reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. F

    Marzec 2019

    @Emily2017 witaj! Kolejna mama z trzecim dzieciątkiem. Jest nas tu trochę.
  2. F

    Marzec 2019

    @Adgam powodzenia kolejnym razem. Oby wam się udało jak najszybciej.
  3. F

    Marzec 2019

    Nie wiem co się dzieje, ale wydaje mi się, że mojej córeczce sie coś udziela moje zdenerwowanie, albo ta ciąża. Cały czas chce być ze mną. Nic nie jestem w stanie zrobić. Nic. Przyszłam z pracy do domu i z rak mi nie schodzi. Spi tylko ze mną. Trawa nie skoszona. Chwasty po kolana. W domu syf...
  4. F

    Marzec 2019

    @Nieistotna jest dokładnie jak piszesz. O tyle dobrze, że natychmiast zadziałałam. Narazie, on nie pali się do poprawy sytuacji. Podejrzewam, że jeszcze nie rozmawiał z prawnikiem. Albo mu kompletnie rzeczywiście nie zależy. Poczatkowo miałam myśli typu „zniszczę cię i zabiorę wszystko”. Teraz...
  5. F

    Marzec 2019

    Tak. Stwarza zagrożenie. Nigdy, ale to nigdy bym go o to nie podejrzewała. Na dzień dzisiejszy nie może się do nas zbliżyć. Rozprawa za kilka dni. Nie mieszkam w Polsce, a tu o zakaz zbliżania się bardzo łatwo z dowodami, jakie mam. Z tego co pisze do mnie, to on chce się całkowicie zrzec praw...
  6. F

    Marzec 2019

    Zawsze mi się wydawało, że był raczej dobrym ojcem. Czasami musiałam mu przypominać, że dziecko to nie dorosły i pewne rzeczy trzeba powtarzać tysiąc razy, a i tak nie wiesz czy coś dotrze. Ale miał naprawdę dobry kontakt. Zupełnie przez przypadek na wierzch wyszły pewne szokujące sprawy...
  7. F

    Marzec 2019

    I to jakim. Podejrzewam, że będzie chciał testy dna. Rodzice mu na bank zaczną wciskać, że to pewnie nie jego... póki co jest obrażony odebraniem praw rodzicielskich i zakazem zbliżania się.
  8. F

    Marzec 2019

    Co za ludzie! U nas nie dość że by go z miejsca zwolnili, to jeszcze na bank miałby sprawę w sądzie.
  9. F

    Marzec 2019

    Mój niedługo (mam nadzieję) były mąż właśnie się dowiedział. Papiery rozwodowe doszły. A jak doczytał pewnie alimenty i moją ciążę to mu się odechciało rozwodu... bo to bardzo dużo pieniędzy jest... samotne wychowanie dzieci wiecie darmowe jest. Z powietrza mam na wszystko wziąć. Na fejs nigdy...
  10. F

    Marzec 2019

    Mi się jeść dziś nie chce. Nie mam siły z łóżka wstać. Cały dzień zwracam. Jutro dzieci mają wizyty u lekarzy. Jak mi nie przejdzie to się też wybiorę do mojego. Odwodnię się jeszcze. Całe szczęście sąsiadka wzięła synka do siebie. I razem z jej dziećmi się bawią. Inaczej chyba by dziś cały...
  11. F

    Marzec 2019

    Drugi trymestr był dla mnie zawsze lżejszy. Nudności ustępowały nieco. Najgorszy jest zawsze jak dla mnie trzeci. Nie wiem co gorsze. Trzeci trymestr w lato i męczenie się w upałach. Czy w zimie i odśnieżanie podjazdu...
  12. F

    Marzec 2019

    Mam marcowego chłopczyka. Ma 8 lat. I córeczkę z lipca. Właśnie skończyła roczek. Teraz kolejne marcowe maleństwo się szykuje. Ale dziś wymiotowałam. Pół nocy. Ledwo żyje. Jak dobrze że dzieci jeszcze śpią. U mnie dopiero 8:30. Nie wiem czy to od ciąży czy z powodu zatrucia. Córeczka była jakaś...
  13. F

    Marzec 2019

    Nie. Dlatego, że to oznaczałoby powrót do Polski. A tam nigdy jak żyję nie wrócę (bez obrazy oczywiście, każdy jest inny). Zaklimatyzowałam się tu już dawno. Mam całkiem normalną pracę. Dom. Auto. Trochę oszczędności. Swobodę finansową. W Polsce musiałabym zaczynać od zera. Synek jest bardzo...
  14. F

    Marzec 2019

    Oby więcej takich ludzi jak ty. Ja raczej przejmuje się ze względu na dzieci. Mój synek bardzo pewne sytuacje przeżywa. Jest bardzo wrażliwy. A pewne osoby kompletnie w tym nie pomagają. Póki co teście dają mi do wiwatu z powodu odebrania praw i nie tylko. Do tego stopnia, że jak tylko koleżanka...
  15. F

    Marzec 2019

    Ja jeszcze oprócz ginekolog, terapeutki i tego forum, nie powiedziałam nikomu. Najpierw muszę powiedzieć o odebraniu praw rodzicielskich mojemu wkrótce ex, rozwodzie, całej sytuacji, która do tego doprowadziła i jest jeszcze ciąża... ciężko się zdecydować od czego zacząć. Podejrzewam, że...
  16. F

