reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

zdjęcia wcześniaków

reklama
Dokładnie Miller nie ma sie czym przejmowac, na wszystko przyjdzie czas :)
Pawełek i tak pięknie sobie radzi, a tak jak pisze wikiwerka, napewno szybko dogodni i wszystko się wyrówna...:)
Kiedys pediatra mi mówiła, że wcześniaczki to nawet do 2 lat mogą "wyrównywać" rozwój fizyczny
A my tez stosujemy numer z telewizorem, Kuba potrafi tak nawet się unosić z 5-10 minut ;D taki zaciekawiony
A jak sie mu tylko wejdzie w kadr to juz jest afera ;D ;D
Byliśmy na konsulatcji rehabilitacyjnej, i bedziemy ćwiczyć :)
Pani doktor powiedziała, ze wszystko jest wporzadku, ale lepiej teraz chuchać na zimne i troszkę poćwiczyć..:)
 
Cześc wszystkim :D
Jestem tu, żeby się pochwalić przełomem:
W poniedziłek Zuzia została rozintubowana i podłaczona do CPAP-u. Na oko radziła sobie nieźłe, płucka ładnie pracowały, była różowa, rengen płuc nic nie wykazał, na oko wyglądało dobrze, ale niestety badania krwi się pogarszały(nie radziła sobie z wydalniem CO2) i po 7 godzinach znów ją zaintubowali :(
Jednak Zuzi wyraźnie spodobało się samodzielne oddychanie i w środę nad ranem sama sobie wyjęła rurkę od respiratora :laugh: i tak oddycha sama do dziś :) a od wczoraj jest tylko pod budką z tlenem!
Jestem z niej bardzo dumna i szczęśliwa...... szczęsliwa podwójnie, bo wczoraj pierwszy raz ja wzięłam (a właściwie dostałam ;)) na ręce i dałam całuska w czółko.
Mówię wam!!! to super uczucie jak po tak dlugim czasie, kiedy oglądało się dziecko tytlko przez szybke inkubatora, można wziąśc je na ręce.
JEST SUPER ::)

 
Brawo Zuzia!!!! Oby tak dalej, bo mamusia napewno nie umie sie doczekac kiedy po raz pierwszy obudzisz ją w srodku nocy na jedzonko ;). A tak poważnie bardzo się cieszę że Twoja córeczka tak świtnie sobie radzi. Napewno bedzie coraz lepiej! Pozdrawiam.
 
Gratulujemy tak ważnego i trudnego przełomu. Teraz to juz bedzie coraz lepiej. Najwazniejsze ze sama juz Zuzia oddycha. Teraz macie blizej do domu niz dalej. Cieszymy sie razem z wami :)
 
Jeeeju abrzuzka niemasz pojęcia jak bardzo się cieszę, aż mi łezka się w oku zakręciła :D
Doskonale wiem co teraz przeżywasz, dużo z nas przechodziło podobne chwile :)
Zuzia jest bardzo silną dziewczynką!!! Teraz już tylko do przodu!!
Ucałuj ją od nas w czółko :) I wpadaj tu jak tylko znajdziesz chwilkę...:)

 
;)
Cos dla tatusiow
nowy54tn.jpg

nowy40mv.jpg
 
reklama
Jonatan - super koszulka :D I taki pyzolek sie z niego fajny robi ;D
Daria - śliczna z niej dziewczynka - bedzie miala powodzenie u chłopcow ;D
Bardzo mi sie podoba jej ostatnie zdjecie - jest na nim podobna do mojego Kubusia jak byl maly :laugh:
 
Do góry