reklama
Ewitka
Majowo-lutowa mama
O kurcze, ale się strachu najadłaś Sylwanas. Ja mam king plusa (wersja welur) będziesz zadowolona, bo to super fotelik, no i bardzo wygodny w zakladaniu jak się opanuje technikę. To wychylanie fotelika do przodu pozwala na dobre dociągniecie pasów, po zapięciu fotelik ani drgnie. Nasz Roemer czeka na razie na strychu u szwagierki, bo jeszcze jeździmy w kołysce.
ja się uparłam na maxi cosi priori, ale na szczęście mąż przekonał mnie do romer kinga i jestem zadowolona, tym bardziej z tego co pisze sylvanas że nie wybrałam firmy maxi cosi.
Ewitka romer po zapięciu w pasach nie powinien w ogóle się ruszać? bo nasz jak już jest cały zapięty to mogę nim troszku poruszać, hmm pewnie źle jest zapięty?w sumie dół fotelika jest stabilny, tylko góra lata.
Ewitka romer po zapięciu w pasach nie powinien w ogóle się ruszać? bo nasz jak już jest cały zapięty to mogę nim troszku poruszać, hmm pewnie źle jest zapięty?w sumie dół fotelika jest stabilny, tylko góra lata.
Ostatnia edycja:
clauditka u nas ten roemer się w ogóle nie rusza. A co do maxi cosi to nowsze modele są ok tylko trzeba sprawdzać atesty - kto je wydał itd. bo naklejke każdy może przykleić sobie. Ja dziś mogę wydrukować blyszczącą naklejkę "atest sylvanas" i przykleić na produkt, a pewnie większość rodziców stwierdzi że ooo... ten produkt jest z atestem więc kupuje. Kurcze teraz już wiem... wszystko musi być napisane na opakowaniu, instrukcji, potwierdzone certyfikatami, które sprzedajacy musi pokazać.
Mi się Tobi baardzo podoba. Ale jak juz pisałam męczyłabym się z przekładaniem go z jednego auta do drugiego. Zastanawiamy się z W. czy nie kupić jeszcze jednego fotelika i jeden będzie w jednym aucie a drugi w drugim. Tylko szkoda nam troszkę wydać kolejne 900 zł. :/
Mi się Tobi baardzo podoba. Ale jak juz pisałam męczyłabym się z przekładaniem go z jednego auta do drugiego. Zastanawiamy się z W. czy nie kupić jeszcze jednego fotelika i jeden będzie w jednym aucie a drugi w drugim. Tylko szkoda nam troszkę wydać kolejne 900 zł. :/
Ewitka
Majowo-lutowa mama
No chyba, ze planujesz kolejne dziecko w niedalekiej przeszłości, to się przyda :-) Albo zrócie tak, że kto jeździ z dzieckiem ten bierze auto z fotelikiem, unikniecie przekładania :-)
U mnie też się nie rusza, ale przy zakładaniu trzeba dobrze naciągnąć pasy.
U mnie też się nie rusza, ale przy zakładaniu trzeba dobrze naciągnąć pasy.
No i znów mam problem z prezentami :/ Babcie nie zrozumiały mojej prośby i te propozycje które im dałam aby mały dostał pod choinkę zakupiły na mikołajki i pytają się co pod choinkę :/ A ja ledwo to wymyśliłam :/ Poddaje się!
majuska
Fanka BB :)
jutro mikołajki ciekawe co przyniesie naszym dzieciom;-);-)
Moja Ninka dostanie książeczkę z różnymi dźwiękami z gospodarstwa
u nas Mikołajki książkowe- mąż i ja także dostaniemy książki od Mikołaja.
A od Babci-Mikołaja Ninka dostała hipopotama do wanny.
Nie wiem co Małej kupić pod choinkę...
u nas Mikołajki książkowe- mąż i ja także dostaniemy książki od Mikołaja.
A od Babci-Mikołaja Ninka dostała hipopotama do wanny.
