reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

Tak to jest, jak pozwalniają ludzi. Jeden robi za trzech i potem nie chce iść na zwolnienie, bo wie, że się inni nie wyrobią. Lezie taki chory człowiek do roboty, zaraża innych i tak w kółko.

Ale podkreślam jeszcze raz, że akurat u mnie w pracy mogli by spokojnie na zwolnienie iść. I pójdą w końcu, jak już będą mięli niezłą gorączkę i pozarażają kilka osób.

woloszki - to też jest chore, żeby nie dać zwolnienia choremu człowiekowi.
A z drugiej strony tez chodziłam przez pół roku z kaszlem (na szczęście tylko kaszel). Porobili mi prześwietlenia i nie doszli do tego, co to było. W końcu sam mi przeszedł.
 
reklama
Joaśka u mnie w pracy jest podobnie, chodzi chora taka jedna i psika i kaszle na wszytskie strony... ale że sie uważa za wzorowego pracownika to nie pojdzie na zwolnienie, a oczywiście może iść! nie rozumiem ludzi....
 
Dziewczyn ludzie teraz się boją chodzić po lekarzach i iść na zwolnienie.Z tego względu że strach o stanowisko w pracy.A im więcej L4 tym szybciej taką osobę zwalniają.
 
Witajcie, od dawna Borys "ciężko oddycha"-tak głośno i "słyszalnie" -ale tylko jak się bawi, rusza się. Zwracaliśmy uwagę lekarza rodzinnego jednak za każdym razem p. doktor twierdziła, że wszystko jest ok. W końcu poprosiliśmy ją o skierowanie do pulmunologa-dała. Poszliśmy dziś i przepisano nam leki, które mamy brać codziennie, przez miesiąc, a potem do kontroli (nie chcę opisywać całej sytuacji u lekarza, ponieważ trochę nóż mi się w kieszeni otwierał-jak ja nie trawię naszej służby zdrowia), zapytałam się co podejrzewają - okazało się że astmę oskrzelową. Nie chcę dawać Borysowi leków bez jakiś dodatkowych badań, ręce mi dzisiaj opadły-zapisałam już młodego do pulmunologa prywatnie-skonsultuję to co mi powiedziano i poproszę o jakieś badania, z których będzie wynikać, że mam dawać młodemu jakieś lekarstwa. Proszę o Wasze rady w tej sprawie, może któraś z Was czytała już o tej chorobie na forum, żebym mogła czegoś się dowiedzieć na jej temat.
 
hatorska - mogę tylko napisać, że da się z tym żyć. Mój mąż cierpi właśnie na astmę oskrzelową. U niego ma to podłoże alergiczne. Nie wiem, jak jest u Was (jeśli to faktycznie jest astma). Z tego, co wiem, to po prostu unika alergenów. Jak był mały, często jeździł do senatoriów. Czasami dużo kaszle i nic nie pomaga.
A tutaj jest stronka (chociaż pewnie juz do niej dotarłaś)
http://www.astma.dzg.pl/

Napisz nam, jak będziecie już po tej wizycie, co wyszło.
 
Kurde, nie straszcie. Moja Viki tez zaczela ostatnio ciazko oddychac. Myslalam, ze to po tej chorobie, ale to juz minelo 3 tyg. Ale oddycha tak glownie podczas spania. Mam nadzieje, ze to przejdzie. Jeszcze robie jej inhalacje na gardlo wiec ludze sie, ze to moze od tego.
 
hatorska najlepiej jesli mozesz skonsultuj swoje obawy z dwoma niezaleznymi specjalistami.Niestety u takiego maluszka bardzo czesto postawic diagnoze bo wywiad opiera sie jedynie na badaniu lekarskim i relacji z obserwacji opiekuna dziecka.Ale nie martw sie na zapas.To tak jak Joasia mowi,to nie wyrok.Bedzie dobrze.
Priscilla poobserwuj mala i jesli to nie przejdzie moze warto zasiegnac porady lekarza.Moze tak jak mowisz inhalacja u malej powoduje wlasnie te dusznosci???Wiem ze kamfora moze takowe objawy wywolywac.A wy czego do inchalacji uzywacie???
 
reklama
Priscilla, a może jednak to jeszcze po chorobie coś zostało?
W końcu jak się płasko leży to się gorzej oddycha, człowiek chrapie...
No ale obserwować trzeba.
 
Do góry