>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

[paaricia]

Pamciaw w szoku jestem!! I to akurat u Lenki!! Nie wiem czy ktokolwiej jeszcze na forum ma pania do sprzatania, i to wlasnie u CIebie, gdzie zakladam, ze wszystko az lsni (nie to co u mnie : ;D) zalapaly sie robalska!! Bardzo wspolczuje. No ale faktycznie ulga, ze juz wiadomo co jest grane. Mam nadzieje, ze to sie jakos latwo i bezbolesnie wytepia?

Agnes - Atus tez sie nie przekreca. : Kiedys sie przekrecal troche (moze przez przypadek??) a teraz znowu nie. Jak lezy na pleckach to czesto robi luk i przekreca sie na bok, ale b,b. zadko przekreca sie na brzuch. Na brzuchu natomiast robi Malysza alias pingwinka prawie caly czas i nie przekreca sie na plecki (iedys duzo i swiadomie przekrecal sie z brzuszka na plecki). Jakos jeszcze sie tym nie martwie, ale bede go czesciej na brzuszek kladla. Nie klade go czesto, bo Maly wciaz stosunkowo duzo wymiotuje, wiec musze co najmniej 1.5h odczekac po jedzeniu zeby Go klasc i zeby wszystkoego nie zwrocil, a z reguly juz po tym czasie to jest spiacy, a jak sie obudzi to glodny i tak w kolko. No ale postaram sie jakos i tak znalezc sposob i klasc Go wiecej...

 

[magdus23]

Pamcia,to dobrze ze wykryto u Lenki te lamblie,bo to straszna cholera jest.Jak sie tego nie wyniszczy to potem moga byc smutne konsekwencje.Naprawde,kazda z nas po trosze musi byc lekarzem i widac nie mozna slepo ufac lekarzom.Ja nie ufam.A stresuje sie przez to strasznie.Czy na pewno ten lek zadziala,czy ona dobrze tam wszystko uslyszala??Masakra~!!Moja mama miala lamblie tylko ze u niej pozno wykryto.Miala problemy ze wzrostem.Musiala sie leczyc.No i urosla,dopiero w liceum,a tak to by miala do tej pory 140cm.Ale widze,ze u lenki ze wzrostem problemu nie maAle tez w tamtych czsach to nie patrzyli na kupki,na sluz w kupkach.Dobra starczy :

Agnes nie przejmu sie przeciez po pierwsze Weronisia to pulpecik :z tego co pisalas,jeszcze zacznie.Hania tez przeciez pozno zaczela.A na brzuchu to tera wiecej lezy jak sie nsama nauczyla przekrecac.Dzieci bardziej a brzuchu zaczynaja lubiec lezec dopiero kolo 7mego miesiaca

 

[wanda_23]

Pamcia - no teraz mi otworzylas oczy !!!!!! Paulinka ma takie same objawy caly czas jak Lenka, teraz niby ja przeleczylam bactrimem, ale znowu pojawil sie sluz w kupce !! Ja juz nie wiem co mam robic, kupka nadal zielona i zasluziona no i przeczytalam Twojego posta to sie obudzilam ze to moze i Paulinka moze miec takie cos w sobie... bo przeciez Wiktorek jak ja dotyka to nie zawsze jest swiezo po umyciu... zreszta byloby to chyba niemozliwe trzymac ich w osobnych pomieszczeniach, a Wiktor uwielbia sie do Paulinki tulic - wiec calkiem mozliwe ze moze miec cos takiego w sobie i ze to moglo byc od mlodego teraz czekam tak czy siak na wynik kalu, wiec sie zobaczy co tam wyjdzie - bo nadal tez nie wiem czy to alergia czy nie alergia !!!! W kazdym badz razie czytam Cie uwaznie, takze pisz jak sie czegos dowiesz

 

[didi]

aja dzisiaj pytalam nasza pediatre na szczepieniu o kupe sluzowata ..i ona powiedziala mi ze moze tez taka wystapic przy wychodzacych zabkach..a Al ja zrobi to wlasnie taka sluzowato - slimaczana..;d

 

[joeey]

o rany dziewczynki wspolczuje wszystkich tych kupkowych problemow :-[ :-[ :-[
Pamciu trzymaj sie kobitko i nerwy w konserwy bo pewnie nic nie zdzialasz - lekarzam jak sie nie chce to koniec..duzo cierpliwosci i przede wszystkim zdrowka dla Lenusi zycze, obyscie wyleczyli ta paskude lamblie migiem :-[ i cos mi podpowiada, ze to nie od pani od sprzatania musze sie przyznac, ze ja sama przesadnie nie dbam o higiene rak, aby myc przed kazdym dotknieciem Ady itp. chodz z drugiej strony ciagle cos obmywam czy gary szoruje to na to samo moze wychodzi i w mieszkanku tez nie jest czysto, strasznie sie u Nas kurzy na podlodze wiec wspolczuje zabawkom Ady : zdarzylo mi sie kilka razy wrzucic je do miski z woda ale na tym koniec

