Agnness
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2019
- Postów
- 6 505
To 100g więcej niż mójTak już po nadal jesteśmy w szpitalu ja miałam transfuzję i dlatego się przedłuża mała miała 2900
Co się działo, że miałaś transfuzje?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To 100g więcej niż mójTak już po nadal jesteśmy w szpitalu ja miałam transfuzję i dlatego się przedłuża mała miała 2900
Bardzo słabe wyniki krwi przez anemię i teraz nie wypuścili mnie do domu bo wczoraj ja miałam i muszę tu zostać serio ten szpital mnie wykończy zanim stąd wyjdęTo 100g więcej niż mój
Co się działo, że miałaś transfuzje?
Ale dwa tygodnie to akurat zmieścił się w terminie donoszonej ciąży. Gratulacje dla Was!Już wiadomo co było przyczyną zbyt małej wagi dziecka. Lekarz prowadzący ciąże nie dopatrzył/ a może dopatrzył, tylko nic nie powiedział, że wokół szyi była owinięta dwa razy pępowina. Szczęście w nieszczęściu, że akcja porodowa wczoraj rozkręciła się na dobre i po kilku godzinach tuliłam swojego szkraba do siebie , przyszedł na świat o dwa tygodnie za wcześnie, malutki, ale za to silny i waleczny
Gratulacje z jaką waga przyszedł na świat?Już wiadomo co było przyczyną zbyt małej wagi dziecka. Lekarz prowadzący ciąże nie dopatrzył/ a może dopatrzył, tylko nic nie powiedział, że wokół szyi była owinięta dwa razy pępowina. Szczęście w nieszczęściu, że akcja porodowa wczoraj rozkręciła się na dobre i po kilku godzinach tuliłam swojego szkraba do siebie , przyszedł na świat o dwa tygodnie za wcześnie, malutki, ale za to silny i waleczny
Malutko, bo tylko 2305 g, 46 cm długościGratulacje z jaką waga przyszedł na świat?
Ale owiniętej pępowiny nie widać na USG. Masa dzieci się tak rodzi. U nas też kiepsko przyrastał, okazało się, że była pępowina wokół szyi plus węzeł na pępowinie. Urodził się 11 dni po terminie, więc każdy myślał, że będzie kloc. Ważył 3200, ja byłam szczęśliwa, że tyle przyrosl, bo szacowali na 2800.Już wiadomo co było przyczyną zbyt małej wagi dziecka. Lekarz prowadzący ciąże nie dopatrzył/ a może dopatrzył, tylko nic nie powiedział, że wokół szyi była owinięta dwa razy pępowina. Szczęście w nieszczęściu, że akcja porodowa wczoraj rozkręciła się na dobre i po kilku godzinach tuliłam swojego szkraba do siebie , przyszedł na świat o dwa tygodnie za wcześnie, malutki, ale za to silny i waleczny
Gratulacje. U mnie synek 3 krotnie owinięty pępowiną urodził się o 0,5 kg mniejszy od rodzenstwa w tym siostry.Malutko, bo tylko 2305 g, 46 cm długości
Niestety nie jest to prawda. W większości przypadków tego w ogóle nie widać, a żeby coś uwidocznić potrzebny jest bardzo dokładny sprzęt. Więc takie przypadki przed porodem są rzadko wykrywalne. W przeciwnym razie robiono by wiecej cesarek, bo pępowina wokół szyi niestety powodować może podduszanieGratulacje. U mnie synek 3 krotnie owinięty pępowiną urodził się o 0,5 kg mniejszy od rodzenstwa w tym siostry.
Pępowinę na szyjce widać na usg, ale lekarze nie mówią, bo i tak nic nie da się zrobić, a kobiety panikują niepotrzebnie.
Mój lekarz widzi to bez problemu i wyjaśnił mi, że tym razem mi powie, bo nie jest okręcone, a do porodu już nie da rady się zapętlić. Miałam planowe cc więc to i tak bez znaczenia.Niestety nie jest to prawda. W większości przypadków tego w ogóle nie widać, a żeby coś uwidocznić potrzebny jest bardzo dokładny sprzęt. Więc takie przypadki przed porodem są rzadko wykrywalne. W przeciwnym razie robiono by wiecej cesarek, bo pępowina wokół szyi niestety powodować może podduszanie