reklama
Agulka nam na szkole położna mówiła że po karmieniu zawsze się pionizuje , i pewnie wtedy się odbija dziecku , ale jak się nie odbije a tak instynkt mówi że położyć można i nie wystąpią kolki to pewnie nie każdy maluszek odbija i ulewa
Mysza1984
lalllalalala ;-)
dziewczyny a ja słyszałam że jak sie karmi tylko piersią to dziecko nie musi odbić. co o tym sądzicie?
Też mi tak powiedziały położne w szpitalu, trzeba kłaść wtedy dziecko na lewym boku, to zgromadzone powietrze ponoć ucieka (?) Ale ja takim sposobem załatwiłam małej brzuszek i przyszły wzdęcia. Moim zdaniem, jeżeli dziecko będzie miało "predyspozycje" do odbijania to odbić trzeba...
21kasia21
mamcia N&N :)
ja karmilam nicole przez 11 mcy piersia i jej faktycznie nigdy sie nie odbijalo...ani tez nie ulewala.wlasnie dzisiaj to do mnie dotarlo, jak przeczytalam raz jej sie odbilo, jak miala gdzies 1,5 roku jak zjadla kaszke to odbilo jej sie tak, ze cala kaszka z powrotem w misce wyladowala
wika8
Mamusia Igusia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2009
- Postów
- 5 469
a Igor odbijał po każdym karmieniu Wystarczyło go lekko spionizować i piękne odbicie było
w nocy nie odbijałam, bo mi zawsze zasypiał przy cycu.... ale też mi nigdy nie ulewał, wiec byłam spokojna. Jakby ulewał, to bym w nocy też odbijała
w nocy nie odbijałam, bo mi zawsze zasypiał przy cycu.... ale też mi nigdy nie ulewał, wiec byłam spokojna. Jakby ulewał, to bym w nocy też odbijała
ja też suszę na takiej rozkładanej suszarce wygodnie bo nisko to jest nie trzeba się gimnasykować i nachylać nad wanną do ostatniego sznureczka poza tym dla mnie to i tak jedyna opcja...bo nie mam wanny....a na balkonie (jak bym miała) to bym wystawiała taką rozkładaną suszarkę na balkon najlepsze suszenie...ale niestety , jeszcze mi balkonu nie wybudowali
lece wieszać pranie hehe ... już jedno suche czeka na żelazko
mam jeszcze pytanie do Was , w sprawie tych szczepień 6w1 , 5w1 i refundowanych ...
na początku byłam pewna że kupimy te 6w1 bo myślałam że " SĄ LEPSZE I BEZPIECZNIEJSZE"
a tak trochę zagłębiłam sie w temat...i okazuje się że chyba tylko różnica jest taka że dziecko dostaje mniej zastrzyków , ale w "środku " wszystko takie samo jest....a przecież takie maleństwo nie pamięta zastrzyków , poza tym są maści miejscowo znieczulające żeby zaoszczędzić dziecku bólu .... więc pytanie mam takie - czy jest jakiś inny plus tych szczepień ? Bo ja za to dużo w necie przecztałam minusów....ale wiadomo że różne są opinie....
lece wieszać pranie hehe ... już jedno suche czeka na żelazko
mam jeszcze pytanie do Was , w sprawie tych szczepień 6w1 , 5w1 i refundowanych ...
na początku byłam pewna że kupimy te 6w1 bo myślałam że " SĄ LEPSZE I BEZPIECZNIEJSZE"
a tak trochę zagłębiłam sie w temat...i okazuje się że chyba tylko różnica jest taka że dziecko dostaje mniej zastrzyków , ale w "środku " wszystko takie samo jest....a przecież takie maleństwo nie pamięta zastrzyków , poza tym są maści miejscowo znieczulające żeby zaoszczędzić dziecku bólu .... więc pytanie mam takie - czy jest jakiś inny plus tych szczepień ? Bo ja za to dużo w necie przecztałam minusów....ale wiadomo że różne są opinie....
Ostatnia edycja:
mońcia te nowsze nie mają rtęci
te refundowane mają
ja i tak kłułam tymi 5w 1 czy 6 w 1 nie pamietam już i to nie byl aż taki wielki koszt
mam zamiar jeszcze na rota ze wzgledu na mojego przedszkolaka
ja własnie suszarkę na balkon wystawiam a ze mam długi to i się dwie zmieszczą i na sznurku pewnie coś
i w razie czego mogę szybko pranie do domu zabrać
bo mnie ostatnio ślady bo klamerkach wk...... hahaha
nie ma co mnie wk.. nie?
te refundowane mają
ja i tak kłułam tymi 5w 1 czy 6 w 1 nie pamietam już i to nie byl aż taki wielki koszt
mam zamiar jeszcze na rota ze wzgledu na mojego przedszkolaka
ja własnie suszarkę na balkon wystawiam a ze mam długi to i się dwie zmieszczą i na sznurku pewnie coś
i w razie czego mogę szybko pranie do domu zabrać
bo mnie ostatnio ślady bo klamerkach wk...... hahaha
nie ma co mnie wk.. nie?
a to nawet nie wiedziałam z tą rtęcią...to wezme te 5w1 bo jest taniej
a może już nie mają rtęci ? czy teraz się dowiadywałaś ?
pozazdrościć tyle miejsca do suszenia ciuszków....jeden dzień i po sprawie...ja to mogę pralkę co 2 dni wstawiać , przez to że mam tylko tą stojącą suszarkę....
a może już nie mają rtęci ? czy teraz się dowiadywałaś ?
pozazdrościć tyle miejsca do suszenia ciuszków....jeden dzień i po sprawie...ja to mogę pralkę co 2 dni wstawiać , przez to że mam tylko tą stojącą suszarkę....
reklama
Podziel się: