reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie naszych dzieciaczków

Tonya my szczepiliśmy 6w1 i też od razu zaopatrzyłam się w Paracetamol dla dzieci ale nie było potrzeby, Miko nawet nie był marudny. Miałam tylko wrażenie że dłużej spał w ten dzień. Pielęgniarka powiedziała żeby smarować miejsce wkłucia Altacetem w żelu żeby nie powstał rumieniec ale po kąpieli nawet nie znalazłam miejsca wkłucia;-) i nie posmarowałam. Natomiast nadal ma czerwoną obwódkę wokół miejsca gdzie był szczepiony po urodzeniu, w ramię....
 
reklama
Ja się dzisiaj pytałam pediatry o to zaczerwienie na rączce. Powiedziała mi że wszystko jest ok. Jak jest duże to znaczy że dobrze zaszczepili?! :-) niczym nie smarować , jedynie jak się zacznie "babrać" to nie moczyć przy kąpieli:-)
 
Krystiano był szczepiony też 5w1+ do tego rotawirusy +wzw i po szczepieniu zachowywał się normalnie jak każdego dnia -to po prostu zależy chyba od dziecka jedne przechodza szczepienie tak jakby wogóle nie były szczepione a inne troszkę gorzej:tak:następne już za równe 2 tyg. i ten sam zestaw mam nadzieję ,że tym razem też będzie bez objawowo:tak:
Tonya-powodzenia na szczepieniu i aby Twoje słonko dobrze je zniosło :tak:
 
Myślę ze taki temat się przyda.

Jeśli chodzi o nas to właśnie pediatra niedawno nas skierowała do neurologa, że młoda układa się asymetrycznie i zaciska piąstki, więc pewnie wzmożone napięcie mięśniowe - oczywiście nic więcej nie powiedziała, dopiero w domu zaczęłam googlać i wyszukałam co i jak. Czekamy na tego neurologa, ale tak się już zastanawiam- ci neurolodzy to są neurolodzy dziecięcy, czy kazdy neurolog może to zdiagnozować?

W dodatku zaliczam doła :no: - tu to znamię na buzi wielkie strasznie, tu ulewanie, w głowie miała jeszcze po urodzeniu malutką torbielkę, teraz to WZM - kurcze, dlaczego ona nie może być tak po prostu normalnie zdrowa? :((
Zamiast cieszyć się kontaktem z nią, obserwuję ją podejrzliwie czy coś jeszcze się nie pojawia, czy wszystko co robi jest normalne (a z drugiej strony skąd mam wiedzieć czy jest normą, jak to pierwsze dziecko i niewiele wiem co i kiedy być powinno)...

hej dawno mnie nie było i dopiero teraz znalazlam taki wątek...magmarion moge ci podać dłoń i łaczyć się z tobą w tym wszytskim... u nas po urodzeniu było wszytsko ok tylko mała waga urodzeniowa no i drżenia mięsniowe, które do dnia dzisiejszego się utrzymują no i w zwiazku z tym neurlolog, potem był szpital bo zapalenie płuc, do tego straszne prężenia i wyginania pojawiła sie przepuklina pępkowa i pachwinowa a w szpitalu stwierdzili jeszcze dodatkowo szmery w serduszku no i pielgrzymki po lekarzach wlasnie jutro zaczynamy ortopeda, piatek poraz drugi neurolog z kompletem wyników zobzcymy co powie a w poniedziałek kardiolog !! Mam tylko nadzieje, ze mały sie nie rozchoruje bo wczoraj bylismy u pediatry z katarem a dzis pojawił sie juz kaszel a nic nam na to nie dała tylko na katar jakis sprej..... masakra
U mnie to drugie dziecko i powinnam byc juz bardziej obeznana i uodporniona ale niestety taki nie jest - choć z bartkiem tez były problemy neurologiczne i troche przeszlismy bo bylo podejrzenie wodogłowia ale wszytsko się jakos dobrze skończyło i nic innego juz u niego sie nie działo no ale coz trzeba wszytsko przetrwać... damy rade !!!!;-)
 
Megmarion diagnozę dziecka powinien robić neurolog dziecięcy. Nie martw się tym WZM dużo dzieci to ma, tak samo jak asymetrię. Czasami samo przechodzi i nie potrzeba rehabilitacji, ale nawet gdy lekarz stwierdzi, że trzeba ćwiczyć to tylko na dobre wyjdzie dziecku - dobry rehabilitant podkręci dobrze jego rozwój ruchowy :-) Najlepiej jakby miał zrobiony certyfikat NDT Bobath albo przynajmniej pracował tą metodą - jest najskuteczniejsza i najprzyjemniejsza dla dziecka.
A co do nrom rozwojowych to dużo jest informacji w internecie na ten temat, poczytaj jak potrzebujesz i będziesz wiedziała co powinno sie u dziecka pojawiać w danym okresie.
Życzę zdrówka dla Waszych dzieciaczków (Agu_la Tobie też) i oby już nie było tak pod górkę!
 
JJ dzieki ze mnie oswiecilas z ta laktoza...ja juz wszystko mieszam...MALGO dzieki za informacje o melku sojowym, JJ tez o tym chyba pisalas...no ale mleka ryzowego sobie nie wyobrazam...dzis na prowokacje zjadlam wreszcie jogurt i obaczymy....dziewczyny ile w Polsce kosztuje tez katarek do odkurzacza? bo kiedys nie wyobrazalam sobie go uzyc ale duzo go chwalilyscie i zaczynam sie zastanawiac czy na nasze wieczne katary by nie pomogl...
 
Zaliczyliśmy dziś pierwszą wizytę u okulisty, badanie przebiegło bardzo spokojnie, Młody mimo całodziennego rozdrażnienia na badaniu nie marudził, dno oka w porządku, reszta też jak trzeba, o ile nic nie będzie się działo niepokojącego to na następną wizytę mamy się zgłosić około 3 go roku życia, jak Bo będzie umiał nazwać zwierzaczki z tablicy do badanie ostrości wzroku:tak:
 
reklama
megamraion super :tak:

U nas dziś w Bydgoszczy są zajęcia z masażu shantala w ramach Tygodnia bliskości. Zaraz śmigamy z Radko....do wieczora. Bo potem do mamuni wpadam ;-)
 
Do góry