reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria wrześniowych mamuś

reklama
Dzięki kochana ,jest naprawde spory :) już nie wciągne ! taki miałam w 5 miesiącu w 1 ciąży ...
Lekarz powiedział ,że w 2 ciąży szybciej widac :) FAJNY JEST MÓWIE CI
 
love piękny brzusio :)!!! myślę że będziesz miała synka :-D

Martas - córa to chyba do ciebie podobna
yes2.gif


ja wrzucę zdjęcie jak powstanie galeria na zamkniętej grupie

oo a kiedy będzie zamknięta grupa ?? fajny pomysł :cool2:
 
Ostatnia edycja:
Na razie wklejam mój brzuś z pierwszej ciąży - te zdjęcia są z czerwca, a rodziłam 18 sierpnia :-D

IMAG0257.jpg

Tak mój kocurek lubił sypiać :

IMAG0264.jpg

A tu Gaba robiła przemeblowanie w brzuszku :

IMAG0274.jpg

Generalnie pomimo tego, że lato 2010 było upalne, to nie zamieniłabym chodzenia latem w wysokiej ciąży na nic innego! Nie musiałam moich opuchniętych stópek pakować w jakieś kozaki i inne zabudowane buciory - wystarczały japonki, ew. rozchodzone tenisówki. Nosiłam przewiewne spodnie i sukienki, prawie do samego końca regularnie korzystałam z plaży w kostiumie kąpielowym of kors i uskuteczniałam kąpiele w morzu... To było coś, bynajmniej tam czułam się lekka :sorry2:

Było superancko i już nie mogę się ciepełka doczekać- koniec z kurtkami ble!

Mój obecny brzuś jest już solidnie widoczny i na dniach pstryknę fotkę to załączę.
 
reklama
Do góry