reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

"Nieciążowa" rosnąca beta i bardzo niski progesteron

Poroniłam w domu, wolałam uniknąć zabiegu. To było 30 listopada. Od tego czasu miałam już jedną miesiączkę od 31.12. do mniej więcej 05 stycznia. Okres wyglądał normalnie, używałam do niego podpasek, żeby zaobserwować, czy nie ma jakichś dziwnych skrzepów. Wszystko było OK. Nie miałam w ciągu tych 2 miesięcy gorączki, czułam się dobrze, ale biorę również pod uwagę to, że ten dziwny wynik bety może być jakoś związany z poronieniem. Koło 15:00 powinnam mieć dzisiejsze wyniki, to się okaże, czy wzrasta, czy spada.
 
reklama
Poroniłam w domu, wolałam uniknąć zabiegu. To było 30 listopada. Od tego czasu miałam już jedną miesiączkę od 31.12. do mniej więcej 05 stycznia. Okres wyglądał normalnie, używałam do niego podpasek, żeby zaobserwować, czy nie ma jakichś dziwnych skrzepów. Wszystko było OK. Nie miałam w ciągu tych 2 miesięcy gorączki, czułam się dobrze, ale biorę również pod uwagę to, że ten dziwny wynik bety może być jakoś związany z poronieniem. Koło 15:00 powinnam mieć dzisiejsze wyniki, to się okaże, czy wzrasta, czy spada.


Oby jednak rosła. 3mam kciuki!
 
Mam już wynik i beta wynosi 1,2, a progesteron 0,16 (jest tak niski, bo w każdej chwili powinnam dostać okres). Dziękuję za wsparcie i wszystkie uwagi :) Teraz mam już jasną sytuacje i możemy od lutego zacząć z mężem na poważnie starania o drugie dziecko :)
 
Do góry