    Marzec 2019

    To jest nas dwie. Moje życie generalnie to jedna wielka ruina... zwłaszcza teraz. Alimenty, alimentami, ale taty dzieciom nie zastąpią, ani mi oparcia czy wiernego, kochającego partnera.
  17. F

    Marzec 2019

    Nie mam parcia na naturalny tak jak ty. Ciężko powiedzieć jak się ciąża będzie rozwijać. Poprzednia była zagrożona i musiała być cesarka. Teraz chcę jedynie szybciej wyjść do domu. Po naturalnym wypuszczają u nas w ten sam dzień. Rok temu w poniedziałek była cesarka. W środę wieczorem byłam już...
  18. F

    Marzec 2019

    Teraz bym nawet podeszła do naturalnego, bo nie wiem kto mi z dziećmi zostanie. Ale teraz jest rok po cesarce dopiero. Raczej żaden lekarz się nie zgodzi.
  19. F

    Marzec 2019

    Nie mam traumy z powodu cesarki. W sumie to nigdy nie miałam nawet parcia na naturalny poród [emoji12] tak się złożyło, że cesarki. Ale u nas dostajesz znieczulenie przy naturalnym, jeśli tylko chcesz. Bardzo kiepsko toleruję ból. Moi rodzice czy siostra to cyborgi. Nawet nie pisną przy...
  20. F

    Marzec 2019

    Dokładnie. Poród to poród. Oby do celu i bezpiecznie dla wszystkich. Koleżanka zdradziła w sekrecie, że jej ubezpieczenie pokrywa cesarkę na żądanie. I taki był jej wybór. Jej mamie od parcia na całej twarzy popękały żyłki i ona bała się tego samego. Co mi się podoba, to że u nas jeden członek...
  21. F

    Marzec 2019

    U mnie tez obydwie cesarki. Jedna ze względu na wagę dziecka i moje zdrowie. Druga bo tak było bezpieczniej. Nie robiłam nawet podejścia do „prawdziwego porodu” [emoji12] a od jednej życzliwej pani w polskim sklepie usłyszałam coś o wydobycinach... Hahahaha... moje dzieci nawet chrzczone nie są...
  22. F

    Marzec 2019

    Nie wiem jak jest w Polsce z ubezpieczeniami. U nas ja się nigdy nie kwalifikowałam na państwowe ze względu na zarobki. Choc teraz może po rozwodzie będzie mi się należało. Z pracy mam świetne. Nawet lepsze. I przez nie (prywatnie) mam wszystko pokryte. Koleżanka rodziła przez państwowe i mówi...
  23. F

    Marzec 2019

    U nas tez nie dają nic na podtrzymanie ciąży. Tak spokojnie do 16-19 tygodnia chyba z tego co pamietam. Brzuch cię boli? Sprawdzą. Usg owszem. Zawsze i zazwyczaj bez problemu wcisną w grafik. Pierwsza wizyta dopiero na 8 tygodni. Ja musiałam natychmiastowo, ze względów zdrowotnych.
  24. F

    Marzec 2019

    To kiepsko. Moje ubezpieczenie pokrywa mi 100% większość wizyt. W sumie to za pierwszy poród z wszystkimi wizytami nie zapłaciłam nic. Za drugi tylko jak szlam na cesarkę 150. A teraz pewnie tyle samo. Ale mam prywatne ubezpieczenie. I lekarzy mam tu mnóstwo. Ale lubię jedną konkretną grupę. I...
  25. F

    Marzec 2019

    Chyba nici z pracy w domu. Młoda ma gorączkę i bardzo marudzi. Jaknjest chora usypia tylko na mnie. Trzeba będzie skończyć jak pójdzie spać. Biedna leży teraz ze mną na bujanym fotelu. Synek zaś w siódmym niebie. Pozwoliłam włączyć Netflix.
  26. F

    Marzec 2019

    Ja chyba lubię żyć w stadzie [emoji23] w domu zawsze ktoś był [emoji4] teraz dom wydaje się taki pusty. Wczoraj synek zaprosił dzieci z sąsiedztwa i oprócz nas było jeszcze czterech chłopców, dziewczynka i dwoje rodziców, jeszcze jedna sąsiadka, nasz pies i jej. Ja chyba lubię chaos i w nim...
  27. F

    Marzec 2019

    @Adeline powodzenia!
  28. F

    Marzec 2019

    Gdybym widywała wtedy moją mamę tak często to pewnie wolałabym być sama. Ale bardzo długo się nie widziałyśmy. Lata. I wcale nie żałuję. Kiedy siostra rodziła to też do niej poleciała. Mamy świetny kontakt. Może dlatego. I szczerze zazdroszczę jak ma się rodzinę, która byłaby po 5 minutach [emoji4]
  29. F

    Marzec 2019

    Ja też, ale synek był ciężki 4.5kg i z rany zaczęło się coś sączyć. Mieszkam daleko. To był pierwszy wnuk i chciała z nami trochę pobyć, bo długo się nie widziałyśmy [emoji4] za drugim razem w poniedziałek była cesarka, w piątek już byłam za kierownicą.
  30. F

    Marzec 2019

    W piątki pracuję z domu często. Niania wzięła wolne. Zapowiada się kiepski dzień.
Do góry