Aniu ja staram sie spacerowac, a raczej w dosc szybkim tempie maszerowac Dzisiaj w tym upale przemaszerowalismy z G i Oliwka przez las ladne pare km :-) Bylismy cali spoceni, ale bylo warto bo od razu czulam jak kg mi sie wytapiaja No i wieczorkiem zaliczylam 20 minut intensywnej jazdy na rowerku stacjonarnym
reklama
Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
LUCZYNKo ja mam w domu steper, ale jakoś nie mam czasu żeby coś tam na nim wypocić
RYBA dzięki
RYBA dzięki
Rybciu nie DZIEKUJE ;-)
Aniu ja tez nie mam sil i ochoty na rowerek ale niestety musze. Raz w tygodniu jestem w pracy na caly dzien i to mi tak daje w dupe ze szok Prawie zawsze jest to lazenie po gorach itp. W kazdym badz razie, zakwasy na drugi dzien sa czesto Brzuszki staram sie robic dziennie, tak min 50 wieczorkiem. Czasami rowerek, ale naprawde czasami
Ja jestem dzis 5 dzien na diecie, i naprawde sie staram Biore Bio CLA, pije herbetki Slim Program z Vitaxu, czerwona i zielona herbate, jem tylko ciemne pieczywo i tylko na sniadanie, nie jem ziemniakow, nie jem kolacji, jem Activie i duuuzo owocow, glownie arbuz i nektaryny. Obiad to moj ostatni posilek. Pozniej jak jestem to glodna to tylko owoce lub Activia. Nie pijam sokow z kartonu ani kompotu bo to wszystko jest slodzone, tlyko woda mineralna niegazowana Danone VItalinea. No i oczywiscie zero slodyczy, pod zadna postacia. I musze przyznac ze juz czuje efekty. Czuje sie lzej, lepiej, nie mam napietego brzucha (w sensie negatywnym oczywiscie)=1,5kg mniej :-) Mam nadzieje ze to nie tymczasowe
Aniu ja tez nie mam sil i ochoty na rowerek ale niestety musze. Raz w tygodniu jestem w pracy na caly dzien i to mi tak daje w dupe ze szok Prawie zawsze jest to lazenie po gorach itp. W kazdym badz razie, zakwasy na drugi dzien sa czesto Brzuszki staram sie robic dziennie, tak min 50 wieczorkiem. Czasami rowerek, ale naprawde czasami
Ja jestem dzis 5 dzien na diecie, i naprawde sie staram Biore Bio CLA, pije herbetki Slim Program z Vitaxu, czerwona i zielona herbate, jem tylko ciemne pieczywo i tylko na sniadanie, nie jem ziemniakow, nie jem kolacji, jem Activie i duuuzo owocow, glownie arbuz i nektaryny. Obiad to moj ostatni posilek. Pozniej jak jestem to glodna to tylko owoce lub Activia. Nie pijam sokow z kartonu ani kompotu bo to wszystko jest slodzone, tlyko woda mineralna niegazowana Danone VItalinea. No i oczywiscie zero slodyczy, pod zadna postacia. I musze przyznac ze juz czuje efekty. Czuje sie lzej, lepiej, nie mam napietego brzucha (w sensie negatywnym oczywiscie)=1,5kg mniej :-) Mam nadzieje ze to nie tymczasowe
Margolis ile waze obecnie i do jakiej wagi chce dojsc powiem Wam dopiero jak schudne minimum 18kg. Bo narazie jest mi najnormalniej w swiecie wstyd :-( Jezeli zapamietasz to zapytaj gdy suwaczek wskaze 18kg mniej ;-)
baska
<mamusia Kamilka i Julci>
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2006
- Postów
- 1 949
Luczynko - życze wytrwałości :-) A ty w ciaży aż przytyłaś 30kg??? Ja chciałabym schudnąć jeszcze 6 kg i jakbym pozbyła sie już 3 kg jak ty to byłabym szczęśliwa a nie umiem teraz właścnie zjadłam paczkę chipsów Jestem ale nie jem ich czesto raz na 2 miechy
reklama
Podziel się: