reklama
KarinaNieZie
Wrześniowe mamy'08
Sluz w kupkach tez przerabialam - byl to objaw nietolerancji na mleko krowie ( karmie piersia) i po wyeliminowaniu bialka krowiego problem znikl. Drugi raz sie pojawil gdy jadlam duzo nektarynek i brzoskwiń i świlek - chyba Gabi jest uczolona na brzoskwinie i banany. Po odstawieniu sluz zniknal.
Ja tez nie mam pojecia ile teraz wazy moja kluch ale stawiam ze jakies 8600.
Ja tez nie mam pojecia ile teraz wazy moja kluch ale stawiam ze jakies 8600.
paaricia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Maj 2005
- Postów
- 1 630
Karina - mi tez sie wydaje, ze Atka sluz moze byc reakcja na krowie bialko, ale i lekarz tutejszy i moja mama (tez lekarz) jakos sceptycznie do tego podchodza. Ja nie jestem lekarzem, ale dla mnie ma duzy sens, ze najpierw sluz sie pojawil, kiedy Maly dostal za duzo joguru, a teraz znow bylo wiecej sluzu, kiedy zaczelam dodawac do zupek maslo. Poza tym sluz zbiegl sie rowniez z moim zasmakowaniem w pewnych platkach - co znaczy ze teraz wcinam co rano platki z mlekiem, a nie kanapki, jak kiedys. Acha no i do tego Maly ma alergiczne placki na pyszczku i pod kolanami - takie same jakie mu kiedys zeszly kiedy odstawilam mleko.
Lekarz stwierdzil, ze sluz faktycznie pojawil sie jako reakcja na jogurt - co gorsza smakowy, i ze organizm moze dochodzic do siebie nawet kilka miesiecy, aczkowliek mam dalej pic mleko i Atek moze czasem zjesc jogurt... No nie wiem. Ach no i okazuje sie, ze Australii maslo polecaja dopiero od 12 m-cy, to samo z zoltkiem! Rybki natomiast mam dawac juz dawno. Ech co kraj to obyczaj. Dosc, ze przestalam dawac Atkowi maslo i sluzu znow malutko, tyle ze wysypka na pyszczku wciaz jest. Wysypka wg pielegniarki niby jest od zimna... Jaaaasne...![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Lekarz stwierdzil, ze sluz faktycznie pojawil sie jako reakcja na jogurt - co gorsza smakowy, i ze organizm moze dochodzic do siebie nawet kilka miesiecy, aczkowliek mam dalej pic mleko i Atek moze czasem zjesc jogurt... No nie wiem. Ach no i okazuje sie, ze Australii maslo polecaja dopiero od 12 m-cy, to samo z zoltkiem! Rybki natomiast mam dawac juz dawno. Ech co kraj to obyczaj. Dosc, ze przestalam dawac Atkowi maslo i sluzu znow malutko, tyle ze wysypka na pyszczku wciaz jest. Wysypka wg pielegniarki niby jest od zimna... Jaaaasne...
Jak hania miala ostanio sluz w kupie "bez powodu" tez sie troche martwilam ze to moze nietolerancja na mleko krowie.Ale to troche dziwne bo odkad Hania sie urodzila to jem sporo abialu i ciagle tyle samo i nic jej nie bylo przez 7,5 miesiaca,potem miala jakos przez tydz i samo zniknelo.Moze zabki daly o sobie znac faktycznie??
Pati zrob jak uwazasz sprobuj moze na poczatek odstawic mleko i zobaczysz jak bedzie i sama ocenisz.Bo lekarze lekarzami ale troche na swoja intuicje tez trzeba sie troche zdac
Pati zrob jak uwazasz sprobuj moze na poczatek odstawic mleko i zobaczysz jak bedzie i sama ocenisz.Bo lekarze lekarzami ale troche na swoja intuicje tez trzeba sie troche zdac
KarinaNieZie
Wrześniowe mamy'08
Pati - u nas tez lekarz mowil to samo - kazal mi tylko lekko ograniczyc nabial ale sluz nadal byl i pojawily sie suche placki na lokciach u Gabrysi wiec sama odstawilam mleko i jego przetwory oraz wolowine i placki zeszly i sluz teg sie juz nie pojawial.
Ja niczym tego nie smarowalam bo same szybko znikly.
Niemozna lekcewazyc takiej nietolerancji bo pozniej moze sie odbic dziecku np.na drogach oddechowych. Przeciez i tak ma bogata diete moje dziecko - nie warto ryzykowac.
Ja czasami doleje sobie mleka do kawy ale jak za czesto to suche placuszki delitatne wychodzą - takze jestem pewna ze to od tego byl sluz.
Ja niczym tego nie smarowalam bo same szybko znikly.
Niemozna lekcewazyc takiej nietolerancji bo pozniej moze sie odbic dziecku np.na drogach oddechowych. Przeciez i tak ma bogata diete moje dziecko - nie warto ryzykowac.
Ja czasami doleje sobie mleka do kawy ale jak za czesto to suche placuszki delitatne wychodzą - takze jestem pewna ze to od tego byl sluz.
reklama
a u NAs leka biegunka - ida zabki bo marudzi do tego strasznie wkladajac sobie przy tym piastki do buzi ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
wrocilam wlasnie ze szczepienia - przeciw zoltaczce - Ada lekko tylko zaplakala...
ale zmartwilam sie bo malo przybrala, co prawda oni tam nawet nie maja elektronicznej wagi i raz juz sprawdzilam, ze u nich pomiary sa zanizone ale glupio mi im to powiedziec :
no i niby Ada wazy 7800, przy czym dokladnie 2 m-ce temu wazyla 7150 czyli przybor 650g :-[
pani doktor powiedziala, ze lapie sie na norme ale ona sie troche martwi - mamy skierowanie na mocz (zaczerwieniona pipka), i na morfologie :-[ i do ortopedy na kontrole bo zalecana wizyta kontrolna wpisana u mnie w ksiazeczce to kiedy dziecko skonczy 6 m-cy![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
wrocilam wlasnie ze szczepienia - przeciw zoltaczce - Ada lekko tylko zaplakala...
ale zmartwilam sie bo malo przybrala, co prawda oni tam nawet nie maja elektronicznej wagi i raz juz sprawdzilam, ze u nich pomiary sa zanizone ale glupio mi im to powiedziec :
no i niby Ada wazy 7800, przy czym dokladnie 2 m-ce temu wazyla 7150 czyli przybor 650g :-[
pani doktor powiedziala, ze lapie sie na norme ale ona sie troche martwi - mamy skierowanie na mocz (zaczerwieniona pipka), i na morfologie :-[ i do ortopedy na kontrole bo zalecana wizyta kontrolna wpisana u mnie w ksiazeczce to kiedy dziecko skonczy 6 m-cy
Podziel się: