reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

Idzia zdrówka - swoje odchorowaliście już na zapas - przez najbliższe 5 lat wam NIE WOLNO!!! No i że też wszyscy na raz! Współczucia!
 
reklama
wiecie jaki to byl problem obsluzyc malutka ? nikomu nic sie nie chcialo a ta pomimo goraczki byla plna wigoru ... dobrze ze chociaz michal byl juz na dobrej drodze i nawet wyslalismy go ze smieciami i po zakupy do sklepu ... jakis swiezy chlebek i maselko bylo nam potrzebne ...
no i musze przyznac ze dzieci naogladaly sie telewizji za wszystkie czasy ...
 
Idzia wspolczucia, wiem jak to jest jak sie ma 'trojke" dzieci chorych :-):-):-):-)
Ale my jeszcze nie bylismy w sytuacji zeby wszyscy naraz chorowali, wiec Cie podziwiam.NO i zycze zdrowka.
A mi Maja kicha od samego rana, dalam jej wit C i zobaczymy czy cos sie wykluje czy nie.I teraz mam problem bo nie wiem czy jechac dzis z nia na basen, czy sobie darowac. :baffled:
 
Idziu Kochana wytrzymała z Ciebie kobietka:tak: zdrowka wszystkim zyczymy
U nas na szczescie jest oki, dzisiaj Antek spał z nami i juz sie nie powtórzyło duszenie wiec to na pewno tylko slinka była.
 
maarta dobrze ze juz spokoj
woloszki z samym kichaniem to bym pewnie poszla na basen - ale ty sama najlepiej wiesz w co moze sie takie kichanko rozwinac u Mai ...
 
NO i nie poszlismy na basen, dobrze gowniare wyczulam. Dzis juz lekko pokasluje. I rano powiedziala ze uszko ja boli ale ile w tym prawdy to nie wiem. Na 21 mam wuzyte u lekarza, jutro mamy jechac po Maksa dlatego dzis tak pozno mam wizyte :-(
Jak sie nie odezwe wieczorem to bede dopiero w poniedzialek.
 
woloszki nie ma to jak znajomosc wlasnego dziecka ... jak moj michal ma byc chory to ja zazwyczaj dzien wczesniej juz wiem ...
a uszko to powazna sprawa ... wiem bo michal przez kilka lat mial co chwila zap. ucha az mu sie blizny porobily ...
 
Idzia ja wiem jak jest z uchem bo Maks mi chorowal. Teraz co jakis czas musimy chodzic na badanie sluchu na wszelki wypadek, wlasnie jak wroci to musze go zapisac na badanie :baffled:
Oczywiscie teraz Maje nic nie boli, na wizycie w uchu nic nie bedzie widac bo pewnie znow bedzie miala pelne woskowiny :-D:-D:-DZe tez ona ma taka przypadlosc. :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled::no::no::no::no:
 
reklama
Udalo sie zobaczyc uszy i sa zdrowe. Osluchowo wszystko ok i gardlo czyste.
Oczywiscie ida 5 pelna para i z tego oslabienie organizmu i katarek sie przyplatal.
 
Do góry