Czesc, tak tak Maks to niezy numer. Ale jak jestesmy gdzies ze znajomymi ktorych jeszcze nie do konca nie zna to siedzi ciuchutko jak aniolek. Wiec moge sie zalozyc ze na naszym czerwcowym zjezdzie bedzie grzeczniutki heheheh pewnie bedzie sie o mnie tulil i stekal z zazdrosic
A z sisiorkiem juz ok schodzi super nie placze i nie wymysla okrzykow jak go myjemy. No juz mi pozwala go myc i smarowac wiec jest postep. A co do nogi to opuchlizna znikla juz prawie zostaly tylko 3 rany. Skubaniec w piatek na dzialce szalal i biegal juz na niej a jak doszlo do zmiany opatrunku to histeria i placz ze on jest malym chlopczykiem
Wszystkim dzieciaczkom zyczymy zdrowka
A z sisiorkiem juz ok schodzi super nie placze i nie wymysla okrzykow jak go myjemy. No juz mi pozwala go myc i smarowac wiec jest postep. A co do nogi to opuchlizna znikla juz prawie zostaly tylko 3 rany. Skubaniec w piatek na dzialce szalal i biegal juz na niej a jak doszlo do zmiany opatrunku to histeria i placz ze on jest malym chlopczykiem
Wszystkim dzieciaczkom zyczymy zdrowka