I my sie dokarmiamu mm, ale nie mam z tym problemu. Najpierw podaję cyca a potem butlę, bo niedojada biedak Pępek odpadł wczoraj. W zaleceniach pediatry ze szpitala od 8 doby podaję też wit. D. K sobie daruję , bo jednak jest też mm. Co do diety, to staram się jeść wszystko i obserować. Od kiedy mogą rozpocząć się ewentualne gazy/koli??
reklama
A ja chyba też oszaleje bo u nas dzika jazda. Okazuje się ze mlody za duzo je prawdopodobnie bo przybiera ok 60-80 gram / dobe. Wiem ze dzieci cyckiem nie da sie przekarmic ale u nas dochodzi do tego bol brzucha bo on spi bardzo plytko niespokojnie i tylko noszenie i zmiany pozycji lub lezenie na brzuchu pomaga. A jak boli to dziecko chce do cyca i wyglada jak glodne. To ja przystawialam on chce pociumlac ale mleko leci to znowu czy chce czy nie chce pije a potem znowu brzucho boli. No i nie co ja mam robic. Wprowadzic regularne karmienie na sile co 3 godz az sie przyzwyczai a pomiedzy nosic i uspokajac kurde sama nie wiem. Do tego laktacja mi sie zwiekszyła i teraz mam cyce jak balony i poleci szybko tylko ze on sie tak zwija przy piersi ze nie wiem czy to wszystko wypije... Dzisiaj do pediatry ide moze cos poradzi chociaz glówna porada to przeczekac te 3 miesiace - masakra
Ann - dzieci zaczynaja sie swiadomie usmiechac pomiedzy 6 i 10 tyg zycia wiec spoko jeszcze chwila
Joasiah a mi ta babka od laktacji mówiła ze nawet po 3 godz moze sie to w pokarmie znalezc i jak zwykle ile ludzi tyle opinii ech...
Ann - dzieci zaczynaja sie swiadomie usmiechac pomiedzy 6 i 10 tyg zycia wiec spoko jeszcze chwila
Joasiah a mi ta babka od laktacji mówiła ze nawet po 3 godz moze sie to w pokarmie znalezc i jak zwykle ile ludzi tyle opinii ech...
betunka.. mi tak w spzitalu mała zaczęła przybierać mocno i też już mówiłam, że kur... tak źle i tak niedobrze... nosz... może spróbuj odczekać między karmieniami tak z godzinkę dwie?
mi wczoraj neonatolog mówiła, że 4h po zjedzeniu mniej więcej się w pokarmie pojawia to co zjadłyśmy... a ciekawe kiedy znika?
przeczekać trzy miesiące... taaa... jakoś nie mam wrażenia, że to się wszystko polepszy...
myślicie, ze da się jakoś zachęcić małą do ssania piersi? czy jak już się oduczyła to na amen?
eve jak fajnie Ci, że nie masz z tym poroblemów, jednak szkoła z Adą dała Ci dużo przegadaj też nam hehe.w ogóle wydajesz mi się wyluzowaną mateczką zazdrocha.
mi wczoraj neonatolog mówiła, że 4h po zjedzeniu mniej więcej się w pokarmie pojawia to co zjadłyśmy... a ciekawe kiedy znika?
przeczekać trzy miesiące... taaa... jakoś nie mam wrażenia, że to się wszystko polepszy...
myślicie, ze da się jakoś zachęcić małą do ssania piersi? czy jak już się oduczyła to na amen?
eve jak fajnie Ci, że nie masz z tym poroblemów, jednak szkoła z Adą dała Ci dużo przegadaj też nam hehe.w ogóle wydajesz mi się wyluzowaną mateczką zazdrocha.
ann ty też się tego nauczysz
a co do nauczenia się jeszcze piersi jest to możliwe tylko że albio pierś albo butelka bo z butelki łatwiej leci
ale nie rób sobie wyrzutów sumienia nawet jak karmisz MM to też macie kontakt swój ewnetualnie odciągaj swój pokarm i karm butelką
a co do nauczenia się jeszcze piersi jest to możliwe tylko że albio pierś albo butelka bo z butelki łatwiej leci
ale nie rób sobie wyrzutów sumienia nawet jak karmisz MM to też macie kontakt swój ewnetualnie odciągaj swój pokarm i karm butelką
joasiah nie mogę przejść tylko na cycka bo po 1. mała nie ssie jak trzeba 2. mam mało pokarmu, a nie mogę już pozwolić na to, żeby przestała przybierać. ona ma 1,5 miesiąca a nadal nie przekroczyła 4 kg!!! także i tak po próbie cycka daję butlę..
ściągać mi się nie chce, bo też kiepsko idzie laktatorem... chyba gra nie warta świeczki.
no nic popróbuję, żeby nie było, że się od razu poddałam, ale nie wydaje mnie się.
ściągać mi się nie chce, bo też kiepsko idzie laktatorem... chyba gra nie warta świeczki.
no nic popróbuję, żeby nie było, że się od razu poddałam, ale nie wydaje mnie się.
ania-aneczka
Fanka BB :)
Różo tak moja non stop robi takie kleksiki Przy wysiłku, przy puszczaniu bączku a nawet jak zapłacze to jej idzie taki kleksik
A co do śluzu to też się czasem zastanawiam, ale nie pomogę no bo nie wiem
A co do śluzu to też się czasem zastanawiam, ale nie pomogę no bo nie wiem
reklama
rozmawiałam z tą babką od laktacji. Mały za dużo przybiera/za dużo je i jego układ pokarmowy nie wyrabia (320 gram w 4 doby ). Mam do poniedziałku spróbować karmić co 3 godz i odstawić mm i kontrola wagi w niedziele wieczorem. Jeszcze to z pediatrą skonsultuje dziś i trzeba będzie spróbować. Nie wiem jak ja to wytrzymam bo on budzi się po karmieniu po 10 min. i tak w koło a je jakieś max pół godz to muszę tak walczyć z uspokajaniem 2,5 godziny . Nie wiem dlaczego akurat ja takie dzieci mam :-(
Podziel się: