Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Znieczulenie zewnątrzoponowe

reklama
Ja bede płacila za znieczulenie 450 zl:-(
ale trudno bardzo boje sie bolu i nie zrezygnuje z tego ,powiklania to zadkosc nie boje sie
 
ja tez udam sie do szpitala w ktorym planuje rodzic i dowiem sie jak to wyglada. mam nadzieje ze jak juz dotre to bedzie mial kto mi zrobic to znieczulenie :|||
 
Ja dostalam ZZO ...nawet tego nie planowalam,mila polozna mi zaproponowala;-)Rodzilam w Niemczech.To znieczulenie tu dostaje sie za darmo...
Monika18815 ja nie krzyczalam,ja plakalam z bolu...i jakos nie twierdze ze dzis majac mozliwosc ulzyc sobie w tych cierpieniach zrobilam cos zlego...gdyby to szkodzilo mojemu dziecku to czy w ogole by mi to lekarze zaproponowali??
Przeciez porod to porod...tak jak mowisz,miliony kobiet rodzi w bolach i zyja...wiec i tak mogla myslec moja lekarka i anestozjolog,ktory mi znieczulenie dawal...ja sie o nie nie prosilam...sami mi dali.
Bo w szpitalu pojawilam sie o 9 rano z regularnymi skurczami juz od 2:30 w nocy...a znieczulenie dostalam dopiero o 17.Widzieli jaka jestem wykonczona...
Tak,poszlam na latwizne.;-)
 
jestemJolka pisze:
Ja dostalam ZZO ...nawet tego nie planowalam,mila polozna mi zaproponowala;-)Rodzilam w Niemczech.To znieczulenie tu dostaje sie za darmo...
Monika18815 ja nie krzyczalam,ja plakalam z bolu...i jakos nie twierdze ze dzis majac mozliwosc ulzyc sobie w tych cierpieniach zrobilam cos zlego...gdyby to szkodzilo mojemu dziecku to czy w ogole by mi to lekarze zaproponowali??
Przeciez porod to porod...tak jak mowisz,miliony kobiet rodzi w bolach i zyja...wiec i tak mogla myslec moja lekarka i anestozjolog,ktory mi znieczulenie dawal...ja sie o nie nie prosilam...sami mi dali.
Bo w szpitalu pojawilam sie o 9 rano z regularnymi skurczami juz od 2:30 w nocy...a znieczulenie dostalam dopiero o 17.Widzieli jaka jestem wykonczona...
Tak,poszlam na latwizne.;-)
Kliknij żeby rozwinąć...

Ja też poszłam na łatwiznę i sama poprosiłam o ZZO i nie żałuje:tak:
 
Witam , rodzilam 4 lata temu bez znieczulenia do teraz mnie ciarki przechodza na sama mysl. W styczniu mam termin z drugim dzieckiem zdecydowalam sie na znieczulenie zewnatrzoponowe, no i jedna ze znajomych strzelila mi teorie ze znieczulenie nie dziala jesli kobieta miala ciezkie zabiegi operacyjne i gleboka narkoze. Czy ktoras z Pan miala takie znieczulenie jak to dziala i czy dziala???
Z gory dziekuje i pozdrawiam.
 
reklama
Do góry