-
In vitro 2024 - refundacja
Na spokojnie, będzie ok :)- amusedxxx
- Wpis nr 18 498
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Idealnie, oby te wielkanocne jajka były jak najlepsze 🐣🤞🏻- amusedxxx
- Wpis nr 18 495
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Jasne, wiadomo że jesteśmy szczęściary razem z Aileen, ale już nawet nie patrzac na nasz rezultat to nadal biorąc pod uwagę na sucho samą stymulację i punkcje, czekanie na telefon od embriologa - dla mnie to było poniekąd łatwiejsze niż te całe naturalne starania :)- amusedxxx
- Wpis nr 18 403
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Dokładnie 🙈 zmuszanie się, poczucie winy kiedy coś się nie zgrało z terminami owu a seksem. Brr aż nie chcę o tym myśleć. Już wolę robić zastrzyki 😂- amusedxxx
- Wpis nr 18 394
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
To jest przerażające jak wiele kobiet właśnie jest w takiej sytuacji, że ginekolog powie że przecież wszystko dobrze i na pewno się uda i tak wierzą. Ja gdybym nie trafiła tu na forum to na bym była głęboko w czarnym tylku🙈 Ale też z kolei trafiłam kiedyś do lekarza, który jak spojrzał na nasze...- amusedxxx
- Wpis nr 18 393
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Jak widzę takie wypowiedzi w stylu „brałam milion leków, szczepienia, zabiegi itp a dopiero jak odpuściłam to się udalo” to serio nie wiem czy się śmiać czy płakać 😅 jakby to wszystko co było wcześniej robione nie miało absolutnie żadnego wpływu na to, że się w końcu udało, tylko cały sukces...- amusedxxx
- Wpis nr 18 391
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Z perspektywy czasu w pełni się zgadzam. „Łatwiejsze” było dla mnie już na tym etapie przejście przez stymulację, punkcje i transfer niż starania naturalne 🫣- amusedxxx
- Wpis nr 18 390
- Forum: Ciąża po in vitro
-
☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶
Co ja widzę! Pięknie, gratuluję i trzymam kciuki 🤞🏻🙈🥹💕- amusedxxx
- Wpis nr 1 557
- Forum: Staramy się
-
In vitro 2024 - refundacja
Tak ja szybko schodziłam z estofemu, już teraz dokładnie nie pamiętam ale niedługo po wizycie srrduszkowej już- amusedxxx
- Wpis nr 18 225
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Ej ale tak to nie gadamy. Masz 2 zarodki zamrożone, żadne nie są „lipne”! Nawet sobie nie zaprzątaj głowy tą klasą. Są 2 więc są szanse na 2 ciąże i koniec kropka.- amusedxxx
- Wpis nr 18 166
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
A może następnej stymulacji już nie będzie potrzeby robić, bo te dwa pozostałe transfery zakończą się pojawieniem się co najmniej jedno bobasa :) nie ma co gdybać, idź za ciosem krok po kroku- amusedxxx
- Wpis nr 18 164
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Ja też nie wyobrażam sobie czekać tyle czasu i cały czas mieć nadzieję, w pełni rozumiem :( mam wrażenie że zabolałoby milion razy bardziej- amusedxxx
- Wpis nr 18 149
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Ja też zdecydowanie bym spróbowała. Ogólnie to mi osobiście jakoś tak nawet bardziej w głowie pasuje żeby wręcz najpierw próbować na sztucznym, jakoś tak więcej kontroli jest nad cyklem wg mnie 🙈 a potem w razie niepowodzeń na naturalnym- amusedxxx
- Wpis nr 18 147
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Ja też zawsze miałam swoje owulację i spoko endo, a i tak miałam oba podejścia na sztucznym cyklu. Za pierwszym razem miałam wizytę zaraz na początku cyklu jeszcze podczas okresu, potem jakoś bodajże wizyta 11-15 dzień i już miałam ustaloną datę transferu. Za drugim razem od razu sama zaczęłam...- amusedxxx
- Wpis nr 18 146
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Jeśli tak działają na Ciebie te hormony to raczej nic na to nie poradzisz, trzeba sie przemęczyć :( i standardowo dużo elektrolitów i białka- amusedxxx
- Wpis nr 18 115
- Forum: Ciąża po in vitro