reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

o boze, a u mnie w domu latem zatrzesienie. Oknami włażą. No to tego lata to juz nei bede spokojnie spała...
 
reklama
DZiunka moze pije mleko ? lub cos na mleku?

Igi raz się niedawno kako napił to dopiero teraz mu zeszły krostki,bo się drapał a ja smarowała.i wiem że to od mleka.
 
Asia ogólnie nabiałowa jest od dawna a dopiero teraz ta skórka chora więc nie sądzę że to to. Jogurty je kilogramami, mleko pije hektolitrami;-) nie wiem co by było gdybym miała odmówić jej "ogurciku i mlećka":-D:szok: koniec świata... Siostra A dziś, zanim jeszcze weszłyśmy na górę miała dla Asi przygotowany kubek mleka:-D

W poniedziałek namierzę dermatologa.
 
Dziunka a kiedy zauważyłaś pogorszenie skóry u Asi?? Moze jadła coś nowego w domu albo w żłobku ??
 
Dziunka - a może zmiana wody w nowym mieszkaniu? Mam nadzieję, że się wyjaśni , bo takie gdybanie jest najgorsze... Zdrowia życzę.
 
Ilona możliwe, trudno przy takich dużych dzieciach, które jedzą już większość rzeczy znaleźć to co uczula...

Ana nie, bo to jeszcze przed przeprowadzką.


Wczoraj dzwoniła do mnie koleżanka, właśnie wyszła z synem z płucnego. Wyobraźcie sobie że leżała z 24-letnią dziewczyną, która miała czwórkę dzieci, a tu w szpitalu była z 2-letnim synkiem.

Młodemu dopiero teraz lekarze wykryli że nie ma prącia:szok: w miejscu siusiaczka sama skóra, a jak odsunęli to żywe mięso:szok: Prawdopodobnie nie chodziła z dzieckiem na bilanse, sama też nic podobno nie zauważyła, nie rozumiem tego:szok: Powinna zaraz na początku zgłosić się do chirurga, a tak dopiero teraz będzie miał operację rekonstrukcji czy czegoś tam, nie wiem dokładnie, wiem że będą mu tego pisiaczka też wydłużać.

Nie dość tego powiedziała do mojej koleżanki że tylko wyskoczy zapalić na 15 min i zostawiła jej na ręku wyjącego syna i wróciła po PÓŁTOREJ godzinie z uśmiechem na ustach i spytała: "Fajne buty sobie kupiłam, co?":szok::-D
Kombinowała też jakby tu sobie piwo wypić bo jej się nudzi i chyba przeleje sobie do termosu:szok:

24 lat dziewczyna... niektóre kobiety zdecydowanie nie powinny być matkami.
 
reklama
Dziunka - a nie mieliście jakiejś awarii linii wodociągowej? Potem może dziwna woda lecieć stąd moje pytanie...

Co do matki 24-latki, tyle dzieci to chce odpocząć;-);-):-D:-D:-D , ale na serio niektórym macierzyństwo za wcześnie i zaa łatwo przychodzi.:cool2:
 
Do góry