 

[pamciaw]

Dzieki za mile slowa laseczki! Ale ja sie tak ciesze ze znalazl sie trop ze ani mi w glowie sie martwic. Jak to wszystko wzgledne jest....Gdybym na poczatku problemow dowiedziala sie ze to lamblie to bym padla trupem, a teraz jestem

a) zahartowana
b) bezsilna wobec choroby widma wiec szczesliwa ze sie wreszcie cos wyjasnilo!!!




Joeey - ja tez nie myje za kazdym podejsciem do Leny rak bo bym non stop w lazience siedziala. Ale chodzi o to ze po kazdej wizycie poza domem, po wyjsciu z WC itp to koniecznie!!! No i odebralam swoje i Tomka badania i my nie mamy lamblii, wiec szala sie na pania sprzatalke przechyla, ale to juz nie ma zadnego znaczenia.

Wandzia- sprawdz jakie badania Paulinka miala!!! Bo na kazde swinstwo jest inne badanie. Zwykle na pasozyty badanie to nie to samo co na cysty lamblii, wiec to wazne!!! A do tego wszyscy sie dziwia ze Lenka to zlapala bo nie ma ani zwierzaka w domu ani dziecka w wieku przedszkolnym. U Ciebie jest Wiki wiec jest to prawdopodobny trop. I powiem Ci - modl sie zeby to bylo to co u nas a nie alergia. Bo to sie leczy i basta. A alergia utrudnia zycie jakby nie bylo.... Pytalam dzisiaj alergologa czy slusznie robie ze sie ciesze ze Lenka alergii nie ma tylko robale i mi powiedziala ze slusznie. ale jeszcze z alergia sie zobaczy jak sie robale wykurzy. Mamy przez 6 do 8 dni leki brac 2xdziennie. OHYDA gorzka jak piolun. Biedna ta moja coreczka....Tyle juz lekow od malenkosci musiala wziac. Ale to tylko 6-8 dni!!! Noi te leki sa bardzo mocne podobno, dlatego po 6 dniach mam zrobic badanie, ublagac zeby tego samego dnia mozna bylo wynik odczytac (podobno no problem) i w razie jak wyjdzie ujemny wynik juz nie dawac leku. Jak dodatni to dalej do tych 8 dni. I po 2 tygodniach to samo. A reakcje alergiczne robia sie bo przewod pokarmowy jest poraniony. Dr porownala to do poparzonej skory ktora tez jest wrazliwa na wszystko pomimo braku alergii....

Pati - no ja bardzo dbam o czystosc. Nie tyle o porzadek ale o czystosc na maxa....

 

[wanda_23]

Pamcia - no dokladnie, ja od poczatku sluzowatych kupek powiedzialam, ze z dwojga zlego wole jakiegos wirusa czy bakterie, bo to sie przeleczy, a alergia straszna rzecz !!!! No zobaczymy jeszcze co mi nastepny posiew pokaze... tak czy siak koszmar z tym czekaniem - bo pupa wysypana i na pewno piecze... leki brac ciagle musi i w ogole niefajnie no ale mam nadzieje ze bedzie dobrze. Za tydzien bede musiala szukac jakiegos dobrego pediatry w Poznaniu i kurcze w takiej sytuacji zmiana zupelna otoczenia i pediatry nie bardzo mi sie usmiecha - zwlaszcza ze nikogo tam zupelnie nie znam... Trzeba bedzie zaciagnac jezyka

Didi - to ze sluz moze byc od zabkowania to tez wiedzialam od pediatry - ale to bylo jakies 2 miechy temu... zabki 2 wyszly, sluz nadal jest, zielona kupka tez - takze u nas to jednak nie o zabki sie rozchodzi

 

[Sorbuś]

Pamciu dopiero teraz doczytałam to wszystko i jestem w szoku totalnym - nigdy bym nie pomyślała że od brudnych rak takie problemy : : :

Życzymy z Majutkiem Lence szybkiego powrotu do zdrówka

 

[Paula25]

oooo rany Pamciu współczuje Tobie i Lence : i trzymam kciuki, zeby to cholerstwo szybko zniknęło!!! Trzymajcie się!!! Buziaczki dla Lenki :-* :-* :-*

 

[wiolus]

My mamy ladne kupki tylko moze wystapic zielona po zjedzeniu czegos ???