Nie wiem co Małej kupić pod choinkę...
gniesia007
Fanka BB :)
witam
Nam mikolajek przyniósł fotelik besafe Izi comfort x3 isofix(gdyby byla potrzebna opinia to pomoge) jestesmy swiezo po jego wyborze, parasolkę inglesina trip, gruby polarowy spiworek do wozia, a z tych mniejszych to lala, ksiazeczka i misio zyrafka.
Nam mikolajek przyniósł fotelik besafe Izi comfort x3 isofix(gdyby byla potrzebna opinia to pomoge) jestesmy swiezo po jego wyborze, parasolkę inglesina trip, gruby polarowy spiworek do wozia, a z tych mniejszych to lala, ksiazeczka i misio zyrafka.
reklama
bogate te wasze mikołaje:-) - u nas mikołaj zawsze jest słodyczowy - tylko Viki dostala prezent innego typu- mianowicie znikopis- sobie bazgra i okazało sie ,że mąz ma zdolności plastyczne nawet ...ja tez bylam grzeczna;-) - i dostalam bombonierkę - tylko mikołaj sie pomylił i wlozyl nie w te buty - ale znalazca okazał sie uczciwy;-) i przelozyl gdzie nalezy
...a małym chrześniakom mojego męża tez zrobiłam mikołaja - wysłałam pocztą słodki upominek - podobno radosci było mnóstwo:-)...za to na gwiazdkę nie mam żadnych pomysłów i co najgorsze - nastroju - chore jestesmy we dwie z Viką , a ja mam mnóstwo zaległej pracy...jednym słowem- mam dość
a w temacie fotelików- najlepiej kupować z samochodem - bo nawet ten z najlepszymi ocenami, moze nie pasowac do naszego auta- za krótkie pasy, nachylenie siedziska, itp. itd. - wszystko to powoduje , że fotelik ku naszemu zaskoczeniu ma luzy i wtedy co nam po atestach i gwiazdkach , skoro fotelik nie montuje sie jak nalezy i co za tym idzie- nie jest tak bezpieczny jak sie spodziewaliśmy - ja np czytalam bardzo duzo pozytynych opinii o tym Izi - że jeden z najlepszych na rynku- model, który sobie upatrzyłam ma dobre wyniki w adac, ale potrzebuje długiego pasa do zapiecia- i okazało się ze w naszym jaguarze nie moglibysmy go zapiac z tyłu !!! - a tak przy okazji- na jakim miejscu montujecie fotelik? - bo ja doczytałam, że najbezpieczniej jest na środku z tyłu (pod warunkiem, że są normalne pasy) - bierzecie to pod uwagę?
...ja tez bylam grzeczna;-) - i dostalam bombonierkę - tylko mikołaj sie pomylił i wlozyl nie w te buty - ale znalazca okazał sie uczciwy;-) i przelozyl gdzie nalezy...a małym chrześniakom mojego męża tez zrobiłam mikołaja - wysłałam pocztą słodki upominek - podobno radosci było mnóstwo:-)...za to na gwiazdkę nie mam żadnych pomysłów i co najgorsze - nastroju - chore jestesmy we dwie z Viką , a ja mam mnóstwo zaległej pracy...jednym słowem- mam dośća w temacie fotelików- najlepiej kupować z samochodem - bo nawet ten z najlepszymi ocenami, moze nie pasowac do naszego auta- za krótkie pasy, nachylenie siedziska, itp. itd. - wszystko to powoduje , że fotelik ku naszemu zaskoczeniu ma luzy i wtedy co nam po atestach i gwiazdkach , skoro fotelik nie montuje sie jak nalezy i co za tym idzie- nie jest tak bezpieczny jak sie spodziewaliśmy - ja np czytalam bardzo duzo pozytynych opinii o tym Izi - że jeden z najlepszych na rynku- model, który sobie upatrzyłam ma dobre wyniki w adac, ale potrzebuje długiego pasa do zapiecia- i okazało się ze w naszym jaguarze nie moglibysmy go zapiac z tyłu !!! - a tak przy okazji- na jakim miejscu montujecie fotelik? - bo ja doczytałam, że najbezpieczniej jest na środku z tyłu (pod warunkiem, że są normalne pasy) - bierzecie to pod uwagę?
Ostatnia edycja: