Wyniki

Nie mogła się przekształcić. Ale u mnie też nikt nie zauważył na genetycznych, że jest dwunaczyniowa, dopiero na połówkowych lekarz zauważył.

Też miałam pępowinę dwunaczyniową. W pierwszej ciąży. Lekarze straszyli hipotrofią i porodem przedwczesnym, ale nic takiego nie było. A na genetycznym nie było widać, że jest dwunaczyniowa?

My wszyscy chorzy :-( Dzieci dzisiaj w domu siedziały i my też. Pracować się nie dało za bardzo. Mam 9 latka i 3 latkę, ale pod koniec roku będą już 10 i 4 :-) Ja właśnie muszę sensor, bo w dzień cukry idealne. Dzisiaj nawet zjadłam 1 małe jabłko po sniadaniu i jedno małe po kolacji i cukier 93...

My chcemy też kupić meble. Łóżko piętrowe dla starszych dzieci, bo córka ciągle z nami jeszcze śpi. Mam nadzieję, że jej przeprowadzka się powiedzie :-)

Hej, ktoś tu jeszcze zagląda? Ja witam się dzisiaj z lepszym samopoczuciem. Chociaż jestem zawirusowana. Jakoś mdłości zelżały. W poprzedniej ciąży miałam dosyć 16 Tc włącznie, teraz może będzie krócej, oby. Za to nie mogę opanować tych porannych cukrów, więc zdecyduję się na sensor, żeby...

A gdzie kupowałaś Nifty, u nas znalazłam po 2400. Chyba się przejadę do Szczecina.

I jak wyszło Twoje Nifty? Ja mam też tylko niską pappę 0.519 i niskie ryzyka trisomii, ale mam wysokie ryzyko porodu przed 34tc. Obawiam się że to białko może zwiastować problemy z łożyskiem i przepływami.

To straszne, a dlaczego robiłaś amniopunkcję. Ja miałam w poniedziałek prenatalne i wyszło wysokie nt i PI. Do tego beta malutka 0,52 i mi wyszło ryzyko 1:46 na ZD. Więc w środę była genetyk. Jednak ja widziałam, że lekarz mierzy nt w przypadkowych przestrzeniach (czyli nie zmierzył nt), ja nie...

Dziękuję za Twoją odpowiedź. Właśnie mam niskie ryzyka trisomii, ale mam ryzyko porodu przed 34 Tc 1:130. Będę musiała kontrolować. Zawsze miałam niskie ciśnienie, ale muszę mierzyć. Właśnie ta beta mnie niepokoiła, bo w poprzedniej ciąży mialam ponad 1 mom.

Witaj, mam podobną pappe 0,52 i betę 0,75, ale mi wyszły niskie ryzyka T13. Było coś jeszcze oprócz tej pappy i bety u Ciebie?

Hmm, tylko, że w tym wieku życia płodowego nie ma jeszcze genitaliów, jest wyrostek płciowy i lekarz ocenia na podstawie kąta nachylenia wyrostka. Mi też teraz oceniła w 12i4 wg USG. W ogóle dzidziuś nadrobił i jest tylko 5 dni do tyłu a był 11.

Rozumiem ten stan. Człowiek cały czas wraca myślami do tych wyników i ma trudność, by się odstresować i coś innego robić. Mi pomogla praca, na której musiałam się skupić. Ale taki długi czas w niepewności, bardzo Ci współczuję.

Tak, generalnie jak lekarz obliczył ryzyko, to wyszło 1:46 Strasznie, ale nawet ja widziałam, że on to nt mierzy w różnych przypadkowych przestrzeniach. Nie wiem, dlaczego tak mierzył, może ma agnozję, bo niewiem czym innym to wyjaśnić. W ogóle jak sobie pomyślę, że on tak robi te USG...

Asia441 a myślisz, że powinnam wykonać amniopunkcję. Genetyk mi mówiła, że teraz zaleca się wszystkim. Generalnie martwią mnie te niskie wyniki pappy.

