reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zgrabna mama

Co do dietki z punktami to juz ja robilam kiedys(przed ciaza)moze nie chudnie sie w ciagu kilku dni ale jest super.Robilam ja 4 miesiace(do czasu kiedy dowiedzialam sie o ciazy)bo mialam z mezem zaklad(tez fajna motywacja)no i w koncu sie przestraszyl.Stwierdzil,ze jak dalej bede ja stosowala to przegra i wykosztuje sie na mnie-oj mial biedak szczescie,ze w ciaza wyszla:-D:-D
 
reklama
Vici jak to jest z tą dietą? trzeba jesc codziennie po 18 pkt, a nie można sobie zmniejszyć ilości pkt np do 15??
 
Nie ma potrzeby jesc mniej no chyba,ze glodna nie jestes.Ta dietka przewidziana jest do zdrowego chudniecia a nie do katorgi.Nic nie pada paznokcie ok,wlosy ok po co rujnowac organizm.Lepiej powoli ale z rozwaga.Dosc szybko widac efekty.
 
Ja stosowałam dietę nabiałową (zaproponowaną przez panią dietetyk).
Twardym trzeba być i nie popuszczać. Trwa to 10 dni i przerwa. Ale tą dietę można zastosować dopiero, jak przestaniecie karmić. Chętnym prześlę.
Przykładowo wkleję 1. dzień.
Mam jeszcze jedno ale do niej - wg mnie zimą trzeba na nią uważać, bo nie ma tam praktycznie ciepłych posiłków.Chociaż ja obeszłam to w ten sposób, że co się dało, to jakoś podgrzewałam lub tostowałam. Głodna nie byłam, ale sera miałam dość


[FONT=&quot]Aby uzyskać oczekiwany efekt nie można pomijać żadnych posiłków, podjadać, słodzić kawy ani herbaty i pić alkoholu. Jeśli nie lubisz sera feta możesz w zamian zjeść 2 jajka na twardo![/FONT]
[FONT=&quot]
DZIEŃ 1
energia 1020 kcal; białko 92 g, tłuszcz 17 g, węglowodany 140 g

posiłek 1
bagietka z sałatką, herbata:
10 cm kawałek bagietki ok. 100 g - tuńczyk w sosie "własnym" ok. 100 g - 3 łyżki kukurydzy
przygotowanie: tuńczyka odsącz , dodaj kukurydzę, wymieszaj, zjedz z bagietką

posiłek 2
twarożek z owocami
3 łyżki twarogu naturalnego - pomarańcz – jogurt truskawkowy
przygotowanie: ser polej jogurtem i przybierz cząstkami pomarańcza

posiłek 3
twaróg z musem jabłkowym:
2/3 kostki chudego sera ok. 150g - mus jabłkowy lub niskosłodzony dżem - szczypta cynamonu
przygotowanie: ser pokrój w plastry, dodaj mus, posyp cynamonem

posiłek 4
przekąska serowo-warzywna:
2-3 łyżki sera Figura light 3% - duża marchewka - 2 kromki pieczywa chrupkiego
przygotowanie: na startą na tarce marchewkę połóż ser, zjedz z pieczywem

[/FONT]
 
Joaska ale tam malo sie je:confused:ja chyba bym padla.uwielbiam jedzenie i musze jesc,bo mi zaraz slabo sie robi.Przy diecie z punktami jest wiele produktow co maja 0 punktow i mozna je jesc miedzy posilkami dlatego tamta dieta mi pasuje.
Robilam tez kiedys diete z podstawa zupy kapuscianej,jako jedynej ze znajomych zupa mi smakowala i nie mialam problemu zeby zjesc ja kilka razy dziennie.
 
Zgadza się - je się mało, ale ten ser na prawdę trzyma i nie czuje się głodu. Tyle, że dieta raczej monotonna i dostarcza mało kalorii (dlatego można ją stosować 10 dni), a przy karmieniu to jest niewskazane.
 
Na razie spróbuję diety z punktami... ale musze tak sczezrze... nie podjadając w między czasie :zawstydzona/y: :zawstydzona/y: co mi się zdaża

A jak nie poskutkuje to zwróce się do Ciebie Joaśka... bo może tylko katorga cos pomoże.... na razie nie chce bo karmię.
 
Maarta wydaje mi sieze jak karmisz to nie mozesz zadnej diety odchudzajacej stosowac.Nie wazne czy to punkty czy inna dieta po prostu kiepski pokarm chyba bedzie.Wiec radze jeszcze poczekac.Co sie odwlecze to nie uciecze.
 
Vici ta dieta od Twojej siostry nie jest drastyczna i o to chodzi, na taką dietę mogę sobie pozwolić.... przecież nie karmię samą piersią, mały zjada inne posiłki a cycuś jest tylko dodatkiem od czasu do czasu!
Muszę schudnąć bo szlag mnie trafia, jak przed ciążą nosiłam rozmiar 38 to teraz musiałam powymieniać garderobe w większości na 42! Wcale nie jest mi do śmiechu.... źle się czuję a minęło juz prawie 9 m-cy od porodu i czas najwyższy normalnie wygladać!
Poza tym to ćwicze, chodze 3 razy tyg na aerobik juz 2 m-ce a waga..... nic... stoi w miejscu.... Może się popsuła???!!!;-);-);-)
 
reklama
juz 2 m-ce a waga..... nic... stoi w miejscu.... Może się popsuła???!!!;-);-);-)
dobre pewnie i sie popsula;-)
A co do rozmiarow to mam to samo bylo 38 a jest 40/42 makabra wiem co czujesz.Choc mysle,ze brzuch najgorszy cwicze a nic nie pomaga nie chce wrocic na swoje miejsce,jest cakliem inny jak kiedys(mialam juz taka wage jak teraz ale wygladalam inaczej)Ale w sumie niedawno zaczelam cwiczyc to moze do lata cos sie zmieni:confused:
 
Do góry