D0RA
Zaciekawiona BB
My z Naszą Tati też chodzimy na rehabilitacje i basen. Chociaż ostatnio nam się rozchorowała i już miesiąc nie byłyśmy. Miała ostre zapalenie układu moczowego, nie wiadomo czy nie z basenu. Brała antybiotyki, ale bakterie dalej ma. Na razie z basenu musimy zrezygnować, chociaż podobało nam się. Teraz bierze cały czas furagin, jak za dwa tygodnie nie będzie bakterii to lekarz podejmie decyzje czy możemy wrócić na basen. Ale byłam też dzisiaj u chirurga i stwierdził, że mała ma nierozwinięte mięśnie brzucha i ma mały rozszczep mięśni brzucha przez co tworzy jej się rynienka od mostka aż do poniżej pępusia, po za tym musimy iść ponownie zrobić usg bioderek, bo nie podoba mu się prawa strona (obsadzenie w panewce). Ma ktoś podobne doświadczenia?