donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
dziewczyny, jak u Was postępy, bo widze, ze katywnosc na tym watku zaginela.
ja postanowilam sie wziac za siebie i tak tez uczynilam. od soboty sie kontroluje.
moja sprawdzona metoda: trzeba troche zasuszyc (zmniejszyc) zoladek, wiec staram sie zaczac jesc jak anjpozniej i do tego momentu tylko pic. nie dorywam sie do jedzenia, tylko jem tyle, zeby sie nie przejesc. odstawilam slodycze, chipsy i inne przegryzki. stosuje tylko mieszanke wlasnej roboty: migdaly, slonecznik, pestki dyni i rodzynki.
juz widze efekty, bo przynajmniej spokojnie moge wciagnac brzuch i nie ejstem napompowana.
ja postanowilam sie wziac za siebie i tak tez uczynilam. od soboty sie kontroluje.
moja sprawdzona metoda: trzeba troche zasuszyc (zmniejszyc) zoladek, wiec staram sie zaczac jesc jak anjpozniej i do tego momentu tylko pic. nie dorywam sie do jedzenia, tylko jem tyle, zeby sie nie przejesc. odstawilam slodycze, chipsy i inne przegryzki. stosuje tylko mieszanke wlasnej roboty: migdaly, slonecznik, pestki dyni i rodzynki.
juz widze efekty, bo przynajmniej spokojnie moge wciagnac brzuch i nie ejstem napompowana.