Zdjęcia naszych rosnących brzuszków :-)

[patuśka]

.

 

[madziolina_p]

pewnie wrzucaj!

 

[dagmar]

To chyba naprawde jest bardzo indywidualna sprawa, ja robilam tatuaz razem z przyjaciolka, obie w tym samym miejscu. Ona caly czas zwijala sie z bolu i w polowie chciala przerwac tatuowanie bo uznala ze nie wytrzyma, a ja mowiac szczerze po pierwszych kilku nieprzyjemnych sekundach w ogole nie czulam zadnego bolu...

no ja też nie ale poród i zastrzyki w brzuch bolą chyba kwestia psychiki

A jak długo byłyście tatuowane?
Ja mam dosyć duży tatuaż, robiła mi go kobieta w 2 seriach. Za pierwszym razem spoko -2,5h, ale za drugim razem 4h. Na koniec normalnie leciała mi krew. Pierwsze 3 godziny były do przeżycia bez szczególnego problemu, ostatnia godzina- rodem z horroru.

Chcecie to wkleję zdjęcie i się pochwalę, bo chyba mam jakieś na kompie

no dawaj fotkę
Ja mam 3 tatuaże. Jak miałam robić 4ty to zaszłam w ciążę z Kajem a jak szukałam wzoru do nowego to no widać co bo to było przed wakacjami

Co do bólu to mnie to nie bolało a robiłam może ok 3 lub 4 godzin.
2gi mam mały a 3ci duży ale sobie zażyczyłam żeby mi kolega zrobił maszynką co sobie ją z nim sama złożyłam i powiem wam, że uczucie zupełnie inne niż w salonie. To trochę bolało i na kości było nieprzyjemnie jak o kość stukała igła.

 

[patuśka]

To muszę być trochę mniej odporna na ból niż Wy;(
Maszynką? Łojezuuuu. Nie chcę sobie tego wyobrażać
Ok, wrzucę, ale na tą grupę zamkniętą,bo mam sporo ciałka odsłonięte.

 

[Jouluatto]

Patuska, nie, krotko jakies 15-20 min, bo to naprawde malenstwa. Po ciazy planuje zrobic jeszcze jeden, na boku na wysokosci zeber, teraz razem z mezem

Dagmar, ale Ty twarda babka jestes! ;D Taka domowa maszynka to bym sie chyba bala jednak

Wrzuccie fotki!

 

[nina2013]

też czekam na fotki! ja robiłam na stopie dwa lata temu i mimo, że uprzedzali, że będzie bolało bo to takie miejsce to nie było źle

 

[patuśka]

O kurcze, nie mogę na tą naszą grupę wrzucić zdjęcia bezpośrednio z folderu,pyta mnie o adres url... A tutaj to się boję,że zobaczy ktoś z zewnątrz.

 

[Adela618]

O kurcze, nie mogę na tą naszą grupę wrzucić zdjęcia bezpośrednio z folderu,pyta mnie o adres url... A tutaj to się boję,że zobaczy ktoś z zewnątrz.

No właśnie dlatego założyłam ten wątek na grupie bo nie chce zeby ktoś widzial z zewnatrz. i tez mam problem. Probowałam i najpierw trzeba wrzucic zdjecie na zdjęcia grupy i wtedy automatycznie tworzy sie adres url...

 

[patuśka]

Spoko! chyba udało mi się wrzucić.

 

[dagmar]

też czekam na fotki! ja robiłam na stopie dwa lata temu i mimo, że uprzedzali, że będzie bolało bo to takie miejsce to nie było źle

ja właśnie en co kumpel robił mam na stopie i całej kostce