reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zdjęcia naszych ciążowych brzuszków

reklama
Kotka ladny ladny:)
Widze, ze dyskutujecie o kolejkach - coz ja wczoraj tez stalam w rzekomej kasie pierszenstwa - przedmna stali zwykli ludzie - no procz jednych co bylo z malym dzieckiem - moze ich tez nalezy przepuszczac to juz nie wiem:) ale nikt nie zaproponowal bym byla pierwsza- a mialam doslownie kilak produktow - a reszta po wielkei kosze- zapomnij ,ze ktos sie ruszy kazdy patrzyl w inna strone ,ze niby nie widzi ,ze stoje:D Ludzie sa cudowni:D coz ale ja sie nie bede pchac.
 
Kotka jaki piękny brzuszek ! Ja o takim mogę pomarzyć :-(
Codziennie 2 razy dziennie się ważę i jakoś ta waga stoi w miejscu, a powinna iść do góry. Chociaż dzisiaj rano miałam tyle samo co wczoraj.

Ostatnio tez miałam taka sytuację że byliśmy w sklepie z moimi rodzicami i my z tatą poszlismy do kasy żeby już kolejkę zająć a moja mama robiła jeszcze zakupy i stała za nami starsza kobieta i nie chciała za nic mojej mamy do nas przepuścić, twardo się rozpychała, mama mówiła chyba z 10 razy przepraszam a ta nic , jak przyszło do płacenia bo nie miałam przy sobie dużo pieniędzy to powiedziałam : Chwileczke bo tam stoi moja mama, ma jeszcze towar a ta Pani jej nie chce puścić. Starsza kobieta udawała że dalej nie słyszy aż ją kasjerka upomniała. :-D A teraz przed tymi świętami w sklepach to jest katastrofa
 
Ostatnia edycja:
reklama
odnośnie kolejek to miałam jeszcze lepszą sytuację. stoję grzecznie w kolejce, nawet już nie szłam na początek, a tu podchodzi do mnie emerytka w sile wieku ze ona przede mna miała zajęte bo robiła zakupy w kolejce po spozywke.. normalnie tak ją zmierzyłam wzrokiem ze stanela grzecznie za mna... ale jak przyszlo do obsługi to powiedizalam ekspedientce żeby ja najpierw obsluzyla - mina gdy jej się głupio zrobilo bezcenna...
babsko miało zajęte chyba z 4 kolejki - nie wiem gdzie jej się spieszylo...
 
Do góry