Hej meldujemy sie po wizycie u hematologa. tzn. ja dochodze do siebie po tej wizycie. Byla to nasza pierwsza panstwowa wizyta u specjalisty i sie zalamalam. Siedzialysmy z 3h w kolejce za duzymi dziecmi w wieku od 5-18lat!!! i nikt nas nie chcial przepuscic. I tak sterczalysmy na dlugim korytazu obok starych chorych ludzi czeajacych w kolejkach do innych lekarzy.. Kurcze jak ja kiedys jako dziecko chodzilam do lekaza to dzieci do 1 rz byly przepuszczane zawsze!!!!
Teraz do rzeczy. hematolog opierdzielila mnie,ze Lena nieszczepiona. ja jej tlumacze,ze nie zostala zakwalfikowana do szczepien przez jej slaby stan zdrowia.
Ta mi wyklad dala, wiec ja na kniec dodalam,ze wogole nie mam zamiaru ej szczepic, a ta mnie sadem i kara pieniezna postraszyla. Wiec jej zprzypomnialm o nowelizacji ustawy i zniesieniu kar pienieznych za neiszczepienie dziecka.
Jak mam mala zaszczepic jak uwaga!!!! nadal nie wiedza co jej jest.
Poniewaz morfologia jest juz lepsza, ale zoltaczka sie utrzymuje to dr doszla do wniosku ze te dwie choroby sa wtorne do jakiegos schorzenia. Dodala,ze mala ma "popsuta nerke", iniedoczynosc tarczycy. Do tego w ponad miesiac przytyla tylko 400g. Tak wiec teraz mamy 4700g. 5kg to nie wem kiedy bedzie miec :-)
plus wydzielina z pochwy jest niedobra (kurna to od momemntu cewnikowania jesttaka dziwna) i wyglaa na infekcje uk. moczowego.
Tak wiec jutro pediatra, a potem nefrolog, endokrynolog, gastrolog.... A juz mialam nadzieje, ze to koniec.
Odsatwiamy zelazo, bo chca zobaczyc jaka bedzie morfologia za miesiac bez zelaza ...
FELA mamy bilubiryne 2 i znow zly stosunek tej bezposredniej i posredniej bilubiryny. Po tym leczenu co miala Lena powinna bilubiryna byc juz dawno ponizej 1... A tak to znow stoimy w miejscu...i szukamy dalszych przyczyn . Ta bezposrednia nam wogole nie drgnela ehhh, posrednia juz nam spadla i to sporo, bo normie jest.
Tak wiec czeka nas wizyta
Teraz do rzeczy. hematolog opierdzielila mnie,ze Lena nieszczepiona. ja jej tlumacze,ze nie zostala zakwalfikowana do szczepien przez jej slaby stan zdrowia.
Ta mi wyklad dala, wiec ja na kniec dodalam,ze wogole nie mam zamiaru ej szczepic, a ta mnie sadem i kara pieniezna postraszyla. Wiec jej zprzypomnialm o nowelizacji ustawy i zniesieniu kar pienieznych za neiszczepienie dziecka.
Jak mam mala zaszczepic jak uwaga!!!! nadal nie wiedza co jej jest.
Poniewaz morfologia jest juz lepsza, ale zoltaczka sie utrzymuje to dr doszla do wniosku ze te dwie choroby sa wtorne do jakiegos schorzenia. Dodala,ze mala ma "popsuta nerke", iniedoczynosc tarczycy. Do tego w ponad miesiac przytyla tylko 400g. Tak wiec teraz mamy 4700g. 5kg to nie wem kiedy bedzie miec :-)
plus wydzielina z pochwy jest niedobra (kurna to od momemntu cewnikowania jesttaka dziwna) i wyglaa na infekcje uk. moczowego.
Tak wiec jutro pediatra, a potem nefrolog, endokrynolog, gastrolog.... A juz mialam nadzieje, ze to koniec.
Odsatwiamy zelazo, bo chca zobaczyc jaka bedzie morfologia za miesiac bez zelaza ...
FELA mamy bilubiryne 2 i znow zly stosunek tej bezposredniej i posredniej bilubiryny. Po tym leczenu co miala Lena powinna bilubiryna byc juz dawno ponizej 1... A tak to znow stoimy w miejscu...i szukamy dalszych przyczyn . Ta bezposrednia nam wogole nie drgnela ehhh, posrednia juz nam spadla i to sporo, bo normie jest.
Tak wiec czeka nas wizyta