Hej!
Proszę Was o pomoc, dziewczyny, bo zwariuje
@ miałam 24 pażdziernika, cykle 33-34 dniowe, owulacja powinna wypaść teraz w piątek (20dc). W 9dc pojawił się śluz płodny. Pomyślałam, że cykl mi się przesunie. Testy owu pokazały wyraźną kreskę w piątek (13dc). Uznałam, że owu będzie w sobotę.
były w czwartek, sobotę i niedzielę.
W sobote wieczorem i niedziele kreski coraz bledsze. W poniedziałek byłam u lekarza na usg, potwierdził, że już po, bo nic nie widzi i albo siadło, albo niedługo będzie okres.
W poniedziałek powinna już się pojawić pora sucha, a w dalszym ciągu śluz płodny w ilości hurtowej, co mnie troche zdziwiło. Kupiłam kolejną paczkę testów (domowe laboratorium) i kreska bledsza od testowej. Dzisiaj jeszcze większa ilość śluzu, wiec zrobiłam kolejny test i gruba krecha, ciemniejsza od testowej. Kolejny test taki sam. Kupiłam nową paczkę myśląc, ze może tamta felerna. ALe to samo.
I zgłupiałam. Czy to jest możliwe, żeby dni płodne tyle trwały (dzisiaj już dziewiąty dzień) i dwa piki owulacyjne? przy drugim teście kreska tak mocna, jakiej wcześniej nie doświadczyłam, a lekarz nie widział pęcherzyka?
Proszę Was o pomoc, dziewczyny, bo zwariuje
@ miałam 24 pażdziernika, cykle 33-34 dniowe, owulacja powinna wypaść teraz w piątek (20dc). W 9dc pojawił się śluz płodny. Pomyślałam, że cykl mi się przesunie. Testy owu pokazały wyraźną kreskę w piątek (13dc). Uznałam, że owu będzie w sobotę.

W sobote wieczorem i niedziele kreski coraz bledsze. W poniedziałek byłam u lekarza na usg, potwierdził, że już po, bo nic nie widzi i albo siadło, albo niedługo będzie okres.
W poniedziałek powinna już się pojawić pora sucha, a w dalszym ciągu śluz płodny w ilości hurtowej, co mnie troche zdziwiło. Kupiłam kolejną paczkę testów (domowe laboratorium) i kreska bledsza od testowej. Dzisiaj jeszcze większa ilość śluzu, wiec zrobiłam kolejny test i gruba krecha, ciemniejsza od testowej. Kolejny test taki sam. Kupiłam nową paczkę myśląc, ze może tamta felerna. ALe to samo.
I zgłupiałam. Czy to jest możliwe, żeby dni płodne tyle trwały (dzisiaj już dziewiąty dzień) i dwa piki owulacyjne? przy drugim teście kreska tak mocna, jakiej wcześniej nie doświadczyłam, a lekarz nie widział pęcherzyka?