reklama
agnes.kol
Fanka BB :)
oooo Gabi tego nieprzwidziałam to będzie oburęczny ;D ;D
O rany, ale temat zarzucilyscie ;D
No to opowiem jak bylo z Wiktorkiem... moja mama strasznie sie martwila zeby on tylko nie byl leworeczny !!!!! Za kazdym razem sie z nia o to klocilam, bo przeciez niewazne ktora reka czlowiek pisze !!! No ale ta sie upierala ze nie moze byc leworeczny... Koniec koncow wiek niemowlecy na pewno nie pokazal jaka reka Wiktor bedzie pisal !!! O tym ze jest jednak latwiej mu prawa reka rysowac dowiedzialam sie dopiero jak poszedl do przedszkola !! Wiec chyba nie macie co panikowac narazie ;D ;D ;D
Agnes - moja Paulina bierze glownie lewa piastke do buzi, ale nie uwazam zeby to mialo znaczenie ;D hehe
No to opowiem jak bylo z Wiktorkiem... moja mama strasznie sie martwila zeby on tylko nie byl leworeczny !!!!! Za kazdym razem sie z nia o to klocilam, bo przeciez niewazne ktora reka czlowiek pisze !!! No ale ta sie upierala ze nie moze byc leworeczny... Koniec koncow wiek niemowlecy na pewno nie pokazal jaka reka Wiktor bedzie pisal !!! O tym ze jest jednak latwiej mu prawa reka rysowac dowiedzialam sie dopiero jak poszedl do przedszkola !! Wiec chyba nie macie co panikowac narazie ;D ;D ;D
Agnes - moja Paulina bierze glownie lewa piastke do buzi, ale nie uwazam zeby to mialo znaczenie ;D hehe
Tylko ja to sie przejmuje tym ze Ola nie umie smoka cyckac ale palec a raczej kciuk to ssa i to z takim zapalem ze szkoda gadac.Praktycznie caly czas .PaNI DOKTOR POWIEDZ ZEBY JA TEGO ODUCZAC ALE JAK ?Jak wyciagne jej raczki z buzi to jest wrzask na caly dom ???
Martula - nie wiem jak to jest z ta dziedzicznoscia, ale moj tesc byl leworeczny i szwagier tez jest leworeczny - nie wiem czy ojcostwo mialo tu jakis wplya - w kazdym badz razie Tomek (szwageir) raczej ciota za tesciowa ;D ;D ;D
A
aOLA
Gość
Wiolus jeśli chodzi o podcinanie wędzidełka to robi to chirurg w znieczuleniu miejscowym tzn w zastrzyku Ale jesli nawet będziesz musiała to zrobic to chyba nie teraz?Dopiero gdy zaczną wychodzić zęby stałe.
Mleczaki są z reguły małe, białe i śliczniutkie natomiast stałe to już różne ale przeważnie są większe i wtedy są problemy ze zgryzem. Najlepiej gdy mleczaki są z przerwami wtedy wiadomo że stałe się zmieszczą. Co do aparatów ruchomych to w dzisiejszych czasach nosi je co 3 dziecko. I pamiętajcie (chociaz na to jeszcze za wcześnie) że najlepiej działa gdy sa zęby mieszane tzn część mlecznych i część stałych
No to się napisałam ;D
Mój Pysio pakuje do buzi wszystko rączke lewą, prawą, gryzaki, woreczki kocyk..............
Mleczaki są z reguły małe, białe i śliczniutkie natomiast stałe to już różne ale przeważnie są większe i wtedy są problemy ze zgryzem. Najlepiej gdy mleczaki są z przerwami wtedy wiadomo że stałe się zmieszczą. Co do aparatów ruchomych to w dzisiejszych czasach nosi je co 3 dziecko. I pamiętajcie (chociaz na to jeszcze za wcześnie) że najlepiej działa gdy sa zęby mieszane tzn część mlecznych i część stałych
No to się napisałam ;D
Mój Pysio pakuje do buzi wszystko rączke lewą, prawą, gryzaki, woreczki kocyk..............
aOla dzieki wielkie za odpowiedz, tylko widocznie u mnie panuja inne zwyczaje bo ja w poniedzialek ide do LARYNGOLOGA (bo ponoc teraz laryngolog tym sie zajmuje u mnie) i on to zrobi.Bylam w zeszlym tygodniu u chirurga to wlasnie skierowal mnie do laryngologa kiedys to wlasnie chirurg robil ale teraz laryngolog.Oni chca to teraz robic ??? szkoda mi mojej Oli.Zreszta poczekam do poniedzialku i zobacze co Laryngolog postanowi.
Wandzia to mialas szczescie ze smoczek pomogl bo moja mala to nawet nie umi go chwycic od razu wypycha jezykiem nawet mu szansy nie da > woli swoje paluszki :-[
Co do watku to akurat tak sie zlozylo za niedlugo bede tu sama sobie pisac SAMOWYSTARCZALNA ;D ;D ;D ;D :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Wandzia to mialas szczescie ze smoczek pomogl bo moja mala to nawet nie umi go chwycic od razu wypycha jezykiem nawet mu szansy nie da > woli swoje paluszki :-[
Co do watku to akurat tak sie zlozylo za niedlugo bede tu sama sobie pisac SAMOWYSTARCZALNA ;D ;D ;D ;D :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
reklama
Kurcze, ale fajnie - ja tez leworeczna jestem , zawsze dumna z tego byłam ;D ;D ;D nie miałabym nic przeciwko temu zeby Karolek to po mnie odziedziczył ;D ;D ;Dpamietam hooror z dzieciństwa - moja babcia strasznie była niezadowolona ze wnusia lewus i zawsze przekładała mi kredeczki- skończyło sie na tym, ze Małgosia pisała lustrzanym pismem - od prawej do lewej strony ;D ;D ;D na szczęście w szkole minęły juz czasy bicia linijką po ręce za pisanie lewą : :niestety moja mama to przezyła - i jest teraz oburęczna
Podziel się: