z wczoraj mogę uznać za pozytyw? I przez ile dni zazwyczaj robicie testy owu, czy te 5dni wystarczy czy jeszcze kontynuować? 🙂

✊🏼✊🏼✊🏼

Kciuki zaciśnięte ✊😙 I ja tez po ostatnim poronieniu nie miewam przed okresem boli ani piersi, ani brzucha dopiero jak się okres zaczyna to boli ale tez nie tak mocno jak wcześniej, nie wiem czy to dzieki euthyroxowi czy jak, ale w sumie lepiej 🤷🏻‍♀️ A okres w sumie podobnie jak był tak jest...

@agaaataaaa @Gonzi u mnie tez ciężko z tym „wyluzowaniem”, tak jak pisałam ostatnio zaczelam już być bardzo zniechęcona tym wszystkim i twierdziłam ze w tym 5cs zluzuje i moze wtedy wyjdzie. A tu nagle okres się skończył i jak grom wypowiedzenie 2 dni temu.. ktoś zadecydował za mnie 🥺🤷🏻‍♀️...

Ja za pierwszym razem miałam zasniad także tez myśle ze łatwiej było to sobie w głowie poukładać bo to zdarza się losowo i bardzo rzadko. A za drugim razem ciąża słabo się rozwijała od początku, w sumie zamiast rosnąć prawidlowo, wielkościowo przyrastala tylko o pół tyg na tydzień a beta była...

Mam podobnie, po pierwszym razie pare 2 mce owszem były ciężkie ale później jakoś potrafiłam zebrać się w garść i zająć innymi rzeczami, natomiast teraz po drugim jakoś tak jest trudniej. A z początku wydawało mi się ze psychicznie łatwiej a to jednak nie. Ciężko jest nie myśleć, i pewnie to tez...

Ja po pierwszym poronieniu miałam bez bólu piersi i brzucha przez jakieś 2 pierwsze cykle potem wszystko bolało spowrotem jak przed ciąża. Natomiast teraz po drugim jest już 5cykl i boli tylko jajnik podczas owu i lekko brzuch ale to już w momencie jak jest okres a tak to przed okresem nic a...

Co z tego ze lekka, najważniejsze ze jest 🥰 trzymam kciuki ✊🏼