reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Znieczulenie zewnątrzoponowe

Dolargan miałam podany i rzeczywiście znieczulił ale najsilniejszych bóli partych niestety nie znieczula. To właśnie przez te bóle moje dziecko otarło się o wadę przy porodzie a poród o mało co nie skończył się cesarką!! Nawet położna przyznała rację.
 
reklama
Z tym rodzeniem w wodzie to jest tak...wsadzają cie do wanny gdzie jest 37 stopni żebys posiedział...ale jak już przychodzi co do czego to karzą wychodzić, na fotel i rodzisz :( Nigdzie nie chcą aby rodząca była w wodzie do końca i by dziecko chlup do wody ...a szkoda :(
wszystko wynika chyba z tego że położne są starej daty i niestety wszystkim jest się ciężko zreformować.
Ponadto kto słyszał żeby rodząca leżała??? Kto to wymyślił...a gdzie w tym momencie jest grawitacja, a gdzie naturalne parcie w dół??? Gdzie ten dół gdy się leży?? To koszmar, ale myślę sobie że tyle kobiet przede mną urodziło że i mi się uda. Ja za pierwszym razem miałam cesarkę...a teraz chyba będzie naturalny i się boję :baffled:.
 
Na pewno musimy się wspierać i próbować przeżyć. Jednak w czasach cesarek na życzenie to nie sądzę aby znieczulenie zewnątrzoponowe do porodu naturalnego to była rzecz nieosiągalna.
 
Przyczyna jest naprawde banalnie prosta- przy aplikacji ZOP musi byc obecny anestezjolog, a tych na lekarstwo.... Niestety nie stać na to polska sluzbe zdrowia... Masz prawo do ZOP, jeśli... zaplacisz;) Wytlumaczenie- są inne znieczulenia podawane ciężarnym, przy ktorych nie musi byc obecny anestezjolog, takie jak Dolargan, który dziala na 75% kobiet i tez jest bardzo skuteczny. Co do skuteczności znieczulenia- na pewno ZOP jest mocniejszy, ale silniej oddzialywuje tez na dziecko. Niby jest najbezpieczniejszy- ale 1 na 20 000 porodow jego skutkiem ubocznym jest paraliż.... Nie zamierzam ryzykować. Wolę ból, ewentualnie Dolargan:baffled:


Gratuluje wyboru :
Kawałek o dolarganie ze stron fundacji " rodzić po ludzku "

To najpopularniejszy środek przeciwbólowy stosowany w polskich szpitalach – z danych Fundacji Rodzić po Ludzku wynika, że używany jest w przynajmniej 17% porodów, przy czym w niektórych oddziałach nawet u 60% rodzących! Dolargan jest lekiem narkotycznym, pochodnym morfiny, działa przeciwbólowo i rozkurczowo. Podawany jest dożylnie lub domięśniowo. Ma wiele skutków ubocznych. U rodzącej może zwolnić akcję porodową, spowodować mdłości, zawroty głowy, zaburzenia orientacji, senność. Lek ten przechodzi przez barierę łożyskową, co oznacza, że przenika do krwi dziecka i niekorzystnie wpływa na jego stan. Maluch po porodzie jest senny, słabiej reaguje na bodźce, może mieć trudności w oddychaniu, słabsze napięcie mięśniowe i upośledzony odruch ssania, co jest przyczyną problemów laktacyjnych. Często konieczne jest podanie dziecku antidotum. Wyniki badań nad długofalowymi skutkami stosowania opiatów u dziecka podczas porodu nakazują ostrożność w ich używaniu, ze względu na ich możliwy wpływ na skłonność do uzależnienia od narkotyków w późniejszym życiu.


Nie wiem czy wiesz ale w Europie nie stosuje się już prawie dolarganu bo jest szkodliwy
 
Czytałam. Masakra. Rodząc zaufałam położnej kiedy proponowała natychmiastową ulgę a później przeczytałam takie rewelacje. Położna to osoba wysokiego zaufania ale cóż trzeba skończyć medycynę żeby godnie urodzić.
 
Ze strony tej samej fundacji:)


Znieczulenie zewnątrzoponowe

Polega na nakłuciu lędźwiowego odcinka pleców i podaniu przez cienki cewnik (giętka rurka o średnicy ok. 1mm) środka znieczulającego do przestrzeni otaczającej rdzeń kręgowy. Rodząca zachowuje świadomość, nie odczuwa bólu od pasa w dół, ale powinna mieć możliwość poruszania się i parcia. Znieczulenie może być zastosowane, gdy rozwarcie szyjki osiągnie 2-3 cm. Nie jest ono jednak obojętne dla przebiegu porodu – może osłabić akcję skurczową (konieczne jest wtedy podanie oksytocyny), przedłużyć 1. lub 2. okres porodu. Konieczne jest częste lub stałe monitorowanie tętna dziecka przy pomocy KTG, co może ograniczyć możliwość poruszania się. Czasami gwałtownie obniża się ciśnienie tętnicze u matki, powodując zaburzenia tętna dziecka. Wzrasta również ryzyko porodu zabiegowego (zastosowanie kleszczy lub próżniociągu), a także cesarskiego cięcia.

