reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zbyt częste oddawanie moczu.

młoda mamka

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
26 Listopad 2008
Postów
119
Od pewnego czasu wydaje mi się ,że coś jest nie tak z moim pęcherzem, ponieważ w nocy wstaję 3 razy by zrobić siku a w dzień dochodzi nawet do 10 razy.
Czy nie uważacie że coś jest nie tak?
 
reklama
wiesz..ja wstaje w nocy ok 4-5 razy a w dzien to nawet nie licze ile razy chodze do lazienki...oddac mocz. stosowałam drogie leki ktore przepisał mi ginekolog i nic nie pomaga. dopoki Cie nic nie boli przy oddawaniu moczu, moim zdaniem jest ok.
a dodatkowo mozesz pic sok z żurawiny,napewno nie zaszkodzi.
 
generalnie"sika się tyle co się wypije"wiec jeśli popijasz przed snem może dlatego tak często wstajesz!kurcze trudno powiedzieć,bo faktycznie jeśli nic innego się nie dzieje:eek:!!częste oddawanie moczu w nocy nie jest normalne-chyba ,ze jesteś:happy: w ciąży!poobserwuj się i jak coś to do lekarza,może być różnie np.problemy z nerkami,z pęcherzem.Absolutnie nie chcę Cie straszyć!!!
 
Nie słyszałam o pęcherzu nadreaktywnym, ale niedawno założyłam wątek o zapaleniu pęcherza, z którym dość długo walczyłam. Mnie pomogły duże ilości wypijanej wody i kapsułki żurawinowe prouro.
No i najlepiej zrób sobie badania moczu, zobaczysz co wyjdzie (leukocyty itd).
 
[FONT=&quot]A co do pęcherza to wyczytałam:
Pęcherzem nadreaktywnym (OAB, ang. overactive bladder, łac. vesica hyperreflectorica, też:
hyperreflexia detrusoris – nadreaktywność wypieracza) określa się taki stan, w którym
występują poniższe objawy:

* częstomocz – wielokrotne oddawanie niewielkich ilości moczu, spowodowane bolesnymi
parciami, wywołanymi patologicznymi skurczami pęcherza podczas jego wypełniania,

* parcia naglące – nagła, niepohamowana potrzeba oddania moczu, spowodowana nieprawidłowymi
skurczami pęcherza, pojawiającymi się w trakcie jego wypełniania,

* nietrzymanie moczu z parcia – mimowolny, niedający się powstrzymać wyciek moczu,
spowodowany parciami naglącymi,
przy braku innych chorób, które uzasadniałyby te dolegliwości. Objawy występują łącznie lub osobno.
Nadreaktywność pęcherza często wiąże się z zaburzeniami ze strony jelita grubego (np. zaparcia)
i zaburzeniami seksualnymi.
Może się komuś również przyda?!![/FONT]
 
reklama
Ja siusiam na okrągło i mój lekarz mówi, że to przejdzie....jak urodzę :-D

Ale zainteresowała mnie zależność tego siusiania bądź też pęcherza w ogóle z leukocytami, o których pisze BlueBaby, ja mam podwyższone leukocyty, stosuję tabletki lactovaginal i robię płukanki z tantum verde - mój lekarz stwierdził że mam lekką infekcję pochwy (upławy) i to może być powód podwyższonych leukocytów. Jednak nie wiązał tego z pęcherzem...czy wiecie coś na ten temat aby to miało jakiś związek??:sorry:
 
Do góry