Wyniki

Tata przyszalal z pampersami z promocji i kupil 280 sztuk!!! :szok: teraz tylko radosnie i tresciwie zapelniac je trzeba ;-) ;)

Mamamiłka znam ten bol, u nas jak Tata zobaczyl w weekend jak wyglada standardowy dzien Mamy i Malentasa to uznal, ze "no dzis to dala w kosc", pp czym jak powiedzialam, ze to standardowy dzien to zrobil wielkie oczy i nie powiedzial juz nic. A tej nocy z soboty na niedziele malo spal, bo...

Ja chyba na innej planecie mieszkam, bo u mnie dzis bez upalu i zbiera sie na burze :-) Dziecie spi, a Mama po prysznicu i wlasnie jem solidne polskie sniadanie w postaci paczka i herbaty :-) Ja nie chce pierwszego okresu, juz polog byl jak nadrabianie okresu za 9 miesiecy! A teraz jeszcze...

Ja moze i z Tata zostawie, ale to na czas mojego prysznica. Na spacer jeszcze ich samych nie potrafie wypuscic, mimo ze Tata nalega, ze w tym czasie mam odpoczac, odespac, i jakies tam pierdoly, ktorych moj umysl za wszelka cene nie chce przyswoic, bo przegrywa poki co walke z instynktem, ktory...

kasia0121 jakie pampersy ? Ww sensie ktore sa obnizone? U nas mozliwe sa tylko zielone pampkj, albo dady i to nie caly czas, tylko na zmiane z zielonymi pampersami, bo inaczej odparzenia sa. Madziolek podziwiam, u nąs spanie od 0.20 do po 9 z jedna polgodzinna pobudka na jedzonko, ale spaceru...

U nas Tata wlasnie walczy o sen calej naszej trojki... Przed chwila zaliczona trzecia dzis kapiel, tyle, ze ostatnia niespodziewana byla, wiec odbyla sie na szybko i pod zlewem w lazience :-) okazalo sie, ze dziecko jest w stanie zrobic kupe wieksza od siebie :-) takze nie nudzimy sie.

My dzis robimy co mozemy zeby nie rozplynac sie. Ja chce deszcz !!! A tu tylko od kilku dni chmury, ukrop i ciezkie, lepkie powietrze. Gdzie te burze i deszcze, o ktorych tak trabia. C.d. wilczego glodu, ale sa i usmiechy. No i spanko bylo do 10. Jutro konczymy 7 tygodni. Was tez dopadlo mega...

U nas juz ostre spanko odchodzi. Dziecie zasnelo w aucie a rodzice teraz kapac sie, jesc, spac, itd.

My po wizycie gości. Przyszli rodzice chyba jeszcze nie czuja klimatu, ze dżiecko to nie urzadzenie na on/off, ale wszystko do nadrobienia :-) Moja panna robila co mogla aby byc dzieckiem najslodszym na swiecie, wiec usmiechy byly. Troche placzu, ale to rozczulajacego i tak to sama...

Po dlugim spaniu dziecie me dopadl wilczy głód. Juz drugi raz karmimy sie od 11, zaraz mała ssawka wszystko ze mnie wyssie i tylko ubranie zostanie U nas wczorajszy spacer tez z patrzeniem w bude, znacie te dreszczyk, prawda? Obudzi sie czy nie? U Was tez dzis tak lepko? Aura...

U nas wczoraj marudzonko przed zasnieciem, ale pozniej uwada, uwaga - my dziś zaliczyliśmy sen od 1 do prawie 11 z dwiema pobudkami. Mama dalej nie może wyjść z szoku ;-)

Położna powinna być 6 razy, u na to wypadło do skończenia pierwszego miesiąca.

Ciekawa jestem jak będzie jutro, bo jutro odwiedza nas znajome małżeństwo, które spodziewa się swojego pierwszego dziecka. Jak mój Malentas da popalić na ich oczach to będą swojego oczekiwać Tak, że hej;-)

A w ogóle co myślicie o skokach rozwojowych, wierzycie? Zaobserwowalyscie coś? Mi się wydaje, że właśnie przechodzimy skok nr 2.

U nas espumisan nie działa. Pediatra wypisal debridat , widzę że jest trochę lepiej, ale kolki nadal są. W ogóle to mamy Tak, że jeden dzień jest ok, dziecko więcej śpi, spokojniejsza jest, a następnego płacz, kolysanie, śpiewanie, oczywiście trzeba trzymać i chodzić, ABSOLUTNIE NIE SIEDZIEĆ! I...

My jeszcze pracujemy, pierzemy w bobini też osobno, ale mimo wszystko. Nie chce żeby były jakieś zagiecia, bo moja pannica drazliwa jest i lubi pokrzyczec z różnych powodów. Poza tym Tak myślałem pracować do około 4 miesiąca, to jednak dodatkowy bilet dla bakterii i innego dziadostwa.

Hej dziewczyny :-) Zgłaszam się i ja - mama Natalki urodzone 22 maja przez dr, waga 3000 gr i długość 55 cm. Wcześniej też cichociemna i tylko czytając forum z zapałem. Dziś debiutuje i zaraz pytam - czy Wy też przechodzicie kolki? My się domagamy od 3 tygodnia...