Dziewczyny, nie oszukujmy sie- nie ma magicznego srodka usmierzajacego ból nie powodujacego skutkow ubocznych, a nikt mnie nie przekona, ze jednorazowe podanie srodka na bazie morfiny spowoduje to, ze moje dziecko bedzie w przyszlosci narkomanem:-):-):-) Wszystko jest kwestia wyboru mniejszego zla.
Jedno jest pewne- podstawowym przeciwskazaniem do ZOP jest niskie cisnienie krwi, wiec w moim przypadku absolutnie odpada.

Dolargan tak, gdy zajdzie taka KONIECZNOSC, podkreslam.

Wolę sennosc dziecka po urodzeniu niz zamartwicę spowodowaną niemozliwoscia jego urodzenia z powodu bolu nie do wytrzymania. Ale paralizu ryzykowac nie bede.
 
Ze strony tej samej fundacji:)


Znieczulenie zewnątrzoponowe

Polega na nakłuciu lędźwiowego odcinka pleców i podaniu przez cienki cewnik (giętka rurka o średnicy ok. 1mm) środka znieczulającego do przestrzeni otaczającej rdzeń kręgowy. Rodząca zachowuje świadomość, nie odczuwa bólu od pasa w dół, ale powinna mieć możliwość poruszania się i parcia. Znieczulenie może być zastosowane, gdy rozwarcie szyjki osiągnie 2-3 cm. Nie jest ono jednak obojętne dla przebiegu porodu – może osłabić akcję skurczową (konieczne jest wtedy podanie oksytocyny), przedłużyć 1. lub 2. okres porodu. Konieczne jest częste lub stałe monitorowanie tętna dziecka przy pomocy KTG, co może ograniczyć możliwość poruszania się. Czasami gwałtownie obniża się ciśnienie tętnicze u matki, powodując zaburzenia tętna dziecka. Wzrasta również ryzyko porodu zabiegowego (zastosowanie kleszczy lub próżniociągu), a także cesarskiego cięcia.

Dziewczyny, nie oszukujmy sie- nie ma magicznego srodka usmierzajacego ból nie powodujacego skutkow ubocznych, a nikt mnie nie przekona, ze jednorazowe podanie srodka na bazie morfiny spowoduje to, ze moje dziecko bedzie w przyszlosci narkomanem:-):-):-) Wszystko jest kwestia wyboru mniejszego zla.
Jedno jest pewne- podstawowym przeciwskazaniem do ZOP jest niskie cisnienie krwi, wiec w moim przypadku absolutnie odpada.

Dolargan tak, gdy zajdzie taka KONIECZNOSC, podkreslam.

Wolę sennosc dziecka po urodzeniu niz zamartwicę spowodowaną niemozliwoscia jego urodzenia z powodu bolu nie do wytrzymania. Ale paralizu ryzykowac nie bede.

Ano nie ma złotego , ale skoro dolargan sie wycofuje w wielu krakach to cos w tym musi być. Miło że chociaz jedna strona pisze wszystkie za i przeciw bez owijania w bawełnę
 
Z pełnym szacunkiem dla Twojej osoby ale widać ze to będzie Twój pierwszy poród. Czeka cie prawdziwe wyzwanie z bólem i walka. Życzę powodzenia i zgadzam się, że nie ma w pełni bezpiecznego znieczulenia. Moja teściowa jest stomatologiem i z własnego doświadczenia zna również zagrożenie znieczulenia zęba. Nie istnieje 100% pewności że nie zaszkodzi. JA po Dolarganie odrazu wymiotowałam i miałam problemy z oddychaniem w połączeniu z bólem i stresem mieszakna wybuchowa. Najlepiej byłoby bez znieczulenia ale wiem czym poród pachnie i bez niego to ojjjjjj ciężko.
 
ja to nie wiem... moja mama mowila ze mnie bez znieczuliska rodzila i przezyla....
a mowi sie ze co nie zabije to wzmocni :p... sama nie wiem....
aaa i jeszce mowila ze jak np rozcinaja to tego bolu juz nawet nie czuc bo wszystko masz tak obrzmiale od bolu i napuchniete ze wsio jedno czy tna tam na dole czy nie :p....

Moja mama ma trojke nas...i tylko ostatniego ze znieczuleniem tułała bo po 30-stce juz byla :D.

jak ona dala rade to czymu ja ni dom :D:D....
 
reklama
Z pełnym szacunkiem dla Twojej osoby ale widać ze to będzie Twój pierwszy poród. Czeka cie prawdziwe wyzwanie z bólem i walka. Życzę powodzenia i zgadzam się, że nie ma w pełni bezpiecznego znieczulenia. Moja teściowa jest stomatologiem i z własnego doświadczenia zna również zagrożenie znieczulenia zęba. Nie istnieje 100% pewności że nie zaszkodzi. JA po Dolarganie odrazu wymiotowałam i miałam problemy z oddychaniem w połączeniu z bólem i stresem mieszakna wybuchowa. Najlepiej byłoby bez znieczulenia ale wiem czym poród pachnie i bez niego to ojjjjjj ciężko.

Wiadomo, ze to tez jest kwestia indywidualna, wiec mam nadzieje, ze ja bede tym latwym przypadkiem:p Moj matrix zwykl mawiac- bol tkliwy, ale nie pamietliwy:) I tego się trzymam;) Natomiast jesli Ty wiesz, ze u Ciebie jest ciezko, moge Ci polecić na priv super goscia, który jest dr medycyny i anestezjologiem i pracuje na polnej w pozz. Jestem przekonana, ze dogadasz się z nim w kwestii ZOP oczywiscie za odpowiednią "gratyfikacją finansową":-):-):-)
 
Do góry