reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zrzucamy kilogramy

Ja na swojej diecie tyję, chociaż mam niewiele prduktów do jedzenia, ale jakoś nie przejmuję się tym zbytnio, a oponka jest i chyba nawet okazalsza niż miesiąc temu :)
 
reklama
sylwia532 pisze:
koga pisze:
oponki to są a'la ... Wojciech Mann  :laugh:
;D ;D ;D

Dobre!
Ja ostatnio wrzuciłam 1 kg na plus :( Bo mi się ciastek zachciało i przegięłam chyba. Na razie udało mi sie poćwiczyć wczoraj pół godziny i dzisiaj też tyle. Zobaczymy czy starczy mi zapału do jutra.
 
pytia
brawo.gif
no to juz cos pol godzinki cwiczen,hmmmmmmmmmmmmmmm kiedy ja sie zmobilizuje ::)
 
Schudalam 5kg (wg mojej wagi). Wlazlam juz nawet w jedne jeansy i sie zapielam. Nie moge jednak nigdzie w nich wyjsc, a nawet usiasc bo trzasna na bank ;D W kazdym razie jakis postep jest. jutro ide do mojej ginki to poprosze o zwazenie na jej wadze. Do cwiczen nie moge sie zmusic. Oby tak dalej bo juz mam dosc chodzenia w spodniach dresowych.
 
wlaśnie, ja też mam już dość dresów :mad:
od czasu do czasu wciskam się w dżinsy i próbuje jakoś w nich funkcjonować ale niestety po paru godzinach wszystkie wnętrzności mnie bolą...
 
Anik, to maz ten sam problem co i ja. Na takiej diecie tylko sie tyje. Ja zauwazylam, ze brzuszek mi rosnie. No ale jak ma byc inaczej, skoro glownie weglowodany wcinamy ? Przeciez te kasze, pieczywo to glownie cukry, co z tego ze zlozone, tak samo tucza. A jak nie mozna zjesc serka, napic sie mleka, to od razu wiecej sie je np. chleba. :(
Co prawda waga i figura snu mi z powiek nie spedza, nie musze teraz wcale chudnac, ale jednak wolalabym nie przytyc.

Ja tez mam jedne spodnie ciasniejsze, ale nie moge w nich chodzic- moj biedny pociety brzuszek strasznie protestuje przeciwko sciskaniu go i jak pochodzilam w tych portkach jeden dzien to nie tylko zaczal kluc i bolec ale jeszcze na dodatek spuchl. To mnie otrzezwilo. Najwazniejsze to miec wygodnie i pozwolic organizmowi dojsc do siebie :)

Mi nie tyle tylek a la lopez odpowiada, bardziej zachwyca mnie biust ;D Chce zeby taki pozostal :laugh:
 
kurcze wczoraj się pomierzyłam- wyglądam jak kloc 90 w pasie i 100 w biodrach. nie potrafię patrzeć na siebie w lustrze.zauważyłam że i mąż przestał się mną interesować jako kobietą.
 
reklama
kaśka76 pisze:
kurcze wczoraj się pomierzyłam- wyglądam jak kloc 90 w pasie i 100 w biodrach. nie potrafię patrzeć na siebie w lustrze.zauważyłam że i mąż przestał się mną interesować jako kobietą.

Kasia, ja też mam 90cm w pasie i wielkie dupsko :(
nie gadaj, na pewno podobasz się Krzyskowi!!! nie dołuj się niepotrzebnie
 
Do góry