A jesteś pewna, że DoE to mom. Bo jakoś tak nie wygląda

Co to jest ta frakcja?

No właśnie niestety nt wpłynęło (było dokładnie w 95centylu) i jeszcze PI w górnej granicy normy. Ale lekarz mierzył zupełnie w innym miejscu niż powinien. Na szczęście trochę się znam, więc widziałam, że źle mierzy i tego samego dnia zapisałam się prywatnie. Nt obliczone dobrze wyniosło 1,3. PI...

O matko, nieszczęśliwa amniopunkcja. To znaczy, że się nie powiodła i wody się sączyły? Do środy byłam pewna, że zrobię amniopunkcję. Rozmawiałam z genetyk iem i mówiła, że teraz każdy może zrobić, bez względu na ryzyko. A ja się boję ryzyka amniopunkcji

Hmm, ja miałam po godzinie 69, a po dwóch 78 i nikt nic nie powiedział, że za niskie. Są jakieś widełki? Bo nie mogłam się doszukać takiej info. A na ile procent lekarz określił płeć z wyrostka? Mi w poprzedniej ciąży na 90℅ i się sprawdziło.

Łoł, dużo. Przynajmniej przy mojej pensji.

A, no to nie ma wątpliwości. To gratuluję parki :-) Ja teraz mam parkę na stanie, więc trzecie to już zmieni równowagę płci w rodzinie ;-) Ale mam nadzieję, że płeć się potwierdzi. A jaki test z krwi robiłaś i jaki był koszt, jeśli chciałabyś odpowiedzieć, to byłabym wdzięczna, bo się...

A jaki jest ich koszt?

To jeśli płeć się potwierdzi, to będzie parka :-) Mi w poprzedniej ciąży się potwierdziło z prenatalnych. W ciąży z synem powiedziano mi w 22 tyg, że dziewczynka, w 28 to samo. Dowiedziałam się ok 33. Skutek był taki, że syn nosił w pierwszych miesiącach róże.

U mnie też się kręciło. W ogóle na koniec mnie lekarka zaskoczyła pytając, czy chcę znać płeć. W tych okolicznościach w których poszłam. Mi tak wstępnie powiedziała, ale jeszcze muszę poczekać, aż się potwierdzi na połówkowych.

To ja miałam cyrki na prenatalnych. Ile się na stresowałam to tylko ja wiem. Niektórzy lekarze, to nie wiem gdzie uczyli się zawodu. Na szczęście wszystko się pozytywnie zakończyło :-)

Hej, co u Was wszystkich, jak prenatalne? W ogóle będziecie wpuszczać jeszcze do grupy zamkniętej?

Chyba spróbuję, bo ciężko z tym glukometrem. Za dużo teraz się dzieje, żebym mogła jeszcze pilnować godzin i minut. A może też sensor wyłapie co się dzieje w nocy, że tak się dzieje.

Też jeszcze dwa miesiące temu byłam w takiej sytuacji, że wpadliśmy, nawet nie wiem jakim cudem. Też odchowane w miarę dzieci. Zupełnie inne plany w mojej głowie. Początek to był dramat, bałam się jak wszystko pogodzę, jak będzie z ciążą w moim wieku. Ale nie dałabym rady psychicznie unieść...

Nie wiem jeszcze. Na Nifty nie za bardzo nas stać. Chyba kosztuje 2400. Nie wiem czy jest sens robić amniopunkcję. Byłam na NFZ na badaniu ze względu na wiek. Od 35 roku życia jest refundowane.

Byłam na USG prywatnie i tamten lekarz się pomylił, totalnie się pomylił. Ja na widziałam, że on nie w tym miejscu mierzy, dla mnie tak jakby przypadkowo coś sobie mierzył. Nt 1,3 nie 2,3. PI w medianie, a nie przy górnej granicy. Prawdopodobieństwo 1:1050 czyli małe ryzykoryzyko. Głównie przez...