reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zrzucamy zbędne kilogramy :) - mega reaktywacja

Właśnie Harsh miałam zapytać o przepis na te racuchy :tak: Schudłaś bardzo duzo, naprawdę. Moze przerwij tą dietę, jesli nie masz juz ochoty, bo przeciez jestes juz zgrabna dziewczyna, a takie nieprzestrzeganie regul spowoduje ze rozstroisz sobie organizm, zamiast wyregulować metabolizm. Niestety nie mozna przedluzyc diety ani dzien dluzej.
Pozwolisz ze zgapię sobie suwaczek.
Hruda dzięki za kopa mobilizacyjnego i nie przestawaj, na mnie to działa :happy:
 
reklama
Hej dziewczyny,
Wydaje mi się, że Hruda ma racje. Harsh-nie można tej diety stosować ani jeden dzień dłużej!! Zabraniają tego!! Możesz sobie jakąś krzywdę zrobić.
Ja mam jeszcze przed sobą 2 dni. Z próbowaniem jedzenia radziłam sobie tak-wkładałam jedzonko do buzi-smakowałam nie połykając, a potem wypluwałam i płukałam buzię. Na szczęście nie złamałam żadnego z zakazów, ale oprócz wody piję też zieloną herbatę (ponoć można) a także sporadycznie Pu-erh i jakieś zioła na przyspieszenie spalania (wyrzuciłam oryginalne opakowanie).
Mnie także waga się zatrzymała-conajmniej od 3 dni ważę tyle samo-63,5 kg. Nie wiem czym jest to spowodowane. W sumie, do teraz na tej diecie schudłam 3,4 kg. Zobaczę co jutro z rana wskaże waga, mam nadzieję, że mniej.
Trzymam za was kciuki!
 
Tygrysiatko a można zmodyfikować składniki tej diety???? Za befsztykiem nie przepadam i szczerze nie usmiecha mi się jedzenia go :dry: jak mogłabym to jadłabym/piłabym samą kawę bo jestem kawoholikiem.
 
Kasiu, sprawdzam....
Z moich notatek sprzed 3 lat, kiedy to po raz pierwszy zastosowałam tę dietę wynika, że:
"wegetarianie mogą zastąpić mięso tofu, ale trzeba się jednak liczyć ze słabszym efektem diety. Smak befsztyka urozmaicaj ziołami, befsztyk powinien być wołowy, ale możesz go zastąpić schabem, ewentualnie piersią indyczą"
Proszę bardzo :):rofl2:
 
U mnie dziś kolejny kilogram mniej :rofl2:

Tygrysku - dieta nazywa sie kopenhaska, bo niby opracowali ją lekarze ze szpitala w Kopenhadze, ale ta instytucja niestety odcina się od tej słynnej diety.
Jakby nie było - jej celem jest nie tyle schudnięcie, co uregulowanie metabolizmu i ci co mają niewiele do zrzucenia - niewiele chudną, a Ci z nadwagą chudną więcej. Jest to dieta niskowęglowodanowa i termogeniczna. Każdy składnik ma tu znaczenie i nie powinno się go wymieniać, ale w ramach ostateczności mozna (np. szpinak na brokuły). Jest bardzo rygorystyczna, nawet rzucie gumy jest traktowane jako złamanie diety i nie poleca sie kontynuowania.
Z tego co wyczytałam chudnie się na początku szybko, potem coraz wolniej, az waga sie zatrzymuje, aby ostatniego dnia diety odjąć jeszcze jeden kilogramek. NA róznych forach czytam, że śrenio ludzie chudną po 5 kg.

Harsh podawala linka do diety, ale pozwolę sobie ją jeszcze tu wkleić:

DZIEŃ 1+8

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy
Lunch : 2 jajka na twardo, gotowany szpinak, 1 pomidor
Obiad : 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną (filet lub schab)

DZIEŃ 2+9

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru
Lunch: 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, 1 świeży owoc
Obiad: 1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

DZIEŃ 3+10

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru, 1 grzanka
Lunch: gotowany szpinak, 1 pomidor, 1 świeży owoc
Obiad: 2 jajka na twardo, 1 plaster szynki, sałata z olejem i cytryną

DZIEŃ 4+11

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru
Lunch: 1 jajko na twardo, 1 tarta marchewka, małe opakowanie twarożku
(serek wiejski)
Obiad: 1 mała puszka mieszanego kompotu z owoców, 2-3 szklanki
jogurtu naturalnego
( ugotować kompot )

DZIEŃ 5+12

Śniadanie: 1 duża tarta marchewka z cytryną
Lunch: 1 chuda ryba z cytryną – sok z cytryny dodać do pieczenia
Obiad: 1 duży befsztyk, brokuły lub sałata

DZIEŃ 6+13

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy z 1 kostką cukru, 1 grzanka
Lunch: 1 cały kurczak (gotowany), sałata z olejem i cytryną
Obiad: 2 jajka na twardo, 1 duża marchew

DZIEŃ 7

Śniadanie: 1 kubek herbaty bez cukru
Lunch: 1 kawałek zgrilowanego chudego mięsa, 1 świeży owoc
Obiad: nic


Chuda ryba – dorsz lub pstrąg
Gruby plaster – 10 dkg wędlina musi być chuda
Kawa może być rozpuszczalna lub z ekspresu, zaleca się pić 2 litry wody
dziennie.

UWAGA:
Lunch i obiad można zamieniać miejscami jeżeli będzie to miało miejsce tego
samego dnia. Kurację przeprowadza się przez 13
dni ani 1 dzień mniej ani więcej. Jeżeli podczas kuracji wypijesz lampkę wina,
piwo, zjesz słodycz, albo żujesz gumę to od razu
przerywasz kurację i w związku z tym ginie efekt. Jeżeli kurację przerwiesz
przed upływem 6 dni można ją powtórzyć od nowa po 3 miesiącach.
 
Pod wpływem waszych postów z ciekawości wczoraj sie zważyłam-nie robie tego codziennie bo nie chce sie dołować:sorry2: i wiecie co- mam 1,5 kg mniej niż miałam jakiś miesiąc temu. Dodam, ze diet-zero, ograniczyłam tylko ociupinkę słodycze i na śniadanko jem 3 wafle ryżowe ze słonecznikiem posmarowane dżemem, kawkę i jogurcik.
 
reklama
Xeone moja sąsiadka robiła tą dietę jakiś rok temu- owszem w trakcie diety schudła dość sporo, ale długo waga sie nie utrzymała i zaczęła tyć na nowo w krótkim czasie po zakończeniu. Twierdziła, ze później nie obżerała sie w jakiś szczególny sposób i po dzień dzisiejszy jest na "nie" jeżeli chodzi i tę dietę.
 
Do góry