reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

Jestem poważnie zaniepokojona prężeniem się Ingusi. :-[ Ona to robi coraz częściej. Wcześniej tylko jak siedziała na krzesełku, a dzisiaj w wózku i jak siedziała na dywanie. Nagrałam to na kamerę, żeby pokazać lekarzowi. Kurde, nie odpuszczę, coś musi jej być, a ja nie mam zielonego pojęcia CO! Przy ostatniej wizycie dostaliśmy skierowanie na badania moczu i kału, może coś wykaże. Jak tylko dostanę wyniki, od razu idę do lekarza!

Czy Wasze dzieci też się tak prężą??????????
 
reklama

Natalia a w którą strone to prężenie? Maksio się pręży ale tak zwyczajnie tylko jak kupkę robi...
a skoro tylko intuicja ci podpowiada że trzeba to sprawdzić to widocznie trzeba ...nawet jeśli Ingusia robi to tylko z nudów boto też bardzo prawdopodobne.... Maks kiedyś miał widzimisie na walenie głową w ścianę więc ja już miałam wizje choroby sierocej na przykład :p ;) ale kilka razy poprosiłam go żeby tak nie robił i teraz już właściwie w ogóle tak nie robi.
 
moja Ada tez sie czasem prezy, np jak nie chce juz siedziec w krzeselku do karmienia - tylko to prezenie zawsze idzie w parze z jej zdenerwowaniem wiec chyba nie mam sie czym martwic :p i czasmi potrafi tak sie sprezyc i przekrecic w sposob nienaturalny jak na rekach ja trzymam....mysle, ze to nic zlego...
 
Problem w tym, że ona się pręży notorycznie! :-[ Tak jakby kuliła plecki, podciąga przy tym nóżki, i potem wygina się do tyłu i prostuje nóżki. Wstrzymuje wtedy oddech i się robi lekko czerwona na twarzy. Przepraszam za szczerość, ale już podejrzewałam ją o masturbację... :-[ Kupki na pewno wtedy nie robi, bo wtedy wygląda zupełnie inaczej. Minkę przy tym ma jakby nieco niezadowoloną. Niestety wile razy ją prosiłam, żeby tego nie robiła, nawet na nią krzyknęłam, jednak nic nie pomaga. Robi to coraz częściej...
 


Natalia nie wiem czy to możliwe w tym wieku o co ją podejżewasz...ale wydaje mi się że to chyba jesz przez kilka miecy nie jest możliwe choć moge się mylić .... stawiała bym raczej właśnie na jakieś stany marudno-nudowe... albo jak to już tu kiedyś padło że może to być przez jakieś pasożyty.
Nie deneruj się na pewno na zapas i faktycznie skonsultuj z lekarzem jeśli to takie notoryczne.... tylko też lekarz jakiś pożądny musi być żeby poważnie do tematu podszedł
Ale to na pewno nic złego i w to wierze.
 
Natalko trudno powiedziec,Ola robi to jak narazie w krzeselku ale to z marudzenia bo jak jest wyspana i chetna do zabawy to nie , ale badania moczu i tak bedziemy robic dla pewnosci, zreszta przy okazji bo musi miec zrobione bo nie wiemy co z tym ukladem moczowym......
 
Jeśli chodzi o masturbację, to córeczka mojej koleżanki właśnie jak siedziała to pociarała pupką o podłogę i tak mogła siedzieć bardzo długo. Nie było na to rady, przeczekali i się skończyło.
Natalia u Ciebie to nie powinno być to.
 
Emma a w jakim wieku była ta dziewczynka?

Dziś byłam na rehabilitacji i zapytałam o to prężenie. Rehabilitant powiedział, że on by stawiał na to, że ona nie lubi mieć skrępowanych ruchów, a tak się właśnie czuje jak siedzi na foteliku. Dziś też oddałam kupkę i siusiu do badania, w pon. wyniki.
 
reklama
Do góry