reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

Wiecie, że na innych fortach są akcje przeciwko reklamie na szczepionki przeciw pneumokokom?

Nie chodzi o to, żeby nie szczepić, ale o to w jaki sposób te szczepionki są reklamowane. Wzbudzają strach i poczucie winy i tyle.

Jak tam Wasze pociechy dzisiaj?
 
reklama
to racje ze te reklamy wzbudzaja poczucie winy a tak naprawde to naprawde bardzo sporadycznie zdażaja sie zachorowania, myśle ze i do tego nalezy podejść z dystansem i dokładnie wszystko poczytać.
Przeciez nie mozna szczepić dziecka od wszytkiego, należy wzmacniać małe organizmy zeby miały siłe walczyc z chorobami.
Moja teoria na zdrowie to dużo sportu od najmłodszych lat, najlepsze chartowanie organizmu, prawie nigdy nie chorowalam, mam nawet zdjecie jk miałam rok i 3 m-ce i stałam na łyżwach:tak: oczywiście na tych dwupłozowch;-)
 
Oj tak tak ten sport to zdrowie.Tutaj kupe ludzi biega lub chodzi"nordig wooking"(nie wiem jak to się dokładnie pisze)i wiecie co rozbrajają mnie ludzie po 70.Ja młoda i nie mam chęci a oni,och podziwiam i pewnie kondycja jaka super.Niech tylko Victor podrośnie to będę z nim biegać lub chodzić.No ale samej to się nie chce niestety.
 
Jakbym nie miała Jagody, to też bym miała pełno chęci i sił, żeby chodzić, czy biegać.
A tak, Jagoda mi wystarcza za wszystkie ćwiczenia ;p
 
Victor jakoś mi chyba nie wystarcza:-D nawet spacerki 2-3 godzinne to jakoś mało mi się wydaje:confused:
No ale żeby o zdrowiu to Victorek już cacy:-D
 
Hej!!

Vici - fajnie, że już po chorobie!

Priscilla - daj znać, co u Was!!

U nas bez zmian - Inguch marudny, jeść nie chce, przestał robić kupki (chyba nie ma już z czego). Ale jak na razie nie ma temperatury i chyba to tylko ząbki - ciekawe jak długo to potrwa.
 
reklama
Do góry