reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zdrowie naszych dzieciaczków

reklama
Megmarion nie wiem czy to Cię jakoś pocieszy ale ja nie mam tygodnia z Kurczakiem bez biegania po lekarzach i szpitalach. A to poradnia patologii a to ortopeda, innym razem poradnia okulistyczna dla wcześniaków itd. Początek października do 11 włącznie to praktycznie pasmo kontroli u różnych specjalistów plus rehabilitacja psychoruchowa bo wcześniak. Głowa do góry, kiedyś to się skończy i będziesz mogła w pełni cieszyć się z obecności Zuzi:-) Lepiej też pochuchać na zimne niż potem próbować na siłę i bezskutecznie cofać czas.
 
Megamarion ja też myślę, że lepiej dmuchać na zimne.....A neurolog to powinien być dziecięcy - przynajmniej my u takiego byliśmy. Asymetria ułożeniowa może występować do końca 3-go miesiąca i jest to ok. Wiele dzieci ma torbielki w głowie na początku jako efekt ciężkiego porodu.
Głowa do góry. Będzie dobrze. Przy pierwszym dziecku człowiek się nie spodziewa, ze tyle rzeczy może napawać niepokojem. U nas był naczyniak na piersi, stopy skręcone, że musiał szyny gipsowe nosić no i wzm......A teraz to duży super chłopak i jest ok....no może tylko jeszcze te stopy do środka trochę stawia :sorry:. ale pracujemy nad tym....

Dziecko asymetryczne to prawie każde dziecko po porodzie. Układa się w tę stronę w którą leżało w brzuchu. Jak leży na wznak to możesz zaobserwować, że jedna strona ciała jest jakby "krótsza" , skręca sie w jedną stronę, jedno ramię jest niżej....ale do 3-go miesiąca powinno się wyprostować. Jak to się zaobserwuje to powinno się kłaść zabawki po przeciwnej stronie, żeby dziecko korzystało też z drugiej strony ciała, bo zazwyczaj preferuje tę "krótszą" (np. układa w tę stronę częściej główkę).
A piąstki nasze maluchy mogą jeszcze zaciskać jednak czasami powinny być już dłonie choć na kilka chwil otwarte. Całkowity zacisk też powinien minąć ok. końca 3-go miesiąca.
 
jezus co za po****ni lekarze.. zacisnięte piąstki źle, krzywo leży źle, drży mu broda, noga źle.. to może kurde powinno już siedzieć, mówić , czytać i pisać ?!
Przecież to miesięczne dzieci a takie rzeczy to właśnie dla nich typowe !
Pindzia ma te wszystkie "dolegliwości" i jakoś w życiu by mi do głowy nie przyszło, że to oznaka czegoś złego.
Jak tak może być, że jedni mówią że to normalne, a inni każą biegać do neurologa?!
Chore.. to mało powiedziane.
 
Myślę ze taki temat się przyda.


W dodatku zaliczam doła :no: - tu to znamię na buzi wielkie strasznie, tu ulewanie, w głowie miała jeszcze po urodzeniu malutką torbielkę, teraz to WZM - kurcze, dlaczego ona nie może być tak po prostu normalnie zdrowa? :((
Zamiast cieszyć się kontaktem z nią, obserwuję ją podejrzliwie czy coś jeszcze się nie pojawia, czy wszystko co robi jest normalne (a z drugiej strony skąd mam wiedzieć czy jest normą, jak to pierwsze dziecko i niewiele wiem co i kiedy być powinno)...

Megmarion, witaj w klubie. Ja teź mam pierwsze dziecko i traktuję je jak kosmitę, którego otrzymałam bez instrukcji obsługi. Każdego dnia wynajduję w niego jakieś nieprawdłowości, które przypisuję okolicznościom okołoporodowym (tu codziennie fantazjuję jak pozwę szpital w razie czego). W ciągu 6 tygodni życia zaliczył juz z 8 wizyt u lekarzy. Zadaję im takie pytania, że chyba odbiorą mi w końcu prawa rodzicielskie (ostatnio na pytanie dlaczego tak rusza nogą dostałam odpowiedź lekarza, że to dziecko a nie lalka i dlatego się rusza :)))
 
jak mój synek był malusi (teraz ma 3 lata) to pediatra wysłała nas do takiej pani rehabilitantki bo maciek zaciskał kciuki.. w rezultacie ta pani zbadała go poprzez różne ćwiczenia i okazało się że jest wszystko ok. Może po prostu niektórzy pediatrzy wolą dmuchać na zimne i tak w razie czego wysyłają na konsultacje. Dlatego nie ma co się stresować na zapas. Co do niesymetrycznego ułożenia niemowląt to zauważyłam że martynka też "zawija" bioderka w jedną stronę bardziej.. i głowę chętniej przechyla też w jedną stronę.. póki co staram się tym nie stresować i spokojnie czekam na wizytę u ortopedy.
 
ja to chyba jestem jakaś inna bo sie niczym nie martwię i nie widzę u małej nic niepokojącego...

Megmarion a jak to znamię? Można go zoperować?
 
Ja też raczej się nie martwię i nie podejrzewam, żeby z małą było coś nie teges (oby). Do neurologa idę bo mam w zaleceniach od neonatologa przy wypisie, żeby odwiedzić większość specjalistów czy wsio ok, bo mała odziedziczyła po mnie podwyższone IGg cytomegalii i mamy to kontrolować }+ neurolog i okulista.

Także muszę pochodzić. Usg wszystkich narządów i przezciemiączkowe miała już w szpitalu i wyszło ok.
 
reklama
Do góry