reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zwolnienie - kiedy??

To jest racja - w pracy nie ma szans, zeby sie idealnie odzywiac. Ja rano zjadam bulke z ziarnami plus jakis serek, do tego sok, a wciagu dnia to jakies ciateczko itd. Na szczescie mam dosyc duzo wolnego, wiec moge nadrobic braki :) Pozdrawiam i zycze milego weekendu.
 
reklama
jezeli chodzi to u nas z odzywianiem nie jest az tak zle , zaraz obok mam bar z domowym jedzeniem , juz wyprobowanym i zawsze w ciagu dnia cos cieplego zjem , a to zupka lub ziemniaczki z mieskiem ;D dotego dochodzi kolezanka na diecie ( odchudza sie bo stwierdzila ze to ona przez moja ciaze bardziej tyje ), ktora przynosi same zdrowe rzeczy :p ale ciacha od czasu do czasu sobie nie odmowie
 
No więc moje kochane siepnióweczki - stało się. Godzinę temu nawiedził mnie ZUS ;) Sprawdzali czy będąc na zwolnieniu lekarskim (mam ze szpitala z adnotacją 1-chory powinien leżeć) nie szlajam się gdzieś. Nie szlajałam się, bo przed 10:00 to ja jeszcze spię ;D Mało brakowało, a nie wpuściłabym ich, bo myślałam, że to może listonosz i nie chciało mi się z łózka wstawać. No, ale coś mnie tknęło i się zwlekłam. A tu proszę, panowie z ZUS-u chcą wejść. No to wpuściłam. Pokazali legitymację, potwierdzili moje dane, zapytali raczej stwierdzająco czy jestem na zwolnieniu lekarskim (co potwierdziłam), po czym poprosili o podpisik w miejscu gdzie zanotowali, że byłam obecna. I poszli.
W sumie to naprawdę dziwne. Pracuję w jednym zakładzie pracy od 99 roku, nigdy do tej pory nie brałam takich długich zwolnień, bo nie chorowałam, nigdy nie brałam zasiłku z ZUS. Pierwszy raz jestem na takim długim zwolnieniu. Teraz powinnam dostać pierwszy zasiłek chorobowy z ZUS (za pierwsze 33 dni wypłaca pracodawca). I od razu kontrola. Akcja "brzuszki" trwa... Ale przykre jest to, że ZUS z kobiet chce zrobić wyłudzaczki zasiłków :( No ale może więcej razy już mnie kontrolować nie będą...
 
No to przezylas Leyna - moze bedziesz miec juz spokoj! Mnie sie wydaje, ze oni akurat kobiety w ciazy beda sprawdzac, bo gro osob bierze zwolnienia takie "lewe", bo znajomy lekarz wystawi i w ogole ich w domu nie ma. A tak w ogole to przeciez moglabys byc akurat u lekarza na wizycie albo odpoczywac gdzie u rodziny...I co wtedy? Ja pojde na L4 od czerwca, wiec jestem ciekawa czy tez mnie nawiedza.

pozdrawiam cieplutko
 
mnie na szczęście ominęło wszystko co z ZUS-em związane :) Na zwolnieniu jestem od 6 t.c, ani razu nie miałam kontroli a zasiłek rehabilitacyjny przyznali mi zaocznie :)
 
Kropecka, to masz szczescie! Oby tak dalej! Moze sie uda i Cie to ominie! Z calego serca zycze!
 
odświeżam wątek, bo właśnie przed chwilą miałam kolejną kontrolę z ZUS - znów sprawdzali czy będąc na L4 nie szlajam się pos klepach tylko siedzę grzecznie w domu. Oczywiście, że siedzę :p wychodzę po południu ;)

ja już złożyłam papiery o świadczenie rehabilitacyjne, bo zasiłek kończy mi się pod koniec lipca i zostałabym bez kasy do czasu porodu. może nie będą robić trudności skoro grzecznie siedzę w domu, jak na zwolnieniu przykazano :)
 
O kurcze, niezle u Was sprawdzaja te rzeczy. Moja przyjaciolka, ktora rodzi za tydzien jest na 'lewym' L4 od poczatku ciazy, wszedzie chodzi, jezdzi itd. i na szczescie ani razu jej nie nawiedzila kontrola.
Powodzenia w zalatwianiu swiadczenia!
A tak w ogole to jak to jest z tymi wszystkimi swiadczeniami? Wiem, ze 'becikowe' nalezy sie kazdej z nas, ale jakies dodatkowe, np. z tytulu urodzenia dziecka, dla samotnej matki itd. Jak to wyglada? wiecie moze?
 
reklama
Leyna no niezle , masz szczescie , ze cie zastali :D a ja biore zwolnienie od 3 lipca ;D ;D ;D ;D ;D ;D i bardzo sie z tego powodu ciesze juz niemoge sie doczekac :)

Co do swiadczen sandra to musisz zapytac ! Becikowe napewno ci sie nalezy jest to tak zwane rzadowe i nalezy sie kazdej kobiecie i to jest to 1000 zł., a z racji tego , ze jestes i prawnie bedziesz kobieta samotnie wychowujaca dziecko tez nalezy ci sie zapomoga , ale to musisz sprawdzic !!!!!!!!!!!!!!

 
Do góry