reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdjęcia Styczniowych dzieciaczków :):):)

Karolina uwielba mała dzieci...W supermarkecie gdy zobaczy dziecko tak do 10 lat to potrafi wyrwac mi sie i biec za nim krzyczac "dzidzi dzidzi'. Równiez gdy zobaczy dziecko w tv czy na pacerze to bardzo sie cieszy. Ona poprostu lgnie do małych dzieci... Nasze rodziny komentuja to tak ze mała domaga sie rodzeństwa... my też tak myślimy ale oni nie wiedzą o naszej stracie. Narazie nie umiemy im o tym powiedziec.... moze kiedys....
 
reklama
Karolcia jest śliczna, zarówno jak jest poważna i jak się śmieje :tak::-D Agnieszka, chciałabym cię pocieszyć ale nie wiem jak, za to przesyłam dla was przytulaski.
 
Ojejcia jaka śliczna :-) zakochałam się ... zdecydowanie musisz nam ją częściej pokazywać


(powiedziała ta co tak rzedko wpada :zawstydzona/y:)
 
aph a czy mozna dojśc do siebie po stracie dziecka????.....
nigdy już nie bedzie tak jak dawniej... juz zawsze bedzie kogoś brakowało.... dzis mija miesiac od kiedy nasze maleństwo odeszlo:-:)-:)-(
staram sie czymś zająć ale i tak codziennie mysle o maleństwie...

Wiem, ze na to potrzeba czasu. Zawsze bedziesz pamietac i myslec, ale po pewnym czasie juz w inny sposob.

Aph a myslalam ze ja jestem twoja ulubiona Karolcia :-) hehehhehhee
mała Karolinka sliczna :-) chcemy ja czesciej ogladac :-)

Ty jestes moja ulubiona duza Karolcia, a to jest mala. :tak:

Aph tez niestety wie jakie to uczucie :-( ech smutne :-(

Ech, niestety wiem. :no: Dalej zdarza mi sie myslec, ale w inny sposob, juz nie tak na smutno. :blink: Teraz np, moja kolezanka ma termin na 29 czerwca tak jak ja mialam 2 lata temu. Co z nia pisze na GG ( bo mieszka w Szkocji), to mi sie przypomina, ze jak Ona urodzi to moje malenstwo mialoby 2 latka.
Ciezko, ale ja sie z tym pogodzilam, zreszta szybko doszlam do siebie. W sumie po zabiegu bylam 2 tygodznie na L$ i po powrocie do pracy juz bylo w miare ok. Kryzys mialam wlasnie 29 czerwca 2006, ale wtedy na szczescie bylam juz w ciazy z Robertem i jakos On troche przytlumil smutek.
 
aph ... ale jakbyś urodziła tamtą dzidzię to nie było by Robsona

wiem... i mysle, ze dlatego bylo mi latwiej, bo bylam w ciazy i wiedzialam ze urodze drugie malenstwo. Nie jest tak ,ze jednym dzieckiem mozna drugie zastapic. Nasz Aniolek ma swoje miejsce w sercu i nikt mu go nie odbierze.
 
reklama
Ja straciłam maleństwo w maju 2005 a miało się urodzić w listopadzie. Z Emilką zaszłam w ciążę w kwietniu 2006 dopiero, więc doła miałam dużego, jak nadszedł niedoszły termin porodu. Strasznie bałam się o Emilkę, na szczęście całą ciążę było ok, wiem że nad Emi czuwa jej malutki opiekun - nasz Aniołek, o którym nigdy w życiu nie zapomnę.
 
Do góry