reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

W czasie bilansu dwulatka przeprowadza się następujące pomiary i badania:
1. Pomiary: masy i długości ciała – w celu wykrywania zaburzeń rozwoju fizycznego w oparciu o siatkę centylową
2. Orientacyjną ocenę rozwoju psychomotorycznego
3. Orientacyjne badanie słuchu
4. Test Hirschberga w kierunku wykrywania zeza
5. Pomiar ciśnienia tętniczego krwi
6. Badanie pediatryczne podmiotowe i przedmiotowe, ze szczególnym uwzględnieniem tempa rozwoju fizycznego i psychomotorycznego oraz przebytych schorzeń,
7. ocenę wykonania szczepień ochronnych zgodnie z kalendarzem szczepień,
8. przeprowadzenie testu rozwoju reakcji słuchowych oraz ocena rozwoju mowy,
9. ocenę obecności czynników ryzyka uszkodzenia słuchu.

Badanie bilansowe dziecka kończy się wypełnieniem przez lekarza wniosku bilansowego wraz z dokonaniem adnotacji o ewentualnym zakwalifikowaniu dziecka do grupy dyspanseryjnej i dalszym postępowaniu.


źródło
 
reklama
U nas kiszka,maly dostal kataru(na szczescie juz mija) a od wczoraj ma biegunke :-(Zawsze cos w tej Pl mu wyskoczy chyba przestane tu przyjezdzac;-)Na szczescie pije dosc duzo i dzis tyklo 4 kupy narazie:baffled: bo wczoraj to z 10 bylo:szok:
 
W czasie bilansu dwulatka przeprowadza się następujące pomiary i badania:
1. Pomiary: masy i długości ciała – w celu wykrywania zaburzeń rozwoju fizycznego w oparciu o siatkę centylową
2. Orientacyjną ocenę rozwoju psychomotorycznego
3. Orientacyjne badanie słuchu
4. Test Hirschberga w kierunku wykrywania zeza
5. Pomiar ciśnienia tętniczego krwi
6. Badanie pediatryczne podmiotowe i przedmiotowe, ze szczególnym uwzględnieniem tempa rozwoju fizycznego i psychomotorycznego oraz przebytych schorzeń,
7. ocenę wykonania szczepień ochronnych zgodnie z kalendarzem szczepień,
8. przeprowadzenie testu rozwoju reakcji słuchowych oraz ocena rozwoju mowy,
9. ocenę obecności czynników ryzyka uszkodzenia słuchu.

Badanie bilansowe dziecka kończy się wypełnieniem przez lekarza wniosku bilansowego wraz z dokonaniem adnotacji o ewentualnym zakwalifikowaniu dziecka do grupy dyspanseryjnej i dalszym postępowaniu.


źródło

Hmmmmmmm z wlasnego doswiadczenia, bilans raczej tak nie bedzie wygladal :tak::tak: Ale zycze Ci zeby tak przebadali Ci Jagode.

Po pierwsze nie wyobrazam sobie zeby dwulatkowi zmierzyc cisnienie. Dziecko jak nie mialo wczesniej z tym doczynienia to raczej nie da sie, a jak juz da po namowach to juz i tak ma podwyzszone.

Ja na bank wiem ze Majcik sie na pewno nie odezwie do lekarki i nie bedzie reagowac na jej pytania.(zawstydzi sie). Z Maksem mialam to samo.
Co do badania sluchu to ciekawe jak to wyglada, bo ja wiem jak wyglada profesjonalne badanie sluchu dziecka i watpie zeby u zwyklego pediatry byl taki sprzet.

A ten tes na wykrycie zeza to jak wyglada, len dzis ze mnie i niechce mi sie szukac :-p:-p

Nie wiem jak teraz jest ale Maks tez mial sprawdzane jajeczka czy mu schodza i czy "naskorek sisiorka nie jest przyklejony"(chyba dobrze sie wyrazilam). No ale to dotyczy chlopakow :-p:-p:-p
U nas kiszka,maly dostal kataru(na szczescie juz mija) a od wczoraj ma biegunke :-(Zawsze cos w tej Pl mu wyskoczy chyba przestane tu przyjezdzac;-)Na szczescie pije dosc duzo i dzis tyklo 4 kupy narazie:baffled: bo wczoraj to z 10 bylo:szok:

Ja tez mysle ze moze tak odchorowywuje podroz. Albo woda mu nie podchodzi. Ja mam problemy ze skora jak zmieniam wode. Zaraz dostaje jakis plam, krost itp. Wiec moze jgo brzusio tak raguje na zmiane.
 
vici - mnie też się wydaje, że to podróż, zmiana klimatu, wody...

woloszki - no właśnie jak to czytałam, to sobie Jagodę wyobrażałam.
tylko ten punkt:

7. ocenę wykonania szczepień ochronnych zgodnie z kalendarzem szczepień,
wchodzi w rachubę.
Ona nawet zmierzyć i zważyć sie nie daje.

 
Tak podroz albo zmiana klimatu bo tu wiecznie cos mu dolega.Na szczescie wszystko minelo i jest oki.Zaraz wyjazd wiec do poklikania z Austrii hehe
 
Posłałybyście do żłobka dziecko, które od ponad tygodnia już nie gorączkuje, za to cały czas trochę kaszle, głównie po spaniu?
Ciężko mi sie dostać z Jagodą do lekarki po pracy. Poza tym zlikwidowali godziny dla dzieci zdrowych, a wiem, że jak tam pójdę to mi ją od razu zarażą.
Normalnie już głupia jestem z tym jej kaszlem.
 
Joaśka - a może spróbuj z jakimś homeopatą? Mojej koleżance z czegoś takiego synka wyprowadził. Po 10-miesięcznej terapii mały ma 100% obecności w przedszkolu. Bo wcześniej ciągle łapał jakieś infekcje.

My jemy te kuleczki i kropelki - tzn Inguch je:-). O ile kuleczki lubi bo są słodkie o tyle kropelki są gorzkie i mam z nimi kłopot:zawstydzona/y: No nic, zadzwonię dziś do tego lekarza i spytam się, czy mogę je wkraplać na jakiś soczek, bo na wodę nie da rady jej wcisnąć:-(
 
reklama
Po pierwsze mam zamiar ja zaszczepić p. grypie. Tylko muszę się dowiedzieć, czy jeszcze ma to sens, czy jednak czekać na nową szczepionkę do jesieni.

No i chyba się jednak dowiem, czy nie ma tu jakiegoś homeopaty.
 
Do góry